hachette
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2020
- Postów
- 9 516
Używałam z zalecenia lekarza jak z początkiem zeszłego roku rozjechały mi się cykle. Pomógł i odstawiłam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Używałam z zalecenia lekarza jak z początkiem zeszłego roku rozjechały mi się cykle. Pomógł i odstawiłam
Nic mi nie mówTo trzymam kciuki, żeby nie przyszłaja mam jeszcze 5 dni ale już siedzę jak na szpilkach
mam różne objawy, ale mogą znaczyć wszystko albo nic, za 6 dni testowanko, o ile @ nie przyjdzie wcześniej
Nadzieja umiera ostatniaNic mi nie mówprawie 2 lata starań a ja głupia mam nadzieję, że nie przyjdzie
to już jest dla mnie w kategorii niemożliwego...nawet nie potrafię sobie wyobrazić siebie z własnych dzieckiem
jak do jutra nic się nie zmieni to pewnie będzie trzeba zrobić test
![]()
Ooo, ktoś z podobnym stażemNic mi nie mówprawie 2 lata starań a ja głupia mam nadzieję, że nie przyjdzie
to już jest dla mnie w kategorii niemożliwego...nawet nie potrafię sobie wyobrazić siebie z własnych dzieckiem
jak do jutra nic się nie zmieni to pewnie będzie trzeba zrobić test
![]()
Ale to miłeNadzieja umiera ostatniai tez nie ma co sobie wyobrażać jak to będzie z dzieckiem bo wszystko jest zupełnie inaczej niż to sobie można wyobrażać
serio! Starania mogą trwać interwały ale w końcu zaskoczy, prędzej czy później
Trzymam mocno kciuki za Twoje dwie kreseczki, czy teraz czy przy innym cyklu, zawsze będę Trzymać kciuki, żeby tym razem się udało
z resztą za każda tu kobietkę będę mocno trzymać kciuki tyle ile będzie trzebaza siebie tez
![]()
Możliwe, ze to ja? Od października włącznie miałam 4 biochemy, przynajmniej tak zakładam, były bladziochy przed @ a okres i tak wpadał w terminie, dwa cykle z testami o bieli vizira.Dziewczyny drogie , tu u nas na forum, jak dobrze pamiętam, była któraś dziewczyna, która miała kłopot z zagnieżdżeniem zarodka. Moja koleżanka boryka się z podobnym problemem i chciałam jej coś podpowiedziec. Nie pamiętam tylko kogo pytać![]()
To u nas też 2,5roki starań i jedna strata [emoji53]Ooo, ktoś z podobnym stażemwitaj! Trzymam kciuki! U nas 2,5 roku ale tyle kłód pod nogi ze takich miesięcy gdzie była realna szansa było dosłownie kilka... i jedna strata. powodzenia dziewczyny! Nie poddajemy się
)