reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dwunastotygodniowe dziecko nie chcę jeść

reklama
Hej 🙂 doskonale Was rozumiem przechodziłam przez to samo. Moja córka nie chciała jeść najpierw byliśmy kp karmienie to był dramat ciągłe zastoje i laktator w ruch. Później po pół roku przeszliśmy na mm i wcale nie było szału moje dziecko nie czuło potrzeby jedzenia starałam się Ją karmić co 3h ale często kończyło się na 40-50 ml . Popadłam już w paranoję. Płakałam i nie wiedziałam co robię nie tak. Oczywiście były takie tyg kiedy jadła lepiej a później była znów katastrofa. Długą drogę przeszliśmy ale odpowiadając na Wasze pytanie to tak kiedyś będzie lepiej 🙂 Moja córka ma obecnie 2,5 roku nadal jest drobna ale potrafi upominać się o jedzenie i normalnie zjeść 🙂
Ja byłam u dwóch neurologopedow i mówią że jest ok. Ale ja nie wiem do końca czy tak jest... Nie wierzę już nikomu. Mój ma rok i wiele problemów bo i refluks i alergia wielopokarmowa. Nie mam wyboru musi pić samo mleko. Od kilku dni nawet strzykawka ciężko nakarmić bo się wykręca i ucieka! Jakby ktoś widział to karmienie to powiedziałby wariatka. Ale ja tlko takim sposobem uciekam od sondy. Inaczej nie umiem i lekarze nie pomagają. Moja psychika już dawno siadła gdyby nie starsza córeczka to nie wiem jak bym się trzymała. Kto tego nie przeżył nie zrozumie mnie nigdy. A teksty że zglodnieje to zje później nic nie działają na syna. Potrafi pół dnia nie jeść i jak zje to max 60 ml. Wczoraj zjadł o 19 i w nocy nic bo wstawałam do niego ale nie chciał i nad ranem o 6 zjadł.. Uwaga! 40 ml i wywraca się i nie chce więcej. Czy to normalne!
 
Trzymam kciuki żebyście szybko znaleźli kogoś kto Wam pomoże. U nas dopiero koło roku wyszło jak Mała przy większych kawałkach wymiotowała . Po specjalnych ćwiczeniach zaczęła normalnie jeść. Szkoda tylko że tyle lekarzy Ją widziało i dwóch cdl i nikt tego nie zobaczył a Ona się męczyła przy jedzeniu.
To za pierwszym razem neurologopeda stwierdził te słabe mięśnie twarzy i po tym wszystkim zaczęła lepiej jeść?
 
Ja byłam u dwóch neurologopedow i mówią że jest ok. Ale ja nie wiem do końca czy tak jest... Nie wierzę już nikomu. Mój ma rok i wiele problemów bo i refluks i alergia wielopokarmowa. Nie mam wyboru musi pić samo mleko. Od kilku dni nawet strzykawka ciężko nakarmić bo się wykręca i ucieka! Jakby ktoś widział to karmienie to powiedziałby wariatka. Ale ja tlko takim sposobem uciekam od sondy. Inaczej nie umiem i lekarze nie pomagają. Moja psychika już dawno siadła gdyby nie starsza córeczka to nie wiem jak bym się trzymała. Kto tego nie przeżył nie zrozumie mnie nigdy. A teksty że zglodnieje to zje później nic nie działają na syna. Potrafi pół dnia nie jeść i jak zje to max 60 ml. Wczoraj zjadł o 19 i w nocy nic bo wstawałam do niego ale nie chciał i nad ranem o 6 zjadł.. Uwaga! 40 ml i wywraca się i nie chce więcej. Czy to normalne!
Moj zjadl 70ml o 1 w nocy, potem o 8 60ml 🤦‍♀️ I tez nie ma sily zeby go nakarmić. Zawsze jadl jeszcze o 5 rano, ale dzisiaj sie obudzil wczesniej i nawet nie tknął mleka. Super weekend bedzie :/
 
To za pierwszym razem neurologopeda stwierdził te słabe mięśnie twarzy i po tym wszystkim zaczęła lepiej jeść?
Tak za pierwszym razem i po tyg ćwiczeń moje życie się powoli zmieniało. To co wiem na pewno to to że moja córka miała już dość mleka bo potem nie chciała go tknąć.Byłam od Jej urodzenia u wielu specjalistów od gastro , alergologów , dermatologów, pediatrów robiłam panel pediatryczny oczywiście wszystkie podstawowe badania , przechodziłam przy kp na restrykcyjna dietę i powoli włączałam każdy składnik i wiele wiele innych.
 
Dzisiaj u nas dramat z jedzeniem. Nie chce jesc i kropka. Zjadł ledwo 220ml mleka, a prawie trzynasta. Już nie mam sposobow na niego :(
 
A brzydziło ją jedzenie? Wypluwała?
Mój synek tez ma słabe napięcie w buzi,logopeda robi masażyk tj. wkłada palec mu do buzi i uciska dziąsła...ale to nic nie daje. Na dodatek mały ma jeszcze większy odruch wymiotny. Moze trafilismy na złego logopedę :/
Tak za pierwszym razem i po tyg ćwiczeń moje życie się powoli zmieniało. To co wiem na pewno to to że moja córka miała już dość mleka bo potem nie chciała go tknąć.Byłam od Jej urodzenia u wielu specjalistów od gastro , alergologów , dermatologów, pediatrów robiłam panel pediatryczny oczywiście wszystkie podstawowe badania , przechodziłam przy kp na restrykcyjna dietę i powoli włączałam każdy składnik i wiele wiele innych.
 
Dzisiaj u nas dramat z jedzeniem. Nie chce jesc i kropka. Zjadł ledwo 220ml mleka, a prawie trzynasta. Już nie mam sposobow na niego :(
Wiem jakie to trudne i dołujące. Ale póki się nie znajdzie rozwiązania i diagnozy to w całej tej sytuacji trzeba szukać jakiś pozytywów np. Że nie wymiotuję jak coś zje, ja się tak staram robić choć jest to mega trudne..
 
Wiem jakie to trudne i dołujące. Ale póki się nie znajdzie rozwiązania i diagnozy to w całej tej sytuacji trzeba szukać jakiś pozytywów np. Że nie wymiotuję jak coś zje, ja się tak staram robić choć jest to mega trudne..
Szukam, szukam. A najbardziej to licze ze to sie w koncu odmieni i bedzie lepiej. Czekam bardzo na ten moment
 
reklama
A brzydziło ją jedzenie? Wypluwała?
Mój synek tez ma słabe napięcie w buzi,logopeda robi masażyk tj. wkłada palec mu do buzi i uciska dziąsła...ale to nic nie daje. Na dodatek mały ma jeszcze większy odruch wymiotny. Moze trafilismy na złego logopedę :/
Jak była mniejsza to wypluwała później zaciskała buzię i nie dało się Jej nakarmić. My ćwiczyliśmy codziennie 3razy dziennie przez kilka tyg ale już po tygodniu widziałam różnice. Skończyły się wymioty i powoli zaczęła coraz więcej jeść. Konsultacja z innym neurologopedą jeżeli masz taką możliwość nie zaszkodzi a może tylko pomóc 🙂
 
Do góry