Pchełka216
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2020
- Postów
- 2 815
Dziękuję, ze pytasz.Jak sie czujesz??kulasz sie?
![]()



A Ty ładnie tam musiałaś nóżkami fikac

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję, ze pytasz.Jak sie czujesz??kulasz sie?
![]()
Screen zrobiony - zapytam o wszystko jutro. Jak baba nie przedstawi mi sensownego rozwiązania to przepiszę się do innego lekarza - guru kliniki. Przecież to nie może być tak, że ja jej będę podsuwała opcje jakie można wykonaćA Twoja klinika proponuję te nowe rozwiązania typu superstymulacja albo stymulacja z progesteronem?
Fakt, że ja mam wysokie AMH i byłam na tej stymulacji z progesteronem i finalnie było dobrze przy bardzo małych dawkach leków.
Może u Ciebie też by się sprawdziły te nowe rozwiązania?
Zdecydowanie tak nie powinno być!Screen zrobiony - zapytam o wszystko jutro. Jak baba nie przedstawi mi sensownego rozwiązania to przepiszę się do innego lekarza - guru kliniki. Przecież to nie może być tak, że ja jej będę podsuwała opcje jakie można wykonać [emoji35]
U mnie lekarz zapisuję relanium przez pierwsze 2-3 dni po transferze, więc myślę że jak najbardziej... Zalecenie mam 2h przed transferem 1 tabl. i 1 wieczorem...A tak zapytam pod siebie... Czy relanium przed transferem jest w porządku? W sensie wzielabym sobie na stresa... Tylko nie wiem czy można.
ja wykupilam tez te opcje ale nie bylo chyba co dojrzewać poza mną...Ciekawe, że jedna klinika w Polsce robi in vitro w ten sposób, że robi punkcje, pobiera komórki i... uwaga hoduje je poza organizmem az dojrzeją, zapładniają je i dopiero podają. Podobno to się sprawdza u takich kobiet co to jej jajniki wygaszają.
Kto wie. Może za ileś lat to będzie już normalka
super ze serducho mocne jest, teraz musi byc dobrze! dasz znac co zrobilas do 2 transferu ze tak ladnie poszlo? bo niby 2 zarodki mialas przebadane i tamten morfologicznie lepszy chyba z tego co pamietam, powoli sie do tranferu ptzygotowywuje i zbieram informacje.Dziewczynki u nas wszystko ok. 27 dpt , Maleństwo ma 7 mm, jest tętno, mocno pulsuje. Martwi mnie jedna rzecz - lekarz chce żebym już powoli schodziła z leków, to znaczy Encorton mam odstawić już (po transferze brałam 1 , potem po becie tylko pół), estrofem brałam 2x1, teraz przez tydzień mam brać 1x1. potem odstawić. Heparynę jeszcze zostawił plus duphaston i luteinę. Czy to nie za wcześnie na odstawienie tych leków ? jak było u Was ?
No i muszę się przyznać, weszłam na grupę styczniowych mamusiek, ale.... dla mnie to porażka. Zupełnie inny świat, inne problemy. Ciąże naturalne jednak sa inne niż te po invitro. Więc wolę zostać z Wami :-)
u mnie też po kilku dniach tak było; powiedział dr Z, że nie jest zadowolny ze stymulacji i coś tam dodał i potem już szły równiej. Więc, a może?Powiedziała tylko że jest kilka poniżej 15mm. Ze od ostatniego podglądu bardzo nierówno urosły, bo 3 wyszły przed szereg a reszta zwolniła
Któraś tu dziewczyna pisała, że jej też doradzili długo protokół przy niskim amh i były najlepsze wyniki. Nie mogę sobie nicka przypomnieć [emoji848]
Nawet sobie screena zrobiłam, ale tam też nie widać kto napisał