Tak mój mąż podobnie cieszy się że będzie synek i ciagle powtarza że córkę i tak będziemy mieć choćby nie wiem co
ja tez widzę same mieszane rodziny… naprawdę rzadko żeby trójka była tej samej płci. Chyba nie ma dnia żeby nie było mi smutno z tego powodu. Jakaś bez radości ta ciąża i głupio mi tak ale to silniejsze ode mnie. A w jakim wieku macie synków? Ja bym chciała jeszcze jedno jak najstarszy będzie mieć tak z 15 lat a najmłodszy pójdzie już do przedszkola czyli za jakieś 4 lata 
reklama
Moj M to mowi, ze przeciez mozemy miec i dwojke hehe i cora sie w koncu trafi skoro to dla mnie takie wazne. Ja niestety mam 37 w tym roku wiec nie za bardzo to widze. ta moja ciaza inna niz poprzednie narazie nawet nie czuje, ze w niej jestem. Nie wiem czy sie zdecyduje na kolejne bobo. Chociaz mysle, ze taka 4 tez bylaby fajna no ale to juz w naszym przypadku dom bylby potrzebny. Wstrzymam sie dwa lata i zobaczymy czy chec bedzie rownie mocna, co teraz zeby cos kombinowac na corke. Moze sie okazac, ze z perspektywy czasu mi sie odechce po prostu...To in vitro zagraniczne nie szukalam za bardzo ale wydaje mi sie to takie skaplikowane.... tez koszty pewnie mega. Moj M nie chce slyszec o in vtro, ze ktos by sie mial bawic jego spermaTak mój mąż podobnie cieszy się że będzie synek i ciagle powtarza że córkę i tak będziemy mieć choćby nie wiem coja tez widzę same mieszane rodziny… naprawdę rzadko żeby trójka była tej samej płci. Chyba nie ma dnia żeby nie było mi smutno z tego powodu. Jakaś bez radości ta ciąża i głupio mi tak ale to silniejsze ode mnie. A w jakim wieku macie synków? Ja bym chciała jeszcze jedno jak najstarszy będzie mieć tak z 15 lat a najmłodszy pójdzie już do przedszkola czyli za jakieś 4 lata
![]()
Ja też czuję dokładnie to samoWiesz, rozumiem Cię. Chociaż jestem na grupie styczniowych mam I powiem Ci, że te, które czekają na trzecie maleństwo i już wiedzą, że będzie trzeci syn czują dokładnie to samo! I mówią juz o tym otwarcie.
Sama wiem, że jeśli u Nas okaże się trzeci syn to też będę to przeżywać po swojemu. Chciałabym przezyc płeć tak jak mój mąż- jemu jest naprawdę bez różnicy, tzn cieszyć by się cieszył ogromnie z córki ale widzę, że z syna nie mniej. Chciałabym przejąć jego podejście ale są momenty kiedy jest mi tak trudnoooo..
Ale a coś ostatnio widzę, że wszędzie jednak jest ten 3 chłopiec, dwie moje koleżanki i kuzynka mają po 3 synów, tylko jednej się udało mieć trzecią córkę
my raczej trafiliśmy w samą owulację więc chwilami tracę nadzieję, chociaż inaczej czuję się w tej ciąży.
No ja właśnie też widzę tendencje rosnące w trzecich ciążach w kierunku płci męskiej.Ale a coś ostatnio widzę, że wszędzie jednak jest ten 3 chłopiec, dwie moje koleżanki i kuzynka mają po 3 synów, tylko jednej się udało mieć trzecią córkęmy raczej trafiliśmy w samą owulację więc chwilami tracę nadzieję, chociaż inaczej czuję się w tej ciąży.
My chyba też prosto w owulację więc pewnie płeć to czysta formalność
A w ,którym tygodniu jesteś ??No ja właśnie też widzę tendencje rosnące w trzecich ciążach w kierunku płci męskiej.
My chyba też prosto w owulację więc pewnie płeć to czysta formalnośćjuż zaczynam szukać imion
![]()
Aktualnie 13+4, wizyta dopiero za prawie 3tygA w ,którym tygodniu jesteś ??
A na na USG prenatalnym nic nie sugerował lekarz ??Aktualnie 13+4, wizyta dopiero za prawie 3tyg
reklama
Ja szukałam trochę informacji i najbliżej na Ukrainie robią in vitro z wyborem płci. Za rok chce tam do nich napisać żeby sie wszystkiego dowiedziećMoj M to mowi, ze przeciez mozemy miec i dwojke hehe i cora sie w koncu trafi skoro to dla mnie takie wazne. Ja niestety mam 37 w tym roku wiec nie za bardzo to widze. ta moja ciaza inna niz poprzednie narazie nawet nie czuje, ze w niej jestem. Nie wiem czy sie zdecyduje na kolejne bobo. Chociaz mysle, ze taka 4 tez bylaby fajna no ale to juz w naszym przypadku dom bylby potrzebny. Wstrzymam sie dwa lata i zobaczymy czy chec bedzie rownie mocna, co teraz zeby cos kombinowac na corke. Moze sie okazac, ze z perspektywy czasu mi sie odechce po prostu...To in vitro zagraniczne nie szukalam za bardzo ale wydaje mi sie to takie skaplikowane.... tez koszty pewnie mega. Moj M nie chce slyszec o in vtro, ze ktos by sie mial bawic jego sperma![]()
Podziel się: