Czesc. Witam się z Wami. Mam już 2kę dzieci, od roku staramy się o 3cie (za nami 2 poronienia - ciaza zatrzymana 2x). Po stadzie badań, z których poza IO, stenem przedcukrzycowym i hiperinsulinemią nie wyszło nic dostalismy zielone światło do starań. Tak więc czekam na @ i odliczanie do owu a potem czy przyjdzie wredota czy nie. Sama nie wiem czy będę umiala się sieszyć czy strach będzie większy. Dodatkowo AMH mi wyszło 0,23 więc mogę tu trochę posiedzieć.
reklama
Basia...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2021
- Postów
- 225
Trzymam kciuki! Obiecująco się zapowiada ☺ powodzenia kochana! ❤Hej Jestem po wizycie u ginka. Dwa pecherzyki na prawym jajniku (17,5mm i 21mm), endometrium 14mm, dzisiaj mam zrobic ostatni zastrzyk z purogenu zeby ten 17,5mm podrósł a jutro ovitrell. W poniedzialek mam kolejna wizyte, zeby zobaczyc czy do owulacji doszlo.
Jeszcze dzis ginek dzwonil przy mnie „po znajomych” czy jest szansa na inseminacje w niedziele ale niestety nic nie wskórał :/
Takze niech sie dzieje wola nieba
Milego weekedu staraczki
K
Kropka.88
Gość
Mam nadzieje ze to czyms zaowocuje To moja 4stymulacja, oby przyniosla zamierzone skutki.Jakie ładne endometrium. Ja zawsze 6mm po owulacji...
bierzesz cos na poprawę swojego endo?
DziekujeTrzymam kciuki! Obiecująco się zapowiada ☺ powodzenia kochana! ❤
i przytylam mocno w Twoim 1dc
K
Kropka.88
Gość
A jeszcze powiedz jakie zastrzyki? I czemu nie nastawiasz sie pozytywnie?Trzymam kciuki! Obiecująco się zapowiada ☺ powodzenia kochana! ❤
Basia...
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2021
- Postów
- 225
Ja biorę menopur. Nie nastawiam sie, bo jestem już zmeczona tym wszystkim. Miałam zdiagnozowaną niepłodność pierwotną przez PCOS i brak owulacji. Teraz kiedy udaje się wywołać owulację okazuje się, że nasienie kiepskiej budowy. Myślałam, że problem jest po mojej stronie i byłam pozytywnie nastawiona już przy pierwszym ładnym pęcherzyku. A dupa z tego wyszła... Teraz z każdym kolejnym cyklem czuje się zawiedziona i nie nastawiam się już wcale.A jeszcze powiedz jakie zastrzyki? I czemu nie nastawiasz sie pozytywnie?
K
Kropka.88
Gość
Doskonale rozumiem sama miewam takie mysli. Ja bylam nastawiona pozytywnie na inseminacje, ktorej jak Sie okazalo nie robia przez jakis czas. I znowu du*aJa biorę menopur. Nie nastawiam sie, bo jestem już zmeczona tym wszystkim. Miałam zdiagnozowaną niepłodność pierwotną przez PCOS i brak owulacji. Teraz kiedy udaje się wywołać owulację okazuje się, że nasienie kiepskiej budowy. Myślałam, że problem jest po mojej stronie i byłam pozytywnie nastawiona już przy pierwszym ładnym pęcherzyku. A dupa z tego wyszła... Teraz z każdym kolejnym cyklem czuje się zawiedziona i nie nastawiam się już wcale.
Ale nie poddaje sie, probujemy naturalnie
glowa do gory kochana! Ja trzymam kciuki za Was
Poprawiacie w jakis sposób jakość nasienia? Moze warto pomyslec o inseminacji?
coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Doskonale rozumiem sama miewam takie mysli. Ja bylam nastawiona pozytywnie na inseminacje, ktorej jak Sie okazalo nie robia przez jakis czas. I znowu du*a [emoji57]
Ale nie poddaje sie, probujemy naturalnie [emoji1694]
glowa do gory kochana! Ja trzymam kciuki za Was[emoji1694][emoji8]
Poprawiacie w jakis sposób jakość nasienia? Moze warto pomyslec o inseminacji?
Jeśli nasienie jest kiepskiej budowy to inseminacja raczej nie pomoże na poprawę tego faktu. To, ze plemniki znajda się bliżej nie zmieni ich budowy. Ja bym poszła do lekarza (chyba do andrologow panowie chodzą?) - może kwestia nasienia wynika z jakichś chorób lub infekcji?
K
Kropka.88
Gość
Ja doskonale to wiem i nie chodzilo mi o to, ze inseminacja poprawia budowę nasieniaJeśli nasienie jest kiepskiej budowy to inseminacja raczej nie pomoże na poprawę tego faktu. To, ze plemniki znajda się bliżej nie zmieni ich budowy. Ja bym poszła do lekarza (chyba do andrologow panowie chodzą?) - może kwestia nasienia wynika z jakichś chorób lub infekcji?
Oczywscie tez Poszlabym do lekarza, ale pomyslalam ze juz byli skoro napisala, ze nasienie w zlej kondycji. Dlatego Zapytalam czy poprawiają w jakis sposób jego jakość.
coca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Sierpień 2020
- Postów
- 11 051
Ja doskonale to wiem i nie chodzilo mi o to, ze inseminacja poprawia budowę nasienia [emoji51]
Oczywscie tez Poszlabym do lekarza, ale pomyslalam ze juz byli skoro napisala, ze nasienie w zlej kondycji. Dlatego Zapytalam czy poprawiają w jakis sposób jego jakość.
A to może złe odebrałam „może warto pomyśleć o inseminacji” [emoji39]
reklama
frankiee
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2021
- Postów
- 158
Dzień dobry dziewczyny, jak Wasze samopoczucie? @Gryfin co u ciebie, jak sytuacja?
Ja dziś 10dc, co jakiś czas jak na złość czuję oba jajniki, a akurat w tym cyklu mam nadzieję na opóźnienie owulacji [emoji38] W tamtym miesiącu miałam owu w 18dc (późno jak na mnie) i w tym też bym tak chciała, bo wcześniej nie będzie jak się starać [emoji120]
Ja dziś 10dc, co jakiś czas jak na złość czuję oba jajniki, a akurat w tym cyklu mam nadzieję na opóźnienie owulacji [emoji38] W tamtym miesiącu miałam owu w 18dc (późno jak na mnie) i w tym też bym tak chciała, bo wcześniej nie będzie jak się starać [emoji120]
Podziel się: