Ja też rzadko wchodzę, bo boje się znowu coś złego przeczytać

. A że sobie wkręcam zaraz wszystkie plagi świata, to lepiej nie czytać

. I teraz też jakoś czuję że nigdzie nie pasuję. Nie lubię się z nowymi ludźmi zaprzyjaźniać

.
U mnie super

. Właśnie wczoraj wieczorem zaczęłam czuć ruchy



. I teraz też czuję jak to piszę. Szok. Wcześniej nie byłam pewna czy to flaki się przewalały czy co, ale teraz to już jest TO

. Ale dziwne uczucie

. Zawsze mnie rozczulaly tylko małe kotki i pieski a tu się popłakałam jak bejbik dał o sobie znać

. Mój osobisty mały alien

A u ciebie wszystko dobrze? Dzieci zdrowe? W pracy ok?
Specjalnie dla ciebie pięknie przerobiłam swoją fotę