Luna88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2021
- Postów
- 1 194
Tak, to wygląda na pikDziewczyny czy to może być Pik?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak, to wygląda na pikDziewczyny czy to może być Pik?
Tak to jest pik ten u góryDziewczyny czy to może być Pik?
U mnie na beta hcg i progesteron czeka się całą dobęJa już po pobraniu na beta HCG i progesteron i mam nadzieję na wyniki jeszcze dzisiaj. Ceny są kosmiczne, 86 zł dzisiaj zapłaciłam. Ale mogę i 3 razy tyle byle dobrze było. Trzymajcie kciuki
U mnie za oba 55€ także..... bede musiala wydac 110€ na bete z progiem i ewentualny przyrost bo zanim bym dostala skierowanie to by juz moglo byc po wszystkim bo musze ginowi wyslac bete zeby mi leki dalJa już po pobraniu na beta HCG i progesteron i mam nadzieję na wyniki jeszcze dzisiaj. Ceny są kosmiczne, 86 zł dzisiaj zapłaciłam. Ale mogę i 3 razy tyle byle dobrze było. Trzymajcie kciuki
No właśnie ja że względu na pierwszą poroniona ciążę dwie kolejne byłam na duphastonie ale dopiero od 8/9 tygodnia. Nie wiem jak będzie teraz ale warto robić te badania żeby mieć obraz sytuacji. U dziewczyn z większą obstawą lękową to już wogole czas odgrywa największą rolęU mnie za oba 55€ także..... bede musiala wydac 110€ na bete z progiem i ewentualny przyrost bo zanim bym dostala skierowanie to by juz moglo byc po wszystkim bo musze ginowi wyslac bete zeby mi leki dal
Ja mam mieć właśnie heparynę od pozytywnego testu oraz luteinę.No właśnie ja że względu na pierwszą poroniona ciążę dwie kolejne byłam na duphastonie ale dopiero od 8/9 tygodnia. Nie wiem jak będzie teraz ale warto robić te badania żeby mieć obraz sytuacji. U dziewczyn z większą obstawą lękową to już wogole czas odgrywa największą rolę
Właśnie to bardzo meczy.. testy owu, zastanawianie się czy jak dziś był seks to ok czy może nie.. zastanawianie się czy może ten objaw tzn ze się udało czy nie…Jak ja bym chciała bez tego całego myślenia o tych dniach, sprawdzania, analizowania żeby się w końcu udało.... psychicznie już sobie nie radzę, wysiadam ;(
Ja jestem obecnie na etapie, ze w dzień miesiączki jest płacz a potem żyje dalej i nie myśle czy się uda czy nie. Od tego miesiąca zaczęłam czyścić głowę żeby się nie stresować praca i staraniami i po prostu będzie co ma być a jak mam myśleć o ciąży to nastawiam się, ze po inseminacji musi się udać, wyjścia nie maNa pewno duże znaczenie ma podejście do tego. Ja zawsze pierwszego dnia miesiączki popłakuję po kontach, a później już biorę się do roboty
Mam nadzieję, że się udatrzymamy kciuki
![]()