Jak czop wyleci to nie trzeba do szpitala. Tak jak dziewczyny pisały on może odchodzić stopniowo. W tej ciąży akurat wiem że przynajmniej kawałek mi odszedł bo to był taki długi cieniutki ruloniki ze śluzu. W poprzedniej ciąży tego nie miałam. Czytałam że większa ilość śluzu może też świadczyć o odejściu czopa, ale że taki w postaci rulonu to ma ok 5 cm. Mi coś takiego odeszło ale było zdecydowanie krótsze
co do wód to akurat u mnie dr powiedział żeby jechać od razu. A jak skurcze to jeśli będą regularne przez dwie godziny. Chyba że nagle się zrobią bardzo częste to wiadomo że jechać. Ja mam twki uczucie jakby mi ktoś wbijał szpilki w cewkę moczową, główka strasznie naciska. U mnie w rodzinie już robią zakłady kiedy urodzę
do wygrania jest czekoladowy mikołaj 


