TakZgłaszam się. To co jutro startujemy z nowym tygodniem ?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
TakZgłaszam się. To co jutro startujemy z nowym tygodniem ?
Przed pierwsza ciąża też pracowałam w żłobku. Poszłam od razu na l4 z zaleceniami lekarza. A potem się musiałam prosić o własne pieniadze, bo żeby zrobić mi na złość księgowa nie wysłała druku z3 przy zwolnieniu do Zusu, później tak samo było z macierzyńskim. Wszystko opóźnione kilka miesięcy. Przykład Leon urodził się w lutym, a ja kasę za macierzyński dostałam w maju dopiero. W ZUSie rozkładali ręce, nawet te urzędniczki same dzwoniły do pracodawcy.Zgadzam się.. ale cóż zrobić.
Powiem więcej. Od grudnia miałam przejść na umowę o pracę. Z racji tego że początkiem grudnia miałam kwarantannę, cały grudzien mnie trzymała w niewiedzy czy wogole mam po co wracać do pracy. Jak nadszedł czas powrotu to zbywała mnie, kazała przyjść na jakąś rozmowę , przez co kolejny tydzień straciłam, i wyszło że pracowałam tylko tydzień po świętach. Umowę dostałam dopiero od stycznia, a za grudzień finalnie rozegrała to tak, że oficjalnie nie było mnie w pracy, choć byłam i powinnam mieć już umowę i wypłacone lat za kwarantannę. Uznała że to moja wina że jestem nie zaszczepiona, i wypłaciła mi za grudzień pół wypłaty. Wisienka na torcie była taka, że zamiast umowy na czas nieokreślony tak jak było uzgodnione, dostałam do końca sierpnia. Ale przyjęłam co dała, z racji mojej sytuacji. Trochę się stresuje że będę musiała poinformować ja o l4, ale z drugiej strony jest bardzo nie fer w stosunku do pracowników, i w sumie rodziców dzieci też, bo druga opiekunka też chwilę po mnie miała objawy, ale kazali jej nie robić testu tylko przeczekać w domu. Za co też jej odjęli pensje ....
Uff, musiałam się chyba wyżalić
Co do tematu wirusa i szczepień, też jestem za tym żeby poprostu je odpuszczać. Nie ma sensu przekonywać kogoś do swoich racji. A może trochę zepsuć klimat. Każdy ma swoje zdanie.
KciukiJutro na 17.15 wizyta![]()
Byłam w piątek, ale nie wspominałam o bólach, bo ja je mam raz na jakiś czas. W pierwszej ciąży było to samo. Moim zdaniem normalnie, bo się wszystko tam musi powiększać :-)A byłaś u lekarza? Dostalas coś na te bóle?
zapracia w ciąży niestety często występują i najpierw warto spróbować zwalczyć je dieta. że swojej strony polecam Ci jabłka lub śliwki [emoji4] w poprzedniej ciąży ratowały mi życieCześć dziewczyny . Trochę milczałam ale męczyły mnie te nudności . Od przedwczoraj jest lepiej . I oczywiście martwi mnie to, bo jak to tylko tydzień mdłości ? Piersi też
mniej bolą. Eh... Jutro mam wizytę o 16:00 to Wam powiem czy możecie mnie wpisać na tą prywatną listę . Jakieś takie mam złe przeczucia [emoji17] jutro wg OM 7+0. Męczy mnie wzdęty brzuch i zaparcia ( już 3 dni bez kupki) [emoji53] chciałam kupić jakiegoś czopka ale zamknięte apteki dzisiaj [emoji849]
Również jestem nauczycielem. Jutro zaczynam drugi tydzień ferii, a zaraz po nich już będę na L4.Dziewczyny pracujące, do kiedy macie zamiar pracować?
Ja od wczoraj jestem na l4. Pracuje w szkole jako nauczyciel. Uczę w 1-3, wf w 4-8 i w klasie 8 edb. Lekarz od razu na zwolnienie zasugerował no i covid.
U mnie owulacja była kontrolowana na USG, bo pęcherzyki pękały mi za późno (rosły zbyt duże). W ostatnim cyklu miałam podany Pregnyl i pęcherzyk pękł w takim czasie jak powinien, ale wszystko było kontrolowane dalej na USG.A jak wy dziewczyny ustalacie owulację? U mnie było spoko, równe cykle aż do ostatniego, który trwał 32 dni. Wydaje mi się, że wpłynął na to covid mojego malucha, a tym samym stres itd. No i teraz jestem w ciąży, więc nie wiem ile trwał ten cykl. Obstawiam, że między 7 a 9. W obu tych dniach było przytulanko, więc już sama nie wiem![]()
Tak, wczoraj czułam takie jakby rozciągnie w dole brzucha.A czy wy macie jeszcze bóle podbrzusza ? Mnie czasami delikatnie boli i czuje kłucie![]()
Słyszałam, że pomagaNospa na zaparcia ?![]()
Tak tym tygodniu miałam drugą było już serduszko, następną mam 3 lutego. A ty już byłaś na serduszku ?Takmiałaś już pierwszą wizytę ? Ja mam jutro drugą
Ja to samo piona ❤U mnie dzisiaj 4+4, czy tylko ja jestem w tak niskim etapie ciąży?![]()
U mnie też teraz ferieRównież jestem nauczycielem. Jutro zaczynam drugi tydzień ferii, a zaraz po nich już będę na L4.
U mnie owulacja była kontrolowana na USG, bo pęcherzyki pękały mi za późno (rosły zbyt duże). W ostatnim cyklu miałam podany Pregnyl i pęcherzyk pękł w takim czasie jak powinien, ale wszystko było kontrolowane dalej na USG.
Tak, wczoraj czułam takie jakby rozciągnie w dole brzucha.
Słyszałam, że pomaga![]()
Byłam w 5+3 a na USG było 6+2Tak tym tygodniu miałam drugą było już serduszko, następną mam 3 lutego. A ty już byłaś na serduszku ?
Tak. Mam wrażenie, że są coraz mocniejsze. Nie wiem czy tak jest faktycznie, czy zalecenie no spy w razie bólu to powoduje...A czy wy macie jeszcze bóle podbrzusza ? Mnie czasami delikatnie boli i czuje kłucie![]()