Ja po prostu dziewczyny nie wiem juz dalej co mam robic. Skoro wszystko dobrze wyglada i seks do końca w owulacje nie dziala to co wiecej mogę zrobić zeby sie udalo? Nie mam sily. Jak wywalić z glowy te starania? Nawet jakbym postanowila, że dobra,trudno, nie bedzie dziecka to i tak co miesiac bede myśleć, że a może. Chce żyć tak jak przed staraniami, nie śledzić każdego dnia w kalendarzu i kazdego objawu mojego ciala... niech ktoś zabierze ode mnie ta nadzieje z tylu glowy "a może sie uda"... nie chce juz nawet tego