reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

reklama
Ja trzymam bardzo mocno kciuki za Was . Osobiście kolejny raz się nie nastawiam na ten cykl bo jestem pochorowana. Myślałam że to wszystko przez alergie, ale chyba jednak nie był stan podgorączkowy, zapchane zatoki i paskudny kaszel. Warunki raczej kiepskie do zapłodnienia 🙈 Z drugiej strony jakby coś wyszło to by był super prezent na rocznice ślubu
 
Oj no to faktycznie. Ale ja tam i tak wyznaje zasadę, że gra trwa póki nie przyjdzie okres :p pierwszy cykl to mało komu się chyba udaje :)
No pewnie tak, aczkolwiek najgorsze dla mnie było, ze ginekolog na wizycie tak chwaliła jajnik i endometrium i trzymała za mnie kciuki i się napaliłam.
Czekam do poniedziałku, jak nie będzie okresu to pójdę na betę, testów już robić nie będę 😀
 
Zamówiłam dziś 7 pinków strumieniowych, skoro tak polecacie 😁 Specjalnie szukałam apteki która wysyła do paczkomatu. Bo jak kurier przyniesie i mój rozpakuje paczkę to pomyśli że coś ze mną nie tak 😅
U mnie już raczej po owulacji, także pozostaje czekać. Może 15.05 zacznę testowanie 🙈
 
Zamówiłam dziś 7 pinków strumieniowych, skoro tak polecacie 😁 Specjalnie szukałam apteki która wysyła do paczkomatu. Bo jak kurier przyniesie i mój rozpakuje paczkę to pomyśli że coś ze mną nie tak 😅
U mnie już raczej po owulacji, także pozostaje czekać. Może 15.05 zacznę testowanie 🙈
ja przed moim też zawsze chowałam bo uważał, ze to strata kasy (i miał racje... xD). Ale teraz jak mamy przerwę w staraniach to ze spuszczoną głową oddałam mu wszystkie testy ciążowe i owulacyjne (razem jakieś 50 sztuk xD) i powiedziałam, ze ma mi schować, bo moja głowa będzie chciała robić testy nawet jak się nie staramy :D
 
Ja trzymam bardzo mocno kciuki za Was . Osobiście kolejny raz się nie nastawiam na ten cykl bo jestem pochorowana. Myślałam że to wszystko przez alergie, ale chyba jednak nie był stan podgorączkowy, zapchane zatoki i paskudny kaszel. Warunki raczej kiepskie do zapłodnienia 🙈 Z drugiej strony jakby coś wyszło to by był super prezent na rocznice ślubu
Ja tez sadze ze raczej nie pykło. Ale jesteśmy w trakcie diagnostyki i dałam sobie czas do września :)
 
reklama
Do góry