reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Najlepsze teksty dotyczące dzieci i macierzyństwa; złote rady

Wchodzę poczytać "złote rady", o których jest ten wątek, a trafiam na 3 strony dyskusji o jeżdżeniu w foteliku tyłem. I tak jest w wielu wątkach na tym forum. Wchodzę poczytać problemy matki 3latka o braku spodziewanego rozwoju, a trafiam na kłótnie o dywanach w przedszkolu... Dlaczego to robicie? @aniaslu dlaczego na babyboom pozwala się na takie offtopowanie w wątkach? Przez to robi się jedno wielkie śmietnisko. Nie twierdzę, że rozmawiacie na bzdurne tematy, ale po to forum jest podzielone tematycznie, żeby w odpowiednim temacie rozmawiać na odpowiedni temat.
Bo są tu osoby które mają we wszystkim rację...
Staranie się nie sięgać wyobraźnią daleko prowadzi do wypadków. Jazda dzieci tyłem zmniejsza negatywne ich skutki.

A najwyraźniej nie każdy rodzic wie, co jest dla jego dziecka dobre. Zachodząc w ciążę nie dostajesz nagle objawienia, trzeba się trochę zainteresować.
Dorzucę Ci jeszcze , że starsze dziecko wożę z przodu przodem od dwóch lat . Nooo wyrodna matka 2000
 
reklama
Dorzucę Ci jeszcze , że starsze dziecko wożę z przodu przodem od dwóch lat . Nooo wyrodna matka 2000
To, że tak robisz, wcale nie oznacza, że jest to dla dzieci dobre. Nie zgodziłam się ze stwierdzeniem, że każda matka wie najlepiej co jest dobre dla dzieci. Po to są prowadzone badania, żeby tą wiedzę poszerzać.
 
Wchodzę poczytać "złote rady", o których jest ten wątek, a trafiam na 3 strony dyskusji o jeżdżeniu w foteliku tyłem. I tak jest w wielu wątkach na tym forum. Wchodzę poczytać problemy matki 3latka o braku spodziewanego rozwoju, a trafiam na kłótnie o dywanach w przedszkolu... Dlaczego to robicie? @aniaslu dlaczego na babyboom pozwala się na takie offtopowanie w wątkach? Przez to robi się jedno wielkie śmietnisko. Nie twierdzę, że rozmawiacie na bzdurne tematy, ale po to forum jest podzielone tematycznie, żeby w odpowiednim temacie rozmawiać na odpowiedni temat.

Podazajac twoim tokiem rozumowania….załóż osobny wątek na ten temat.
 
Do porannej kawki, z przymrużeniem oka:
Wczoraj dostałam zajebistą radę, standardowo od męża siostry.. przyszła jak akurat myłam ząbki mojemu 16 m-cy synkowi i trochę marudził przy tym bo akurat te nieszczęsne trójki mu wychodzą, a ta do mnie po co mu myjesz te zęby daj dziecku spokój, mleczaki przecież i tak wypadną, bo moje chłopaki to nie myły mleczaków i teraz mają zdrowe zęby🤣 no szok w trampkach 😮 matko z córką jak dobrze że raz w tygodniu tylko wpada z wizytą.
Albo po co Ty sprzątasz jak i tak nabrudzą dzieciaki hmm, no tak mówię to lepiej zarosnąć brudem...
A i jeszcze przypomniało mi się: Małej paznokci nie obcinaj tylko obgryzaj bo na obcinaczkach to dużo bakterii jest.. no tak a w buźce to tak sterylnie, że można śmiało dziecko ślinić 🤣
Mówię Wam moje dzieci mają Ciotkę Złota Rada 🤣
 
Ja cały czas słyszę od dziadków, że dziecko to musi sobie popłakać 🤦‍♀️I jak pierworodny był naprawdę płaczliwy, tak drugie nie płacze bez wyraźnej przyczyny (głód, pielucha, zęby, zmęczenie - choć tu czasami zasypia sama) i ja dalej jestem ta zła, że reaguję jak tylko mogę.
 
To ja może powiem jaka cudowna poradę usłyszałam. OD LEKARZA.
Poszlam z synkiem do lekarza jak miał kilka miesięcy. Ropialo mu oczko i chciałam zwykle kropelki, bo przemywanie rumiankiem jakos nie dawało temu rady.
Wchodze, mowie co jest a lekarz do mnie:
- Ma pani szampon dla dzieci?
- Mam.- durne pytanie.
- To proszę mu szamponem przemyć….
…..firma Johnson właśnie straciła racje bytu.
 
To ja może powiem jaka cudowna poradę usłyszałam. OD LEKARZA.
Poszlam z synkiem do lekarza jak miał kilka miesięcy. Ropialo mu oczko i chciałam zwykle kropelki, bo przemywanie rumiankiem jakos nie dawało temu rady.
Wchodze, mowie co jest a lekarz do mnie:
- Ma pani szampon dla dzieci?
- Mam.- durne pytanie.
- To proszę mu szamponem przemyć….
…..firma Johnson właśnie straciła racje bytu.
To mój Tata miał jednak rację lejąc mi wodę z szamponem po oczach podczas spłukiwania włosów🤣🤣🤣
 
reklama
Do góry