Staraczki 2022

[Moonstone]

Negatywny

I tak zalicz starego. Zrob to za „siostrę” bo my na razie stopujemy seksy

 

[Agulekjuleczka]

Kurczę ja 12 lat temu ( dzieci planowane) nie miałam takiego ciśnienia, nie kupowałam pasków owulacyjnych, nie miarzyłam temperatury, teraz czuję się jak taka dziewczynka niedoświadczona. Zapomniałam jak to wszystko wyglądało czy bolaly mnie piersi, czy jajniki, podbrzusze itd

 

[Ceonis]

Fajny temat się nawinal, faktycznie śluz się nie pokrywa z owu! Matko, jak jak o tym myślę to też tak mam

 

[Lena1984]

Spróbuję w tym cyklu sprawdzić tą teorię. Owulaki robię od dziś, śluzu i bólu póki co brak.

 

[Ladycarooo]

Mi też się wydaje, że mam śluz, a w pierwszy dzień jak już mam w miare sucho to owulka. Ale ja nie sprawdzałam az tak dokladnie

 

[krasulkaa]

Dla mnie to też było zaskoczenie jak byłam na monitoringu cyklu i okazało się że ten typowy (jak wcześniej uważałam) ból miałam dzień przed owu
A co do śluzu to czytałam, że najpierw jest szczyt śluzowy, czyli jest go najwięcej, gluty wylatują i się ciągną a dopiero po nim następuje owu.
Ale ja po łyżeczkowaniu nie mam już tych glutów jak wcześniej, to teraz ciężko mi zaobserwować szczyt

A ty jal tam na jakim etapie w cyklu? Czyżby podobnie jak ostatnio będziemy?

 

[Nel331]

I tak zalicz starego. Zrob to za „siostrę” bo my na razie stopujemy seksy

Ok! Jak wróci to go biorę

 

[Agnes4312]

A ty jal tam na jakim etapie w cyklu? Czyżby podobnie jak ostatnio będziemy?

Ja mam 10 dc a owu zwykle dopiero ok 20 dc, ale czuję że już mam mokro więc może mi się przyspieszy już robie owulki i nie są blade, więc jest szansa.
A ty jak?

 

[krasulkaa]

Ja mam 10 dc a owu zwykle dopiero ok 20 dc, ale czuję że już mam mokro więc może mi się przyspieszy już robie owulki i nie są blade, więc jest szansa.
A ty jak?

Ja liczę że będzie podobnie jak we wcześniejszym cyklu. W tym cyklu stosuje globulka na grzybka także nienwiem czy wgl owulaki wyjdą. Ale robiłam wczoraj to blade

 

[Nel331]

Tak mnie boli jajnik, ze ledwo chodzę. Gdzie tu logika tych owulek