kurde to mleko mamy to jakaś cudna mikstura, do wszystkiego!Tak solą i gazikami jałowymi oczka trzeba, my musieliśmy dodatkowo masować kanaliki łzowe, bo były zatkane i ropiały oczka. Pomaga też wtedy kropelka mleka mamy![]()


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
kurde to mleko mamy to jakaś cudna mikstura, do wszystkiego!Tak solą i gazikami jałowymi oczka trzeba, my musieliśmy dodatkowo masować kanaliki łzowe, bo były zatkane i ropiały oczka. Pomaga też wtedy kropelka mleka mamy![]()
Ja tez mam wrażenie że już wszystko zapomnialamAaa ja muszę sprawdzić jaką ja mam wodę morską też z tego co wiem bodajże mam od pierwszego dnia życia . No ja aspiratora też nie mam ponoć te aspiratory Katarki do odkurzacza są dobre ale jakoś mnie to przerażano myślę że też teraz nie będzie potrzeby żeby coś często z tym noskiem robić bo jest powietrze wilgotniejsza co innego jak jest sezon grzewczy ale wolałam Was się poradzić bo już powoli panikuje całą ciążę coś czytałam o dzieciach a teraz jakby pustka w głowie co i jak...
aaa gdzie tam cierpliwaCierpliwaja to sikałam od 4 dpt, ale mialam blastkę
Ja nie wkrapialam, tylko jak nos "brudny".No ja właśnie mam też sól fizjologiczną, wodę morską i gruszkę. Właśnie się zastanawiam czy profilaktycznie zawsze rano np. i po kąpieli wkrapiać tą sól![]()
Mi położna normalnie kazała moczyć podczas kąpieli i później wycierać jałowym gazikiem odchylając kikutek. Niczym nie psikałam i był ładny, suchy, aż sam odpadłJa tez mam wrażenie że już wszystko zapomnialam
Ja kupilam gruszkę i nosefride, ale wierze że gruszka wystarczy bo to wciąganie buzia mnie przeraża lekko.
A czym Wam radzili pępuszek czyścić, bo u nas na szkole woda a polozne czesto mówią o octanisepcie?
Wszystko na bieżąco będziesz ogarniać, nie ma co się przygotowywać, bo i tak będzie inaczejAaa ja muszę sprawdzić jaką ja mam wodę morską też z tego co wiem bodajże mam od pierwszego dnia życia . No ja aspiratora też nie mam ponoć te aspiratory Katarki do odkurzacza są dobre ale jakoś mnie to przerażano myślę że też teraz nie będzie potrzeby żeby coś często z tym noskiem robić bo jest powietrze wilgotniejsza co innego jak jest sezon grzewczy ale wolałam Was się poradzić bo już powoli panikuje całą ciążę coś czytałam o dzieciach a teraz jakby pustka w głowie co i jak...
Oj tak, nam na szkołę rodzenia też to wmawiali.kurde to mleko mamy to jakaś cudna mikstura, do wszystkiego!![]()
Dokładnie, tak najlepiej, bo tak na prawdę im więcej się ściąga to tym więcej nosek produkuje. Więc jak coś tam jest to kropelka i wyczyścić.Ja nie wkrapialam, tylko jak nos "brudny".
Ja octaniaeptem, starałam się nie zalewać zabardzo przy kąpieli. Ważne żeby głęboko porządnie czyścić aż patyczek higieniczny będzie czysty i nie podrażniać pieluszka, w miarę możliwości wietrzycJa tez mam wrażenie że już wszystko zapomnialam
Ja kupilam gruszkę i nosefride, ale wierze że gruszka wystarczy bo to wciąganie buzia mnie przeraża lekko.
A czym Wam radzili pępuszek czyścić, bo u nas na szkole woda a polozne czesto mówią o octanisepcie?