reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Zabawki, gadgety, co polecacie, a z czym lepiej się wstrzymać?

oj nie wiem, na oba mialabym ochotę dla Staska. Zyrafka fajna, uczy wstawac i te znikająco-pojawiające się kulki, a domek fajny bo ma tyle niespodzianek i zajecia dla malucha. No i ten domek nadaje sie na balkon.
Hmmm... Oba :-D
 
reklama
Ja kupilabym zyrafe bo moja Zuzia uwielbia pilki i wszystko co z nimi zwiazane:-) a ten domek to wlasciwie taka bardziej rozbudowana mata i mysle ze Zuzia jest juz na to za duza odkad odkryla ze mozna sie przemieszczac jest wszedzie z wyjatkiem mat kocykow itd
 
Właśnie chrzestny zamówił obie rzeczy:-) Maciuś też dużo się rusza, ale lubi też bawić się w miejscu, szczególnie, gdy jest już zmęczony przemieszczaniem się:-D
 
no to zazdroszczę chrzestnego bo nam to się raczej oni nie udali:-:)-(
chrzestna w ogóle się Julia nie inetresuje chrzestny w sumie też tak nie koniecznie ale mi smutno z tego powodu:-:)-:)-( zwłaszcza że tak walczyłam bo ksiądz nie chciał sie zgodzić bo chrzestna nie ma jeszcze ślubu kościelnego i stanełam prawie za rzęstach żeby to załatwić a tu takie rozczarowanie...
 
Mam nadzieję, Carioca, bo już te zabawki co ma mu się nudzą. W piatek kupiłam mu 3 takie małe maskotki z gryzaczkami za 51 zł, a on ledwo na nie zerknął:wściekła/y::szok:. A już miałam w ręku te zagadki Smoka Obiboka, ale sobie pomyślałam, że raczej będzie chciał jeść te karty niż tylko na nie patrzeć. Za to dostał w spadku po córce znajomej taką wierzyczkę z kółek Chicco i nawet się tym interesuje.
Dostał też od nich taką lokomotywę www.chicco.pl - wszędzie tam, gdzie dziecko: 12m+, Zabawa, Jeździdło lokomotywa , ale narazie na nią za wcześnie i rowerek trójkołowy.
 
chrzestny to brat mojego P a chrzestna to moja kuzynka wiec bralismy bliska rodzine a nie znajomych:-:)-( ale sie nie udali:-( biedna Julia....
 
reklama
Mam nadzieję, Carioca, bo już te zabawki co ma mu się nudzą. W piatek kupiłam mu 3 takie małe maskotki z gryzaczkami za 51 zł, a on ledwo na nie zerknął:wściekła/y::szok:. A już miałam w ręku te zagadki Smoka Obiboka, ale sobie pomyślałam, że raczej będzie chciał jeść te karty niż tylko na nie patrzeć. Za to dostał w spadku po córce znajomej taką wierzyczkę z kółek Chicco i nawet się tym interesuje.
Dostał też od nich taką lokomotywę www.chicco.pl - wszędzie tam, gdzie dziecko: 12m+, Zabawa, Jeździdło lokomotywa , ale narazie na nią za wcześnie i rowerek trójkołowy.
o tak ważne aby się do buzi mieściło:tak::tak:
 
Do góry