wisienkaa1
Listopadowa mama '07
lilka mam nadzieje ze nie poruszylam drazliwego tematu, bo na tym watku nie ma za duzo cycusiowych mam i nie mialybysmy szans 

pozatym zebys mnie zle nie zrozumiala, piszac ze dzieci sa mdrzejsze na mleczku cycusiowym to nie mam na mysli ze moj synus bedzie madrzejszy od twojej butelkowej Hani czy innego dziecka, bo na inteligencje wplywa wiele czynnikow, ale mam nadzieje ze bedzie troche madrzejszy niz by byl karmiony butelka.
tu w angli jest to strasznie wpierane ze dzieci sa madrezjsze, ze nawet przyjaciele dannego zawsze sie smieja sami z siebie i zartuja ze mama ich nie karmila cycem i dlatego sa glupi







pozatym zebys mnie zle nie zrozumiala, piszac ze dzieci sa mdrzejsze na mleczku cycusiowym to nie mam na mysli ze moj synus bedzie madrzejszy od twojej butelkowej Hani czy innego dziecka, bo na inteligencje wplywa wiele czynnikow, ale mam nadzieje ze bedzie troche madrzejszy niz by byl karmiony butelka.
tu w angli jest to strasznie wpierane ze dzieci sa madrezjsze, ze nawet przyjaciele dannego zawsze sie smieja sami z siebie i zartuja ze mama ich nie karmila cycem i dlatego sa glupi







ale sama piszesz ze u ciebie w UK jest presja karmienia naturalnego,w PL tez (ja w N.mam spokoj
;-)
jak nie sraczka to zatwardzenie czy wysypka, nie bede mowic ze musialam mu wciskac to jedzenie bo on tylko cycusia chce.............
, a po za tym odzwyczaić od cycka takie duże dziecko to nie lada wyczyn. Tez bardzo cieszę się że mogę karmić Kacperka piersią uwielbiam kiedy on patrzy na mnie z podniesionymi oczkami i uśmiecha się
bo to siada kazdej matce na ambicje,bo kazda chce miec madre dziecko....i takie tezy wpedzaja w poczucie winy