reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Beta HCG

Tłumaczymy Ci tu, że bez sensu jest iść do lekarza tak wcześnie. To nie kwestia sprzętu tylko tego, że pęcherzyk jest jeszcze minimalny i po prostu niedostrzegalny.
Jak pójdziesz jutro to albo nie zobaczysz nic, albo pusty pęcherzyk i będzjesz się stresować kolejne tygodnie
Uspokój się, weź kilka głębokich oddechów i umów się, ale na 7 tydzień dopiero. Wcześniej jeżeli nie masz plamień i nic Cię nie boli, to naprawdę nie ma sensu.
Ale skoro chce iść zobaczyć sam pęcherzyk to czemu nie? Betę robi się co 48 lub 72 h i wtedy sprawdza przyrost. Jutro będzie wynosić grubo ponad 1000, więc na pewno będzie coś widać.
Tyle tu piszecie o cp a jak ktoś chce iść wcześniej na USG to nagle nie ma po co i odradzacie.
Tak bo lekarz na NFZ nic mi nie powiedział a mam tez pare pytań do niego zawsze człowiek więcej dowie się prywatnie niż na NFZ
 
reklama
Ale skoro chce iść zobaczyć sam pęcherzyk to czemu nie? Betę robi się co 48 lub 72 h i wtedy sprawdza przyrost. Jutro będzie wynosić grubo ponad 1000, więc na pewno będzie coś widać.
Tyle tu piszecie o cp a jak ktoś chce iść wcześniej na USG to nagle nie ma po co i odradzacie.
Ja akurat o cp nie piszę, za to uważam, że biegnięcie do gina w 5tc to tylko stres, bo potem człowiek się zastanawia czy pęcherzyk jest pusty czy nie. Ja poczekałabym do 7tc i w swojej ciąży tyle czekałam. Sama w moim przypadku doczytałam, że przy cp po są plamienia i ból, więc jakby ból wystąpił to poszłabym na IP. Jeżeli nie, to poczekałabym na wizytę, na której będzie bijące serce.
Tak bo lekarz na NFZ nic mi nie powiedział a mam tez pare pytań do niego zawsze człowiek więcej dowie się prywatnie niż na NFZ
Jestem na 90% przekonana, że możesz te pytania zadać tutaj :D no chyba, że są jakieś wybitnie odnoszące się do leków, które bierzesz, ale przy ilości ciąż tutaj na większość pytań bez problemu dostaniesz odpowiedź :)
Znaczy ja nie odradzam wizyty, tylko nastaw się na to, że lekarz i tak wiele nie zobaczy, bo na tym etapie po prostu nie ma co.


Ostatnio słyszałam, nie wiem na ile to jest udokumentowane w tym momencie badaniami, że coraz więcej jest głosów za tym, żeby w 1 trynestrze nie robić często USG jeżeli nie ma do tego podstaw. Więc też idąc za tym zastanowiłabym się czy można te 1.5 tygodnia poczekać.
 
Ja akurat o cp nie piszę, za to uważam, że biegnięcie do gina w 5tc to tylko stres, bo potem człowiek się zastanawia czy pęcherzyk jest pusty czy nie. Ja poczekałabym do 7tc i w swojej ciąży tyle czekałam. Sama w moim przypadku doczytałam, że przy cp po są plamienia i ból, więc jakby ból wystąpił to poszłabym na IP. Jeżeli nie, to poczekałabym na wizytę, na której będzie bijące serce.

Jestem na 90% przekonana, że możesz te pytania zadać tutaj :D no chyba, że są jakieś wybitnie odnoszące się do leków, które bierzesz, ale przy ilości ciąż tutaj na większość pytań bez problemu dostaniesz odpowiedź :)
Znaczy ja nie odradzam wizyty, tylko nastaw się na to, że lekarz i tak wiele nie zobaczy, bo na tym etapie po prostu nie ma co.


Ostatnio słyszałam, nie wiem na ile to jest udokumentowane w tym momencie badaniami, że coraz więcej jest głosów za tym, żeby w 1 trynestrze nie robić często USG jeżeli nie ma do tego podstaw. Więc też idąc za tym zastanowiłabym się czy można te 1.5 tygodnia poczekać.
 
Ja akurat o cp nie piszę, za to uważam, że biegnięcie do gina w 5tc to tylko stres, bo potem człowiek się zastanawia czy pęcherzyk jest pusty czy nie. Ja poczekałabym do 7tc i w swojej ciąży tyle czekałam. Sama w moim przypadku doczytałam, że przy cp po są plamienia i ból, więc jakby ból wystąpił to poszłabym na IP. Jeżeli nie, to poczekałabym na wizytę, na której będzie bijące serce.

Jestem na 90% przekonana, że możesz te pytania zadać tutaj :D no chyba, że są jakieś wybitnie odnoszące się do leków, które bierzesz, ale przy ilości ciąż tutaj na większość pytań bez problemu dostaniesz odpowiedź :)
Znaczy ja nie odradzam wizyty, tylko nastaw się na to, że lekarz i tak wiele nie zobaczy, bo na tym etapie po prostu nie ma co.


Ostatnio słyszałam, nie wiem na ile to jest udokumentowane w tym momencie badaniami, że coraz więcej jest głosów za tym, żeby w 1 trynestrze nie robić często USG jeżeli nie ma do tego podstaw. Więc też idąc za tym zastanowiłabym się czy można te 1.5 tygodnia poczekać.
A dlaczego nie można robić USG za często? Co to za zabobony znowu?
Link do: Mamaginekolog

Poza tym nie zawsze musi być coś takiego przy cp, że jest ból i krwawienie. Dlatego lepiej pójść żeby zoabczyc czy ten pęcherzyk jest w macicy i trzymać rękę na pulsie zamiast potem żałować i nie mieć jajowodu.
I uważam też że lekarz jest lepszym źródłem wiedzy niż jednak forum, tym bardziej jeśli robi USG i widzi co jest w środku.
 
Ostatnia edycja:
A dlaczego nie można robić USG za często? Co to za zabobony znowu?
Link do: Mamaginekolog

Poza tym nie zawsze musi być coś takiego przy cp, że jest ból i krwawienie. Dlatego lepiej pójść żeby zoabczyc czy ten pęcherzyk jest w macicy i trzymać rękę na pulsie zamiast potem żałować i nie mieć jajowodu.
I uważam też że lekarz jest lepszym źródłem wiedzy niż jednak forum, tym bardziej jeśli robi USG i widzi co jest w środku.
Nie mam pojęcia, nie dopytywałam, wiem to od mojej położnej, a akurat ona się ciągle dokształca i jest daleka od zabobonów i nie o szkodzenie dziecku chodziło. Po jakimś kursie była akurat wtedy, więc wiedza aktualna. A mamaginekolog to żaden wyznacznik, w jej tekstach są błędy merytoryczne, a jej wiedza wcale nie jest jakimś super wyznacznikiem.
 
Nie mam pojęcia, nie dopytywałam, wiem to od mojej położnej, a akurat ona się ciągle dokształca i jest daleka od zabobonów i nie o szkodzenie dziecku chodziło. Po jakimś kursie była akurat wtedy, więc wiedza aktualna. A mamaginekolog to żaden wyznacznik, w jej tekstach są błędy merytoryczne, a jej wiedza wcale nie jest jakimś super wyznacznikiem.
Owszem dla mnie jest wyznacznikiem,.bo jest lekarzem który się tym zajmuje i wykonuje mnóstwo USG i siedzi w tym temacie, w przeciwieństwie do położnych które nie wykonują zandych USG, a często tez przekazują niepotwierdzone informacje.
Tak samo jak sądzę że lekarz jest lepszym specjalista od dziewczyn z forum.
Ale każdy wierzy w co chce
 
Owszem dla mnie jest wyznacznikiem,.bo jest lekarzem który się tym zajmuje i wykonuje mnóstwo USG i siedzi w tym temacie, w przeciwieństwie do położnych które nie wykonują zandych USG, a często tez przekazują niepotwierdzone informacje.
Tak samo jak sądzę że lekarz jest lepszym specjalista od dziewczyn z forum.
Ale każdy wierzy w co chce
Zależy jaki lekarz :)
Jeśli wejdziesz na jeden z tematów tutaj, to poczytasz takie lekarskie kwiatki, że dziewczyny mają o wieeeele wieeeele większą wiedzę, bo siedzą w temacie miesiacami, a czasami latami.

Ja osobiście z dystansem podchodzę do tego, co mówią mi lekarze i za każdym razem sprawdzam lek, jaki mi przepisali. Kiedyś w ciąży dostałam leki, któych nie powinnam używać, szczególnie, że były możliwe bezpieczniejsze zamienniki. Tak samo babka mnie wysłała ze złym ktg do szpitala, a nie zapytała takiej podstawowej rzeczy jak w jaki sposób leżałam na ktg, bo przez to, że na plecach, to wyszedł zły wynik ( a o to jako pierwsze zapytali w szpitalu).


Ale autorka ma oczywiście prawo nie pytać na forum, tylko lekarza ;)
 
Zależy jaki lekarz :)
Jeśli wejdziesz na jeden z tematów tutaj, to poczytasz takie lekarskie kwiatki, że dziewczyny mają o wieeeele wieeeele większą wiedzę, bo siedzą w temacie miesiacami, a czasami latami.

Ja osobiście z dystansem podchodzę do tego, co mówią mi lekarze i za każdym razem sprawdzam lek, jaki mi przepisali. Kiedyś w ciąży dostałam leki, któych nie powinnam używać, szczególnie, że były możliwe bezpieczniejsze zamienniki. Tak samo babka mnie wysłała ze złym ktg do szpitala, a nie zapytała takiej podstawowej rzeczy jak w jaki sposób leżałam na ktg, bo przez to, że na plecach, to wyszedł zły wynik ( a o to jako pierwsze zapytali w szpitalu).


Ale autorka ma oczywiście prawo nie pytać na forum, tylko lekarza ;)
Owszem, ja sama trafiłam na wielu takich którzy nie wiedzieli co i jak i sama sugerował badania i leki jakie powinnam zażywać,a przeszłam już przez 3 poronienai i wiedzę też jakąś mam. Jednak w dalszym ciągu uważam, że procentowo specjalistów od odczytywania i robienia
USG na forum jest...w zasadzie to nie ma. A w gabinecie u lekarza szanse są o wiele większe😉 i nie śmiem twerdzic mimo wszytsko że wiem lepiej czy więcej od specjalisty.
 
stres ale macie mafie
Owszem dla mnie jest wyznacznikiem,.bo jest lekarzem który się tym zajmuje i wykonuje mnóstwo USG i siedzi w tym temacie, w przeciwieństwie do położnych które nie wykonują zandych USG, a często tez przekazują niepotwierdzone informacje.
Tak samo jak sądzę że lekarz jest lepszym specjalista od dziewczyn z forum.
Ale każdy wierzy w co chce
Dziewczyny dzisiaj przyszedł mi wynik Bety dwa dni temu dokładnie we wtorek było tyle załączam zdjęcie poniedziałek 20 listopada byłam na usg nic nie było widać ale Beta była 700 Czy myślicie że przy takiej będzie będzie widać i czy to jest normalne w piątym tygodniu ciąży jak mam to rozumieć że na usg w poniedziałek nie było widać a teraz może być tak że będzie jak to rozumieć
 

Załączniki

  • 76BB38D1-3D65-483F-A580-3238433B812E.png
    76BB38D1-3D65-483F-A580-3238433B812E.png
    57 KB · Wyświetleń: 57
  • 975A5222-854D-4695-98E8-EBB8BAEF8F46.jpeg
    975A5222-854D-4695-98E8-EBB8BAEF8F46.jpeg
    49,6 KB · Wyświetleń: 58
reklama
stres ale macie mafie

Dziewczyny dzisiaj przyszedł mi wynik Bety dwa dni temu dokładnie we wtorek było tyle załączam zdjęcie poniedziałek 20 listopada byłam na usg nic nie było widać ale Beta była 700 Czy myślicie że przy takiej będzie będzie widać i czy to jest normalne w piątym tygodniu ciąży jak mam to rozumieć że na usg w poniedziałek nie było widać a teraz może być tak że będzie jak to rozumieć
Tak, będzie widać pęcherzyk, ale jeszcze raczej bez zarodka :)
 
Do góry