Sierpniowe mamy 2023

[Malwina89]

Super że mamy nowe mamusie, dajcie znać koniecznie jak 1 wizyty Trzymam mocno kciuki za wszystkie silne dziewczyny Byłam na samym początku tydzień po pozytywnym teście i nie zobaczyłam nic, wiec stres niepotrzebny, ale jak poczekałam 3 tygodnie od testu to był już zarodek następna wizyta 13.12 i mam nadzieję, ze usłyszę serduszko lekarz na NFZ przyjmie mnie dopiero w 9 miesiącu ciąży ale jedynie chodzę do niego po badania, bo wczoraj uslyszalam, ze 3 dni po planowanej @ beta 1400 to za nisko i ze mam zrobić jeszcze raz w 8 tygodniu, bez sensu, prywatnie gin mi powiedziała, żeby sprawdzić przyrost i później nie robić, ale cóż zdecydowałam się robić badania na własna rękę bo nie chce robić je w 9 tygodniu zrobię mocz, morfologię, ferryne, wit d, później reszta badań już na skierowanie, dorzuciłybyście coś?

Lekarz na NFZ dopiero w 9 miesiącu ciąży, czy tam miał być tydzień? co do badań to oprócz tego, co Ty masz to mam jeszcze sprawdzić glukozę na czczo i TSH. Reszta po wizycie z serduszkiem.

 

[Malwina89]

O masakra..nie raz zastanawiam się,czy niektórzy lekarze na fnz są za kare..?przecież za pacjentem "bezpłatnym"też stoją pieniądze..przychodnie nie są charytatywne,ani to nie wolontariat..
Ja Ci nie podpowiem co jeszcze do tego,bo każda ma inną historię i inne schorzenia.. ja z badań np. na początku muszę robić TSH,ft4(biorę leki)mocz(mam wadliwie zbudowana cewkę i wieczne bakterie)cukier(miałam cukrzycę w pierwszej ciąży z insulina)dodatkowo toksoplazmoza(mam z tym problem,boję się tej choroby-a nigdy nie miałam)np Wit d nigdy nie badałam

Też nie badałam witaminy D wcześniej, ferrytyny też nie ale może i ma to sens, żeby sprawdzić. Tylko chyba za te dwa badania będę musiała zapłacić prywatnie, bo z tego co czytam to jest poza standardowymi zaleceniami w ciąży a mi kiepsko idzie zdobywanie nadprogramowych skierowań

 

[RoseGold]

Super że mamy nowe mamusie, dajcie znać koniecznie jak 1 wizyty Trzymam mocno kciuki za wszystkie silne dziewczyny Byłam na samym początku tydzień po pozytywnym teście i nie zobaczyłam nic, wiec stres niepotrzebny, ale jak poczekałam 3 tygodnie od testu to był już zarodek następna wizyta 13.12 i mam nadzieję, ze usłyszę serduszko lekarz na NFZ przyjmie mnie dopiero w 9 miesiącu ciąży ale jedynie chodzę do niego po badania, bo wczoraj uslyszalam, ze 3 dni po planowanej @ beta 1400 to za nisko i ze mam zrobić jeszcze raz w 8 tygodniu, bez sensu, prywatnie gin mi powiedziała, żeby sprawdzić przyrost i później nie robić, ale cóż zdecydowałam się robić badania na własna rękę bo nie chce robić je w 9 tygodniu zrobię mocz, morfologię, ferryne, wit d, później reszta badań już na skierowanie, dorzuciłybyście coś?

też idę na następną wizytę 13.12 i mam nadzieję, że dotrwam do tej wizyty we względnym zdrowiu psychicznym w jakim tc wtedy będziesz?
Co do bety 1400 3 dni po @. Cóż mogę powiedzieć, ja dwa dni po @ miałam 46
Jeśli ferrytynę chcesz zbadać to może tez żelazo?

O masakra..nie raz zastanawiam się,czy niektórzy lekarze na fnz są za kare..?przecież za pacjentem "bezpłatnym"też stoją pieniądze..przychodnie nie są charytatywne,ani to nie wolontariat..
Ja Ci nie podpowiem co jeszcze do tego,bo każda ma inną historię i inne schorzenia.. ja z badań np. na początku muszę robić TSH,ft4(biorę leki)mocz(mam wadliwie zbudowana cewkę i wieczne bakterie)cukier(miałam cukrzycę w pierwszej ciąży z insulina)dodatkowo toksoplazmoza(mam z tym problem,boję się tej choroby-a nigdy nie miałam)np Wit d nigdy nie badałam

oo, a co masz z cewką? Moja córka też ma wadę - zdecydowanie za wąska cewka, długo walczyliśmy o diagnozę

 

[Kreatywnynick]

O masakra..nie raz zastanawiam się,czy niektórzy lekarze na fnz są za kare..?przecież za pacjentem "bezpłatnym"też stoją pieniądze..przychodnie nie są charytatywne,ani to nie wolontariat..
Ja Ci nie podpowiem co jeszcze do tego,bo każda ma inną historię i inne schorzenia.. ja z badań np. na początku muszę robić TSH,ft4(biorę leki)mocz(mam wadliwie zbudowana cewkę i wieczne bakterie)cukier(miałam cukrzycę w pierwszej ciąży z insulina)dodatkowo toksoplazmoza(mam z tym problem,boję się tej choroby-a nigdy nie miałam)np Wit d nigdy nie badałam

Aa właśnie ja tsh i glukoza i zastanawiam się czy zrobić toxo teraz czy końcem grudnia, tez się boje…

 

[Kreatywnynick]

też idę na następną wizytę 13.12 i mam nadzieję, że dotrwam do tej wizyty we względnym zdrowiu psychicznym w jakim tc wtedy będziesz?
Co do bety 1400 3 dni po @. Cóż mogę powiedzieć, ja dwa dni po @ miałam 46
Jeśli ferrytynę chcesz zbadać to może tez żelazo?


oo, a co masz z cewką? Moja córka też ma wadę - zdecydowanie za wąska cewka, długo walczyliśmy o diagnozę

Niby 8 ale według aplikacji będzie 7+1

 

[RoseGold]

Niby 8 ale według aplikacji będzie 7+1

No to na pewno już będzie serduszko, skoro w mojej felernej ciąży pokazało się w +/- 6+0

 

[EMilkaaa84]

też idę na następną wizytę 13.12 i mam nadzieję, że dotrwam do tej wizyty we względnym zdrowiu psychicznym w jakim tc wtedy będziesz?
Co do bety 1400 3 dni po @. Cóż mogę powiedzieć, ja dwa dni po @ miałam 46
Jeśli ferrytynę chcesz zbadać to może tez żelazo?


oo, a co masz z cewką? Moja córka też ma wadę - zdecydowanie za wąska cewka, długo walczyliśmy o diagnozę

Właśnie moja gin mi powiedziała,że mam wadę,ale nie drazylam później tematu jak mam być szczera mój problem polega na tym,że podobno nie dosikuje do końca i bakterie mają ze mną raj

 

[93kora]

EDIT dziewczyny, pamiętacie jak pisałam Wam o badaniach na toxo? No więc tak, mam ją ale te zakażenie schodzi, mam antybiotyk, 15 grudnia powtarzam wyniki. Zakaźnik, ginekolog mówili ,że nie ma szans ,żebym dzidziusia zaraziła (miałam robioną morfologię na koniec listopada i miałam krwinki białe dużo ponad normę) więc powiedzieli mi, że to organizm bronił się przed toxo i mam być spokojna. Później poszłam na USG z bejbi wszystko okej, rozwija się prawidłowo. Zero ukrytych wad także badajcie się

 

[Emka24@]

EDIT dziewczyny, pamiętacie jak pisałam Wam o badaniach na toxo? No więc tak, mam ją ale te zakażenie schodzi, mam antybiotyk, 15 grudnia powtarzam wyniki. Zakaźnik, ginekolog mówili ,że nie ma szans ,żebym dzidziusia zaraziła (miałam robioną morfologię na koniec listopada i miałam krwinki białe dużo ponad normę) więc powiedzieli mi, że to organizm bronił się przed toxo i mam być spokojna. Później poszłam na USG z bejbi wszystko okej, rozwija się prawidłowo. Zero ukrytych wad także badajcie się

Mówiłam, ze będzie dobrze bardzo się cieszę rośnijcie zdrowo kochana

 

[Emka24@]

@RoseGold tez idę 13.12 o której masz wizytę? Ja czekam co mi zleci lekarz do badania. Pewnie wszystko mi powie we wtorek.