I co? Miałaś wizytę?Chciałabym ale jest ciężkoDni lecą jak na złość tak wolnooo...
reklama
mylenne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2022
- Postów
- 3 149
Tak, ale ciąża bardzo wczesna więc niewiele zobaczyliśmyI co? Miałaś wizytę?



No i pięknie! I czemu Ty tutaj nic nie dajesz znać babo?!Tak, ale ciąża bardzo wczesna więc niewiele zobaczyliśmyDla mnie najważniejsze, że lekarka wykluczyła ciążę pozamaciczna i brak pustego jaja bo przez te dwie rzeczy nie mogłam spać po nocach
Kolejna wizyta za 2 tyg i czekamy na
![]()




eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
Przyłączam się do życzeń. I pamiętajcie, chociażby nie wiem jak ch...wo teraz było to nigdy nie traćcie wiary w lepsze jutro, w lepszy kolejny rok. Wesołych Świąt, tym co mogą niech balują ile wlezie, a Tym z Was, które już nie mogą spokojnej ciąży 

mylenne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2022
- Postów
- 3 149
Myślałam żeby napisać... ale miałam wewnętrzne wątpliwości czy powinnam tutaj się rozwijać w tej sprawie. Wiem, że są tu dziewczyny, które czekają na swoje szczęście po niejednym niepowodzeniu i jeszcze niedawno byłam w tym samym miejscu więc doskonale znam te uczucia, a nie chciałabym komuś robić przykrości, nie wiem jak to ująć, ale chyba zrozumiecie o co chodziNo i pięknie! I czemu Ty tutaj nic nie dajesz znać babo?!Oszczędzaj się ile się da i pięknych Świąt! Przyszłe to już w ogóle będą najpiękniejsze
![]()


Jasne, że rozumiemy, ale dzięki takim powodzeniom dajemy nadzieje innym. Jesteśmy po to żeby się wspierać, ale też kibicować i cieszyć się razemMyślałam żeby napisać... ale miałam wewnętrzne wątpliwości czy powinnam tutaj się rozwijać w tej sprawie. Wiem, że są tu dziewczyny, które czekają na swoje szczęście po niejednym niepowodzeniu i jeszcze niedawno byłam w tym samym miejscu więc doskonale znam te uczucia, a nie chciałabym komuś robić przykrości, nie wiem jak to ująć, ale chyba zrozumiecie o co chodzi![]()

mylenne
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2022
- Postów
- 3 149
Też prawda...Jasne, że rozumiemy, ale dzięki takim powodzeniom dajemy nadzieje innym. Jesteśmy po to żeby się wspierać, ale też kibicować i cieszyć się razem![]()


Ale nie zamierzam się rozstawać bo ten wątek w niektórych chwilach dawał mi jedyną podporę i siłę do walki... Za co bardzo wszystkim dziękuję!!! Niewiele osób z naszego grona rodziny i znajomych wiedziało o naszych trudnościach i leczeniu


Wiem o co chodzi, ale tez dla takich histori kończących się ciaza warto walczyć i myślę że to tez może byc taki motywatorMyślałam żeby napisać... ale miałam wewnętrzne wątpliwości czy powinnam tutaj się rozwijać w tej sprawie. Wiem, że są tu dziewczyny, które czekają na swoje szczęście po niejednym niepowodzeniu i jeszcze niedawno byłam w tym samym miejscu więc doskonale znam te uczucia, a nie chciałabym komuś robić przykrości, nie wiem jak to ująć, ale chyba zrozumiecie o co chodzi![]()
reklama
Podziel się: