reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    292
Robiłam właśnie już 3x betę - pierwsza 12,60, potem po 2 dniach 72 i po kolejnych 3 dniach 281 więc przyrasta chyba ok, może zrobie za kilka dni kontrolnie jeszcze raz i odpuszczę już :)
Hmm to dlaczego skoro praktycznie nic nie widać to lekarz każe przychodzic na pierwsze usg tak wcześnie czyli 10-14 dni po iui? I później znowu za 2 tyg żeby usłyszeć serduszko? Czy takie częste usg są wskazane w ogóle?
 
reklama
Robiłam właśnie już 3x betę - pierwsza 12,60, potem po 2 dniach 72 i po kolejnych 3 dniach 281 więc przyrasta chyba ok, może zrobie za kilka dni kontrolnie jeszcze raz i odpuszczę już :)
Hmm to dlaczego skoro praktycznie nic nie widać to lekarz każe przychodzic na pierwsze usg tak wcześnie czyli 10-14 dni po iui? I później znowu za 2 tyg żeby usłyszeć serduszko? Czy takie częste usg są wskazane w ogóle?
Trzeba sprawdzić czy jest pęcherzyk ciążowy, później czy jest zarodek itd. Lepiej więcej wizyt niż mniej, a później są rzadziej jeżeli jest wszystko w porządku 😉
 
Hej dziewczyny! 😉
Zniknęłam na chwile z forum ale wracam z updatem. Podeszlismy do kolejnej IUI, już 3, zrobiłam test i znowu wyszła cienka kreska. Pierwsza beta 12.80, o drugą drżałam po ostatnich przeżyciach ale skoczyła do 72!
Dziś 14 dpo i zauważyłam, że mam zabarwiony śluz na taką kawe z mlekiem. Czy to normalne bo znowu zaczęłam się bać, że będzie powtórka... I że coś nie gra. Dodam, że biorę progesteron ale zapomniałam go wziąć na wyjazd służbowy i nie wzięłam 4 dawek, czy to może mieć wpływ?
Myślicie żeby robić w poniedziałek jeszcze jedną betę?
Gratulacje 😀
Jakiekolwiek plamienia zglaszaj lekarzowi, u mnie zwiastowały krwotok i odklejenie kosmowki- żywa krew, ale na szczecin dobrze się skończyło:)
 
Cześć
Zwykle jestem maniakalnym czytaczem wpisów na forach, ale tym razem postanowiłam dołączyć do wątku ;) w piatek podeszlam do I inseminacji po 2 latach leczenia i 1 ciąży biochemicznej. Termin testowania wypada przed samymi świętami, także zbytnio się nie nakrecam ale mam cicha nadzieje że to w końcu będzie ten rok😋
Trzymamy kciuki :)
 
Gratulacje 😀
Jakiekolwiek plamienia zglaszaj lekarzowi, u mnie zwiastowały krwotok i odklejenie kosmowki- żywa krew, ale na szczecin dobrze się skończyło:)
A powiedz mi czy krwawiłaś całą ciążę? Moja siostra ma właśnie krwiaka i kosmówkę odklejoną, od października leży w domu, a od kilku dni krwawi dwa razy w ciągu dnia. Lekarz mówi że tak może być, ona świruje ze stresu. Niby z małym wszystko ok. Jest w 21 tc.
 
A powiedz mi czy krwawiłaś całą ciążę? Moja siostra ma właśnie krwiaka i kosmówkę odklejoną, od października leży w domu, a od kilku dni krwawi dwa razy w ciągu dnia. Lekarz mówi że tak może być, ona świruje ze stresu. Niby z małym wszystko ok. Jest w 21 tc.
Wiesz co, ja miałam na początku plamienia i to jasna krew, nie żadne brunatne uplawy. A później chyba w 7tc mega krwotok. Leżałam do czasu aż kosmowka się dokleiła i krwiak zniknął, nie miałam już później żadnych plamien czy krwawien, ale Doktor uprzedzała, że nogą wystąpić.
A z łożyskiem u Niej wszystko ok, w sensie nie ma cech odklejenia?
 
reklama
Wiesz co, ja miałam na początku plamienia i to jasna krew, nie żadne brunatne uplawy. A później chyba w 7tc mega krwotok. Leżałam do czasu aż kosmowka się dokleiła i krwiak zniknął, nie miałam już później żadnych plamien czy krwawien, ale Doktor uprzedzała, że nogą wystąpić.
A z łożyskiem u Niej wszystko ok, w sensie nie ma cech odklejenia?
Na szczęście łożysko ok. Dziś była na wizycie i odklejenie z 1 cm zmniejszyło się do 4 mm. A krwiak na tą chwilę ma 6 cm. Więc pewnie jeszcze trochę tych krwawień będzie 😔
 
Do góry