LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 28 842
takCzy wasi faceci zażywają też kwas foliowy?![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
takCzy wasi faceci zażywają też kwas foliowy?![]()
mój dzisiaj zacznieCzy wasi faceci zażywają też kwas foliowy?![]()
Nie.Czy wasi faceci zażywają też kwas foliowy?![]()
ja Cię rozumiem, że po każdym cyklu masz dość. Nie wiem, może to marne pocieszenie, ale jest nawet tu masa dziewczyn, którym się udało własnie w 10, 12, czy 16 cyklu. Nie wiem jak to działa, że mimo, ze jest zawsze ten seks w płodne to raz wychodzi raz nie.To chyba wkraczam w ósmy cykl. Ale nie napiszę "starań", bo ich nie będzie. W sumie chyba mam taki etap znowu, że mam ochotę to pierdolnąć w pizdu. Dlaczego niby w 10, 12, czy którymkolwiek innym ma się udać? Po choooy mi te suple, badania, nie wiem po co się z tym pierdolę, jak to nic nie zmienia.
Tak, dopiero ósmy cykl i już po raz kolejny mam dość.
Przepraszam, musiałam się trochę wyżalić, jeszcze przed tym plamieniem czułam się podle, a teraz to już w ogóle rów w rowie.
ja też dzis miałam te przyjemność.To chyba wkraczam w ósmy cykl. Ale nie napiszę "starań", bo ich nie będzie. W sumie chyba mam taki etap znowu, że mam ochotę to pierdolnąć w pizdu. Dlaczego niby w 10, 12, czy którymkolwiek innym ma się udać? Po choooy mi te suple, badania, nie wiem po co się z tym pierdolę, jak to nic nie zmienia.
Tak, dopiero ósmy cykl i już po raz kolejny mam dość.
Przepraszam, musiałam się trochę wyżalić, jeszcze przed tym plamieniem czułam się podle, a teraz to już w ogóle rów w rowie.
Bardzo mocno Cię tulę w tej sytuacji. Pamiętaj aby dać sobie przestrzeń na wszystkie emocje jakie Cię dotykają.To chyba wkraczam w ósmy cykl. Ale nie napiszę "starań", bo ich nie będzie. W sumie chyba mam taki etap znowu, że mam ochotę to pierdolnąć w pizdu. Dlaczego niby w 10, 12, czy którymkolwiek innym ma się udać? Po choooy mi te suple, badania, nie wiem po co się z tym pierdolę, jak to nic nie zmienia.
Tak, dopiero ósmy cykl i już po raz kolejny mam dość.
Przepraszam, musiałam się trochę wyżalić, jeszcze przed tym plamieniem czułam się podle, a teraz to już w ogóle rów w rowie.
właśnie mam ten sam planmój dzisiaj zacznie![]()
To normalna relacja, przy każdym kolejnym nieudanym cyklu jest coraz gorzej przynajmniej z mojej perspektywy, ale po dniu smutku i rozpaczy zapala się lampka ze tym razem się może udać i to trzyma przy dalszym staraniu. Pamiętaj ze nadzieja umiera ostatnia i trzeba się tego trzymac, bo czas płynie i tak a być może ten cykl będzie tym na które się czekało te 10, 15 czy 20 cykliTo chyba wkraczam w ósmy cykl. Ale nie napiszę "starań", bo ich nie będzie. W sumie chyba mam taki etap znowu, że mam ochotę to pierdolnąć w pizdu. Dlaczego niby w 10, 12, czy którymkolwiek innym ma się udać? Po choooy mi te suple, badania, nie wiem po co się z tym pierdolę, jak to nic nie zmienia.
Tak, dopiero ósmy cykl i już po raz kolejny mam dość.
Przepraszam, musiałam się trochę wyżalić, jeszcze przed tym plamieniem czułam się podle, a teraz to już w ogóle rów w rowie.