LadyCaro
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2022
- Postów
- 28 910
na płatnej, on nie przyjmuje na NFZ.Ale byłaś u niego na wizycie płatnej, czy na NFZ?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
na płatnej, on nie przyjmuje na NFZ.Ale byłaś u niego na wizycie płatnej, czy na NFZ?
Gdybym miała regularne cykle, też bym nie szła w antykoncepcje. Ale co zrobić z dziewczyną, która dostaje pierwszej miesiączki dopiero w wieku 16 lat i potem ta miesiączka raz jest po 3 tygodniach a raz po 3 miesiącach...Ja nigdy nie brałam antykoncepcji hormonalnej pewnie szok dla wielu jak ufo
Także nie wiem oco kaman i nie mam porównania jak to wygląda.
Kiedyś mama mi powiedziała , że nie warto gmerać w hormonach( przy okazji rozmowy uświadamiającej, jak wyczuła , że zaczęłam uprawiać seks) I tak mi to jakoś utkwiło, i nigdy nie próbowałam![]()
powiem szczerze, że mi się nie chce szukać, biegać, nawijać makaron na uszy, kombinować, stresować się tym czy nie wyjdę z kwitkiem, bo staramy się krócej niż rok. Już wolę zapłacić, mieć wszystko w jednym miejscu, pod kontrolą jednej osoby (lub dwóch osób).Poszukałabym jakiegoś lekarza ginekologa pracującego na NFZ w szpitalu i poszła na wizytę i powiedziała wprost o drożności i histeroskopii. Płacisz składki, należy Ci się jak psu buda. A przynajmniej bym spróbowała...Ta kasa Ci się przyda na wyprawkę![]()
Bardzo lubię swoją pracę, nie widzę siebie w innym zawodzieJa się wtrącę że u mnie też od razu lametta mimo że pierwsza ciąża się udała na clo. Gin powiedziała że lametta lepiej wpływa na endometrium. A jak już zaczęłam na niej to na razie nie zmieniamy, chociaż lekarza zmieniłam
A czy w ogóle lubisz swoją pracę? Mam znajomego co po kilku latach bycia policjantem miał dość i się przekwalifikował. Mówi że nigdy więcej i wcale się nie dziwię
Matkoserce pęka. Biedne maleństwa. Ja nieraz nocami nie mogę spać jak słyszę o takich rzeczach to co dopiero Ty musisz przechodzić...
Może gdy robią kanałowe pod mikroskopem?
Piona.Ja nigdy nie brałam antykoncepcji hormonalnej pewnie szok dla wielu jak ufo
Także nie wiem oco kaman i nie mam porównania jak to wygląda.
Kiedyś mama mi powiedziała , że nie warto gmerać w hormonach( przy okazji rozmowy uświadamiającej, jak wyczuła , że zaczęłam uprawiać seks) I tak mi to jakoś utkwiło, i nigdy nie próbowałam![]()
W takim razie załóż sobie, że zrobisz to 40 dnia. To ładna okrągła liczba, będzie spoko38 dzień cyklu … to chyba czekam do 40 i wkraczam z duphastonem, bo to bez sensu![]()
Ja zazwyczaj regularne, ale niekiedy zdarzały się odstępstwa raz na rok czy coś. Bardzo współczuję takim kobietom, z cyklami takimi różnymi...Gdybym miała regularne cykle, też bym nie szła w antykoncepcje. Ale co zrobić z dziewczyną, która dostaje pierwszej miesiączki dopiero w wieku 16 lat i potem ta miesiączka raz jest po 3 tygodniach a raz po 3 miesiącach...
To jak radziłaś sobie w razie współżycia?Piona.
Też nigdy nie brałam.
W sumie bardzo świadomie, bo absolutnie jestem zwolenniczką antykoncepcji i uważam, że to jedno z wielu dobrodziejstw XX wieku, ale no..bardzo chciałam studiować medycynę (nie studiowałam), na studiach miałam anatomię, fizjologię i biochemię i wyrobiłam sobie swoje zdanie na ten temat.
Jak słyszę od lekarza: „To jest lek nowoczesnej generacji.” , to mnie trzepie.
Zaraz mam pytanie o wyniki badań długofalowych.
Nie dręczę się, ale wiadomo, że już wolałabym zacząć cykl, mam do zrobienia badania i głównie o to mi chodzi, chociaż z drugiej strony to jakoś potrzebuję trochę odpoczynku od wyników i analizowania ich, więc może ten wydłużony cykl to nie taka zła sprawaW takim razie załóż sobie, że zrobisz to 40 dnia. To ładna okrągła liczba, będzie spoko
Nie dręcz się tym, że nie masz jeszcze okresu, zdarza się, a przez stres (przynajmniej u mnie), okres się przesuwa![]()
Wiesz co? Od lat jedziemy na prezerwatywach.To jak radziłaś sobie w razie współżycia?![]()