reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

W lipcu na testy sikamy ⏸️ 🎉 i swoje marzenie spełniamy 🤰🏼👶🏻

Hmm wydaje mi się, że po prostu spowalnia rozrost choroby i pozwala na funkcjonowanie. Nie wiem jakby to wyglądało u mnie gdybym nie brala tyle lat antykoncepcji. A niestety wszystkie objawy przed świadczyły o endometriozie, ale wtedy było tłumaczenie, że tak musi być bo dojrzewasz. Góówno prawda. Tylko dopiero teraz to widzę jak się doedukowałam. Generalnie przepisuje się antykoncepcję dziewczynom w wieku rozrodczym, potem zaleca się szybkie działanie w kierunku ciąży, a potem albo powrót do antykoncepcji i jeśli to nie zdaje egzaminu no to sztuczna menopauza lub usunięcie kobiecych części. Wciąż jeszcze jest mało badań, mało lekarzy to potrafi diagnozować. A siostra endometriozy andenomioza jest jeszcze chyba trudniejsza bo mniej znana. Dużo kontrowersji też wywołuje laparoskopia. Jedni lekarze mówią żeby wykonywać przed ciążą bo może pomoże, a inni kategorycznie są na nie. I co najlepsze każdy z nich ma rację 😊
tak a propos jeszcze tego gówna - oznaczałas może kiedyś marker CA-125? Pytam bo gdzieś mi przemknęło że też może świadczyć o endometriozie ale nie wiem na ile to prawda ...
 
reklama
tak a propos jeszcze tego gówna - oznaczałas może kiedyś marker CA-125? Pytam bo gdzieś mi przemknęło że też może świadczyć o endometriozie ale nie wiem na ile to prawda ...
Nie oznaczałam bo nikt u mnie nigdy nie podejrzewał endometriozy. Teraz mam już diagnozę, podczas laparoskopii było widać czarno na białym ogniska 😊 Jedynie stan moich jajowodow nie jest do końca znany, ale to wyjaśni HSG z kontrastem
 
Nie oznaczałam bo nikt u mnie nigdy nie podejrzewał endometriozy. Teraz mam już diagnozę, podczas laparoskopii było widać czarno na białym ogniska 😊 Jedynie stan moich jajowodow nie jest do końca znany, ale to wyjaśni HSG z kontrastem
pytam bo on często jest dodawany do różnych pakietów kobiecych i chyba głównie wskazuje czy jest ryzyko raka czy cos ale właśnie gdzieś widziałam na insta że jeżeli jest podwyższony to może też wskazywać na endometrioze 🧐
 
Chciałam Wam powiedzieć ile warty jest kawałek papieru 😅
Z ciekawości siknęłam na owulaka po dzisiejszym usg.
A to nie jest tak że wyrzut lh może zainstnieć nawet bez owulacji??

Mam nadzieję, że wkońcu Twoje problemy się skończą i dowiesz się od czego to wszystko się dzieje.
Nie jesteś sama, ja też zdecydowanie w tej grupie mniej fit 😅 ale coś tam staram się robić w tym kierunku, coś nawet osiągnęłam - ale nadal brakuje do ideału.
U mnie też do fit daleko. Ale poprawie sie po wakacjach ;)

Ja dołączę, ale daj mi jeszcze tydzień na podleczenie 😅
Ja też się dopisuję do tej silnej grupy :)
 
A to nie jest tak że wyrzut lh może zainstnieć nawet bez owulacji??


U mnie też do fit daleko. Ale poprawie sie po wakacjach ;)


Ja też się dopisuję do tej silnej grupy :)
No to dobrze, że jest postanowienie poprawy🙂

A wyrzut LH faktycznie może być bez owulki, wiadomo, ale Brownie była na moni i miała pęcherzyk wielkości 9 mm, wiec taki raczej nie do pęknięcia, więc chyba za szybko na prawie pik albo pik na teście.
 
Nienawidzę takich sytuacji. Moja teściowa też próbuje czasem emocjonalnie „zachęcić” nas do przyjazdu. Co gorsze - gdy trzeba jej powiedzieć, że nie przyjedziemy, zazwyczaj ja muszę to robić, bo mój maz jest w takich kwestiach mało stanowczy 🤷‍♀️ A jak już przyjeżdżamy, to po kilku godzinach pyta kiedy znowu się pojawimy (bo tak rzadko przyjeżdżamy!), zamiast cieszyć się wspólnym czasem 😂
kurde, u nas jest dokładnie to samo. Zamiast cieszyć się wspólna kawa i wnukiem to ona wyskakuje z tekstem kiedy znowu przyjedziemy 🙄 a jak ja pytam kiedy oni przyjadą do nas to oczywiście już kręcą nosem i jest tylko "no przyjedziemy, przyjedziemy". Dzisiaj mają do nas przyjechać bo psiaki zawozimy do fryzjera, mamy na 17, a że pies jest u nich bo potrzebowaliśmy na weekend ja zostawić to zamiast przyjechać już chociaż o tej 15 i ktoś później by je zawiózł. To oni stwierdzili że zawiozą psy na 17 i przyjadą do nas... Czyli szybka kawa i później trzeba jechać odebrać psiaki. Tak wyglądają odwiedziny moich teściów. A później ujadanie jak to oni rzadko się z nami widują i żebyśmy przyjechali na cały weekend 🙄
 
reklama
Do góry