Avy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2022
- Postów
- 5 003
Właśnie nie. Lekarz zlecił tylko insulinę i glukozę na czczo, wyszło super, więc nic innego nie kazał robić. Z perspektywy czasu wiem, że to głupie.A robiłaś krzywe zanim rozpoczęłaś dietę?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Właśnie nie. Lekarz zlecił tylko insulinę i glukozę na czczo, wyszło super, więc nic innego nie kazał robić. Z perspektywy czasu wiem, że to głupie.A robiłaś krzywe zanim rozpoczęłaś dietę?
Są cmentarze komunalne i ich właścicielami są gminy, ale wciąż są cmentarze parafialne i ich właścicielami nadal jest kościół. Część parafii też ma np swoje działki.Cmentarz sam w sobie raczej nie jest katolicki, a komunalny. Jest to własność miasta, nie kościoła. Pogrzeb normalnie, tylko zamiast księdza osoba zajmująca się prowadzeniem pogrzebów świeckich.
Dziś właśnie też mąż mi powiedział, że chciałby być skremowany. Nigdy o tym nie myślałam szczerze mówiąc, ale tak zaczęłam i też bym się skłaniała ku tej opcji.Dokładnie tak jak @Bolilol napisała.
Chyba, że zmieni się nasze prawo to chciałabym żeby moje prochy rozsypać w ważnym dla mnie miejscu.
Hipokryzja.Ja np apropo tego tematu nie rozumiem ludzi, którzy z kościołem nie mają nic wspólnego a biorą kościelne śluby. Po co?
ja do wszystkiego uzywam, kocham maggiA lubicie magii?ja obowiązkowo do rosołu i do flaków właśnie
My już mamy temat przegadany. U mnie nigdy nie było innej opcji. Trauma z dzieciństwa. Ciotka obudziła się w kostnicy w trumnie.Dziś właśnie też mąż mi powiedział, że chciałby być skremowany. Nigdy o tym nie myślałam szczerze mówiąc, ale tak zaczęłam i też bym się skłaniała ku tej opcji.
Niektórzy pewnie pod naciskiem rodziny, głównie rodziców, a niektórzy po prostu dla samej uroczystości bo "fajnie wygląda".Ja np apropo tego tematu nie rozumiem ludzi, którzy z kościołem nie mają nic wspólnego a biorą kościelne śluby. Po co?
Mi to szczerze mówiąc obojętne. Jeżeli będę mieć dziecko i ono jakimś cudem będzie wierzące i to będzie dla niego ważne, żeby to był pogrzeb kościelny, to niech i tak będzie. Mi już będzie wszystko jedno, więc niech to będzie zrobione tak, by to tym mnie chowającym było jak najlżej.Dokładnie tak jak @Bolilol napisała.
Chyba, że zmieni się nasze prawo to chciałabym żeby moje prochy rozsypać w ważnym dla mnie miejscu.
Powody te same, dla których niektóre osoby chrzczą dzieci.Niektórzy pewnie pod naciskiem rodziny, głównie rodziców, a niektórzy po prostu dla samej uroczystości bo "fajnie wygląda".
W sumie to kontrowersyjna sprawa tak samo jak in vitro. Niektórzy się nie przyznają otoczeniu, a tym bardziej rodzinie bo co powiedzą. Niektórzy się nawet nie zdecydują. Ja kilka dni temu rozmawiałam z dość bliską mi osobą, że jest duże prawdopodobieństwo, że będziemy sie decydować na in vitro bo naturalnie może nie być szans. To usłyszałam "nie wszyscy muszą mieć dzieci. Widocznie bóg tak dla Was chciał" Domyślacie się jak się poczułam...Powody te same, dla których niektóre osoby chrzczą dzieci.