amusedxxx
Moderator
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2023
- Postów
- 6 773
Ja biorę ashwe na noc od dawnaPodbije, czy któraś z Was bierze jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie? Polecacie coś?

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja biorę ashwe na noc od dawnaPodbije, czy któraś z Was bierze jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie? Polecacie coś?
Dziewczyny, przepraszam, ale podbiję pytanie - zwłaszcza, że wieczorny owulak wyszedł już 0,37, więc ten który wrzucałam dzisiaj oznaczyło mi jako peakNo już myślałam, że się nie doczekamI teraz widzę, że dobrze że zaczęłam robić też w ciągu dnia, a nie tylko wieczorem. Oczywiście zrobię jeszcze dzisiaj kolejny, ale czy przy pierwszym wyniku >1 mam założyć, że owulacja może być w ciągu 24-36h?
Ja brałam tylko Valused, ale to bardziej jako wsparcie przy zasypianiu kiedy miałam z tym problem. Na początku trochę pomagało, ale stres rósł, przyszła bezsenność i przerzuciłam się na melatoninę 5mg.Podbije, czy któraś z Was bierze jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie? Polecacie coś?
Jak najbardziej, ja bym 15 dc uważała jako pozytywDziewczyny, przepraszam, ale podbiję pytanie - zwłaszcza, że wieczorny owulak wyszedł już 0,37, więc ten który wrzucałam dzisiaj oznaczyło mi jako peakmogę założyć wstępnie, że owulacja może być w ciągu 24-36h?
A ashwa Cię wycisza? Pomaga we śnie? Tu niby mam w tę sytuację wyrąbane, ale jednak w głowie jak widać siedziJa biorę ashwe na noc od dawnamożesz spróbować melisę, inne ziołowe rzeczy też na pewno nie zaszkodza póki ciąży nie ma
![]()
To mi nasuwa immunologięA ashwa Cię wycisza? Pomaga we śnie? Tu niby mam w tę sytuację wyrąbane, ale jednak w głowie jak widać siedzi
Wolę spróbować ashaą chyba
Fun fact jest taki, że w ciążę, które zachodziłam i udawało mi się z sukcesem dojść do serduszka, były obydwie w największych stresujących okresach w moim życiu ever. Pierwsza ciąża przebiegała w trakcie beznadziejnej sytuacja w poprzedniej pracy. Druga poszła w kolejce z nagłą chorobą bliskiej osoby i śmiercią.
Ja jednak chce uniknąć wielkiego stresu, staram się wychillować, ale sam fakt sytuacyjny chyba wpływa na mój organizm.
Edit: nie ogarnęłam, że to pytanie nie było do mnieA ashwa Cię wycisza? Pomaga we śnie? Tu niby mam w tę sytuację wyrąbane, ale jednak w głowie jak widać siedzi
Wolę spróbować ashaą chyba
Fun fact jest taki, że w ciążę, które zachodziłam i udawało mi się z sukcesem dojść do serduszka, były obydwie w największych stresujących okresach w moim życiu ever. Pierwsza ciąża przebiegała w trakcie beznadziejnej sytuacja w poprzedniej pracy. Druga poszła w kolejce z nagłą chorobą bliskiej osoby i śmiercią.
Ja jednak chce uniknąć wielkiego stresu, staram się wychillować, ale sam fakt sytuacyjny chyba wpływa na mój organizm.
Ja doraźnie biorę persen forte. Nie zamula mnie w trakcie dnia a przy stresujących sytuacjach pozwala trzeźwo myśleć. Melisę pije prawie codziennie, czasami dwie dziennie. Traktuje jak herbatkę.Podbije, czy któraś z Was bierze jakieś ziołowe tabletki na uspokojenie? Polecacie coś?