reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Seks w ciąży

Co do piwa, mój mąż też sobie jedno piwko wieczorem przy wiadomościach lubi wypić, i szczerze ja mu tego nie bronie, czasami mowi ze miał ciężki dzień albo coś, ale z dziećmi mi pomoże, mamy 10mce córcię i to on codziennie ja kąpie, zawsze on wieczorem ja usypia, ja np nie widzę powodu żeby mu wygadywać to jedno piwo ( choć nie zawsze to piwo sobie wypije ale w tygodniu też kilka pójdzie)
 
reklama
Co do piwa, mój mąż też sobie jedno piwko wieczorem przy wiadomościach lubi wypić, i szczerze ja mu tego nie bronie, czasami mowi ze miał ciężki dzień albo coś, ale z dziećmi mi pomoże, mamy 10mce córcię i to on codziennie ja kąpie, zawsze on wieczorem ja usypia, ja np nie widzę powodu żeby mu wygadywać to jedno piwo ( choć nie zawsze to piwo sobie wypije ale w tygodniu też kilka pójdzie)
Kilka piw w tygodniu to już według mnie jest powód, żeby interweniować, ale w sumie wasza sprawa🤷🏻‍♀️
 
Nie chcę go absolutnie zmuszać ,nawet to mi do głowy nie przyszło. Tylko zastanawia mnie powód. Może przez już duży brzuszek? Moze przez coś innego. Problem w tym że ciężko się z nim rozmawia na takie tematy bo on nie bardzo umie tak rozmawiać. Byłam ciekawa opinii innych dziewczyn w ciąży ,jak tu u nich było z partnerami co mówili. Moze coś mi to podpowie.moze coś dostrzeże czego teraz nie widzę.
U mnie było pod koniec ciąży już bardzo mało seksu. Po ciąży się dowiedziałam, że po prostu taka gruba nie byłam dla niego atrakcyjna. Dobrze, że mi tego wtedy nie powiedział, ale po fakcie to w sumie go rozumiem. Po połogu wszystko wróciło do normy 😉
 
Bez przesady że będę samotna matka 😅i wiem co mówię akurat tutaj bo całości naszej znajomości itd nie będę i nie mam zamiaru tłumaczyć

i to nie chodzi że ma skończyć bo ciąża akurat tylko martwię się o jego zdrowie... Chodzi też o to że nie rozumiem ludzi którzy SAMI SOBIE obiecują że się wezmą i komuś też to mówią a później nic z tego nie wynika. Bo tak też było w tym przypadku
Nie wiem skąd to zdziwienie, przecież alkoholizm to nie tylko picie wódy i zataczanie się 24/7. Takie popijanie piwka codziennie i ewidentnie nie potrafienie sobie odmówić tego picia to też choroba alkoholowa. Każdy alkoholik powie „ja nie pije alkoholu, to tylko piwko” 😏 I ta potrzeba wzmaga się w sytuacjach stresowych, w razie problemów, stresu, złości, smutku. I często ludzie, którzy nie potrafią rozmawiać o emocjach uciekają w alkohol w razie problemów. Także ewidentnie coś go gryzie ale Ci nie powie, zamiast tego zapija problem. Ale prędzej czy później szambo wypływa. Przepraszam za ostre słowa, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.
A co do seksu w ciąży, są faceci którym to nie przeszkadza, a są tacy którzy się boją i to też jest ok jeśli pn nie chce 🤷🏻‍♀️
 
Ja bym się martwiła jak by to było kilka piw dziennie, wtedy to mam powód, o jedno piwo nie mam zamiaru afery robic tym bardziej że nie pije codziennie a 4 czy 3 tygodniowo to nadal jest kilka
Twoje usprawiedliwienia męża nie zmienią faktu, że alkohol jest najbardziej szkodliwym społecznie i fizycznie narkotykiem🙂 Picie 4 razy w tygodniu nie jest normą.
Nie będę ciągnąć dalszej dyskusji w tym temacie.
 
reklama
Kilka piw w tygodniu to już według mnie jest powód, żeby interweniować, ale w sumie wasza sprawa🤷🏻‍♀️
Możesz się śmiać ale piwo ma dobre wlasciwosci zmniejsza ryzyko ataku serca, zmniejsza poziom cholesterolu, dobrze wplywa na kości, zapobiega kamieniom na nerkach, wszystko w odpowiednich ilościach ma swoje dobre strony, tak jak np arszenik niby trucizn a uzywamy w leczeniu raka, jadł kiełbasiany też trucisna a uzywany w leczeniu migren, tylko wszystko ma mieć odpowiednie proporcje
 
Do góry