Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Świetnie trzymam kciuki żeby jajeczek było jak najwięcejTakZa mną już trzy podglądy od rozpoczęcia stymulacji, na ten moment mamy 12 pęcherzyków, mniej więcej takiej samej wielkości. I nareszcie mój ciężko dostępny jajnik wyłonił się zza macicy
W poniedziałek kolejny podgląd i badanie estradiolu i proga i będzie lekarz podejmować decyzję kiedy dokładnie będzie punkcja. To już tak blisko
A jak Twoje samopoczucie na stymulacji ?
Ta refundacja leków rzeczywiście mocno odciąża finansowo.Weszłam z ciekawości na te ceny leków przed refundacją i aż sobie siadłam jak zobaczyłam ile kosztuje Elonva 150 jmJa zaczynam właśnie na Elonvie 150 i potem Mensinorm 150. Ta refundacja to zbawienie.
Ja teraz na przykład kończę stymulację powoli menopurem 1200, który bez refundacji kosztuje 1300 zł. A to jest (w moim przypadku), lek na cztery zastrzyki 
gonal-f 900 to też był pen na cztery zastrzyki. Z ciekawości później rozpisze Wam jakie miałam leki do stymulacji i ile kosztowały bez i ze refundacja 
Samopoczucie superŚwietnie trzymam kciuki żeby jajeczek było jak najwięcej
nie odczuwam na razie żadnych skutków ubocznych, jedynie dzisiaj obudziłam się z lekkim bólem głowy (a u mnie to raczej nie spotykane). Przede mną podejrzewam najgorsze trzy dni, ale może nie będzie źle, skoro dotychczas ten proces był dla mnie bezobjawowy 
Masakra jakie to by były koszty bez refundacjiTa refundacja leków rzeczywiście mocno odciąża finansowo.
ale napewno będę Was śledzić zza krzaka tak jak kreski na których nigdy się nie udzielałam ale czerpałam z nich dużo cennych informacji
Trzymam za Was mocno kciuki wiem jakie emocje towarzyszą podczas procedury i co najgorsze tego oczekiwania i wciąż się wzruszam jak sobie o tym pomyślę 
Gratulacje!Ja co prawda już rok po udanej procedurze
mamy nadzieję szybko do Ciebie dołączyć.
Oby do samego końca wszystko szło jak po maśle! Na szczęście, od jutra, temperatury mają nieco zelżeć, więc ten czynnik (jako dodatkowo obciążający), będzie mniej uciążliwySamopoczucie super
Prawda! Więc ja, mimo że wszystko opóźnia się u nas o kolejny miesiąc, nawet się cieszę, że od lipca i z niej będziemy mogli skorzystaćMasakra jakie to by były koszty bez refundacji
(wcześniejsze stymulacje mieliśmy bez refundacji, ale na małych dawkach gonadotropin, a i tak były to koszty ponad 2k zł każda).
Rozpoczęcie mojej stymulacji powinno nastąpić ok. 18.07 - wtedy skończę kurację, którą mam teraz i powinien zaczynać się kolejny cyklKalendarz:
Czekają na kwalifikację / czekają na stymulację / czekają na wizytę:
@LadyCaro - wizyta sierpień / wrzesień
@Aileen31 - stymulacja w przyszłym tygodniu (1 - 7.07)
@wrobelmm
@amusedxxx - wizyta 03.07
W trakcie stymulacji:
@Motylkowa!
Czekają na transfer:
Po transferze, czekamy na pozytywną betę
