- Dołączył(a)
- 17 Wrzesień 2018
- Postów
- 16 038
wszystko będzie zależało kiedy będzie punkcjaPowiedzcie mi, jeśli jest świeży transfer to w którym dniu cyklu mniej więcej następuje?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
wszystko będzie zależało kiedy będzie punkcjaPowiedzcie mi, jeśli jest świeży transfer to w którym dniu cyklu mniej więcej następuje?
dziękuję że pytasz. Czuję się dobrze@PatPatPat jak się czujesz?
Niee, źle napisałamW listopadzie dopiero?
PodziwiamJa się jeszcze ani razu od testu nie popłakałam, bo chyba nadal nie wierzę, że po takim czasie to się w końcu dzieje. A zazwyczaj jestem dosyć emocjonalną osobą. Ale teściowa i szwagierka za mnie się napłakał![]()
Dla mnie to też jest dziwne, przyznam. Do tej pory na samo wyobrażenie tego, że wychodzą mi dwie kreski się wzruszałam, a teraz nic, kamieńPodziwiamja się popłakałam ze szczęścia jak tylko pink wyszedł wyraźnie pozytywny..
Dla mnie są nieprzyjemne, jak zrobię za płytko to swędzi, jak za głęboko to boli. No nie jestem fanką, wolę te z heparyny.Hej mam do was jeszcze pytanko? Czy te zastrzyki z Prolutexu na prawde tak bolą ? Bo lekarka mnie ostrzegała i do tego się naczytałam i teraz się cykam![]()
To ja mam teraz dwa prolutexy dziennie +heparynkaMi mąż robił w brzuch i od wczoraj w nóżkibo brzuch już przetyrany
![]()
o której jutro wizyta?To jesteś trzy dni przede mną. Ja wczoraj byłam i był już zarodek z YS, ale jeszcze bez akcji serca. Jutro idę na kolejne usg i mam nadzieję, że już coś będzie, będę 6+0.
No mnie samo wpuszczanie nie bolało, ale teraz po czasie to miejsce jest obolałe. No zobaczymy.Dla mnie są nieprzyjemne, jak zrobię za płytko to swędzi, jak za głęboko to boli. No nie jestem fanką, wolę te z heparyny.