reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wrześniowe mamy 2025

reklama
to prawda, ale wiecie ja np w pierwszej ciazy dopiero po 2 miesiacach trafilam na forum wiec uwazam ze na poczatku trzeba dac szanse tym ktore dolacza pozniej :)
No pewnie poczekamy aż uzbiera się sporo grupka dziewczyn i wtedy można robić zamknięte forum. W mojej grupie listopadowej pisaliśmy na prawdę na osobiste tematy ale już teraz to pojedyncze osoby się odzywają
 
Wy już wszystkie macie wizyty? 🙈 ja dzwoniłam 30.12 do termin na luty więc muszę się wybrać osobiście i uśmiechnąć do mojej pani dr żeby mnie wcisnęła dodatkowo ale planuje tak po 13.01. Ja z racji na 35+ muszę już myśleć o terminie na pappa z poradni plus teraz nifty. W poprzednich ciążach nie robiłam żadnych dodatkowych badań bo nie było wskazań ale teraz chyba żarty się skończyły 😅
 
Macie jakieś dolegliwości ciążowe ? Mnie chyba powoli dopadają. Identycznie jak w poprzedniej ciąży. Jest mi ciągle zimno i czuję się jakbym miała mieć gorączkę. Dziś cały dzień sprzątałam bawiłam się z dziećmi bo brata dwie córki przyjechały na nockę a teraz leżę pod kocem i słabo się czuje. Zaczyna się 🥴
Przykro mi z powodu słabego samopoczucia😥
Moje dolegliwości to ból piersi na pewno, ciężko się dotknąć, a nigdy nie miałam z tym problemu, bardzo sporadycznie odczuwałam nawet przed okresem. No i mdłości , tylko nie poranne a takie "po posiłku" jestem też bardziej zmęczona.
 
I ja w końcu do Was dołączę 😊 na razie trzymałam się z daleka ze strachu, bo to ciąża z IVF po trzech latach starań.

Moje bety:
6dpt 34.3
9dpt 131.4
12dpt 435.2
14dpt 1024.

Myślicie, że już nie ma co badać dalej?

Dziś 4+6 i zaczynam czuć jakieś kłucie/rozpieranie.
Hej🫶 no jesteś wkońcu😃
Ja bym już czekała do wizyty, jeszcze kilka dni🙂
 
Wy już wszystkie macie wizyty? 🙈 ja dzwoniłam 30.12 do termin na luty więc muszę się wybrać osobiście i uśmiechnąć do mojej pani dr żeby mnie wcisnęła dodatkowo ale planuje tak po 13.01. Ja z racji na 35+ muszę już myśleć o terminie na pappa z poradni plus teraz nifty. W poprzednich ciążach nie robiłam żadnych dodatkowych badań bo nie było wskazań ale teraz chyba żarty się skończyły 😅
Ja mam wizytę 8 stycznia. Ale nie wiem czy do tego lekarza będę później chodziła. Kolejną mam 16, już u tego który chciałabym żeby prowadził ciążę.
 
to prawda, ale wiecie ja np w pierwszej ciazy dopiero po 2 miesiacach trafilam na forum wiec uwazam ze na poczatku trzeba dac szanse tym ktore dolacza pozniej :)
Tak jak dziewczyny pisały, na pewno jeszcze wstrzymamy sie z grupą prywatną aż uzbiera nas się trochę więcej ☺️ chodzi tylko o to żeby na prywatnej były aktywne dziewczyny które znamy a nie takie które napisały 2 posty i chcą z nami iść na prywatną 😐
Wy już wszystkie macie wizyty? 🙈 ja dzwoniłam 30.12 do termin na luty więc muszę się wybrać osobiście i uśmiechnąć do mojej pani dr żeby mnie wcisnęła dodatkowo ale planuje tak po 13.01. Ja z racji na 35+ muszę już myśleć o terminie na pappa z poradni plus teraz nifty. W poprzednich ciążach nie robiłam żadnych dodatkowych badań bo nie było wskazań ale teraz chyba żarty się skończyły 😅
Ja rowniez na pewno będę robić prenatalne z pappą, ale myślę że będę o takich rzeczach myśleć gdzieś po 8 tygodniu jak wszystko będzie dobrze 😄
 
reklama
Ja też myślę, że prenatalne ogarnę jak skończę 9 tydzień i będzie ok. Jeszcze o tym nie myślę tylko się modlę aby teraz było dobrze i maleństwo się dobrze rozwijało. Do 15.01 oszaleje bo nie umiem się na niczym skupić, ciągle myślę czy już zarodek się pojawił… po ostatnim pustym jaju płodowym bardzo się boje. Tym bardziej, że jedyne moje objawy to brak chęci do wszystkiego. Albo mam chęć i porobię coś chwilę a potem już tylko kanapa :-)
 
Do góry