reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

jak i ile śpią Wasze Pociechy?

Olo też już świadomie się przytula i daje buziaki otwartą bużką, takie mokrasy:tak::-D Uwielbiam to!!
U nas jest podobnie i są to najcudowniejsze buziaki na świecie:tak::tak:
U nas jeszcze dzidzia w lusterku też dostaje buziole- mamy w drzwiach lustro, które jest po zabawie małego super oślinione:baffled::-D:-D

Dzisiejsza noc byla kiepska. Było za gorąco i mały cały czas się wiercił, siadał, przewracał na brzuszek, aż w końcu ok.24 się obudził i tak z godzinę łazikował po łóżku.
Donkat-jak to zrobiłaś, że Julitka zasnęła sama w łóżeczku??? Położyłaś ją tam śpiącą, czy sama bez problemów zasnęła?? Olo też śpi ze mną i mam wrażenie, że przez to jest bardziej niespokojny, każde moje przekręcenie się go wybudza, ale o łóżeczku nie chce słyszeć:szok::baffled:
Ha u nas jest taka 3 noc:angry::angry: za niedługo będę chodzić jak zombi;-)
Donkat ja powielam pytanie Shinead:sorry2:
 
reklama
Olo też już świadomie się przytula i daje buziaki otwartą bużką, takie mokrasy:tak::-D Uwielbiam to!!
Dzisiejsza noc byla kiepska. Było za gorąco i mały cały czas się wiercił, siadał, przewracał na brzuszek, aż w końcu ok.24 się obudził i tak z godzinę łazikował po łóżku.
Donkat-jak to zrobiłaś, że Julitka zasnęła sama w łóżeczku??? Położyłaś ją tam śpiącą, czy sama bez problemów zasnęła?? Olo też śpi ze mną i mam wrażenie, że przez to jest bardziej niespokojny, każde moje przekręcenie się go wybudza, ale o łóżeczku nie chce słyszeć:szok::baffled:

nie,nie, na razie ie zsypia tam sama, choc na terazniejsza drzemke prawie sie to udalo. jak na razie klade ja spiaca w lozeczku, albo usypia przy butli. dla mnie wielki sukces, ze przespi tam cala noc bez wrzaskow i wymuszania spania z nami. nie powiem, bo czasem zakweczy, ale wtedy dam smoka jak sama nie moze nzalezc i spi dalej. naprawde mam nadzieje, ze taki stan rzeczy juz zostanie na zawsze i dojdzie kiedys jescze samodzielne usypianie.
Shinead, a Olo w dzien gdzie spi, tez na lozku? julitka w dzien sypiala w lozeczku, wiec w sumie nie jest to dla nij obce miejsce
 
U nas w końcu jakiś postęp przy wieczornym zasypianiu- do tej pory był 3* cycuś- tzn. cycuś- mały zasnął, ja cycusia zabrałam; za jakieś pół godziny wołanie cyca, dyndanie, zabranie za 10-15 minut płacz o cycka i spanie do rana. Teraz jest kolacja, myju i szaleństwa na łóżku- skakanie po mamie, wspinaczka z przeszkodami, próby raczkowania, chodzenia itd.itd:-) Cały czas cycor na wierzchu:szok: i jak moje dziecko jest już znudzone zabawą zasypia z cycem w buzi, ja go wyciągam i koniec- mogę iść coś zrobić i mam spokój nawet do rana ( pomijam ostatnie 3 noce- bo coś wstąpiło w mojego syna i w nocy był cyc pilnie poszukiwany:baffled:).
 
. Teraz jest kolacja, myju i szaleństwa na łóżku- skakanie po mamie, wspinaczka z przeszkodami, próby raczkowania, chodzenia itd.itd:-) Cały czas cycor na wierzchu:szok: i jak moje dziecko jest już znudzone zabawą zasypia z cycem w buzi, ja go wyciągam i koniec- mogę iść coś zrobić i mam spokój nawet do rana ( pomijam ostatnie 3 noce- bo coś wstąpiło w mojego syna i w nocy był cyc pilnie poszukiwany:baffled:).

U nas tak samo, łącznie z cycochem na wierzchu:-D:tak::tak: z tą różnicą, że ja już nie wstaje i zasypiam z małym, bo nie wstałabym do pracy (wstaję ok. 5.50)
 
reklama
Zuzia już jakiś czas temu przestawiła się na jedną drzemkę trwa ok 2 godzin przez to chodzi wcześniej spać ok 19.30 ale bywa że jeszcze ok 17 jest śpiąca ale już jej nie kładę chyba że np do kogoś idziemy wieczorem i chcę żeby później poszła spać
 
Do góry