Październikowe mamy 2025 ♥️

[Agunia1401]

@Żołna może spróbuj dostać się gdzieś do endeykrynologa, jak powiesz ze jesteś w ciąży i potrzebujesz wizyty bo masz tsh wystrzelone to powinni Cię przyjąć, nie wiem czy chodzisz prywatnie czy na nfz, szukaj wszędzie żeby się gdzieś dostać.

 

[Agunia1401]

@klaudia16 trzymam kciuki za wizytę dzisiaj

 

[Żołna]

Może spróbuj iść na betę, te objawy znikają w jeden dzień i w drugi dzień pojawiają. Nie masz innego ginekologa albo inny ginekolog w tej klinice na zastępstwo? Jak masz historię lub receptę od gin na luteinę to rodzinny powinien Ci wypisać. Mówisz że zostałaś beż leków a ginekolog na urlopie. Moja gin teraz też na urlopie. Wraca za tydzień. Też im się urlopy należą. Rok temu jak zaszłam w ciążę też była w tym czasie na urlopie i dopiero poszłam w 8tc i już mi nakreśliła że widzi nieprawidłowości w usg I może być to oznakiem wady, kariotyp pp poronieniu potwierdził...

Nie neguję że im się nie należy. Też jestem teraz na urlopie. Chodzi mi tylko o to że tego za wczasu nie przewidziałam i się nie dopytałam. Idę dziś do rodzinnego i zobaczę co wskóram. Euthyrox wzięłam, luteinę też. Nic nie odstawiam. Po prostu mam wrażenie że sytuacja się powtarza

 

[Żołna]

@Żołna może spróbuj dostać się gdzieś do endeykrynologa, jak powiesz ze jesteś w ciąży i potrzebujesz wizyty bo masz tsh wystrzelone to powinni Cię przyjąć, nie wiem czy chodzisz prywatnie czy na nfz, szukaj wszędzie żeby się gdzieś dostać.

Ja do mojego Endo jeżdżę 100 km do innego miasta. Pójdę do rodzinnego i zobaczę co mi powie. Rok temu gin mi mówił że euthyrox mi każdy lekarz da przy wysokim tsh. Bardziej się zastanawiam czy mi luteinę da. Dopóki ciąża jest nie potwierdzona na USG to może nie chcieć.

 

[Agunia1401]

Ja do mojego Endo jeżdżę 100 km do innego miasta. Pójdę do rodzinnego i zobaczę co mi powie. Rok temu gin mi mówił że euthyrox mi każdy lekarz da przy wysokim tsh. Bardziej się zastanawiam czy mi luteinę da. Dopóki ciąża jest nie potwierdzona na USG to może nie chcieć.

A masz betę? Powyżej 80 każdy lekarz uznaje za ciążę. Każda z nas po stracie ma to z tyłu głowy. Jedynie co możesz robić to starać się myśleć że teraz jest dobrze, jesteś w ciąży. I trzymać się tej myśli. Niestety osoby po stracie są obarczone myślami najgorszymi a inne dziewczyny będą po sikanym teście obwieszczać całemu światu że są w ciąży i dobrze, bo tak sie powinno cieszyć. Uśmiech do siebie i dasz radę. Tu na forum masz kilka dziewczyn po stratach i każda się wesprze

 

[Żołna]

A masz betę? Powyżej 80 każdy lekarz uznaje za ciążę. Każda z nas po stracie ma to z tyłu głowy. Jedynie co możesz robić to starać się myśleć że teraz jest dobrze, jesteś w ciąży. I trzymać się tej myśli. Niestety osoby po stracie są obarczone myślami najgorszymi a inne dziewczyny będą po sikanym teście obwieszczać całemu światu że są w ciąży i dobrze, bo tak sie powinno cieszyć. Uśmiech do siebie i dasz radę. Tu na forum masz kilka dziewczyn po stratach i każda się wesprze

Beta w sobotę 250, wczoraj 698.

 

[Iwona1992]

no ale to wiesz , ciężko też później nadrobić tyle stron . Myślę że dopiero pod koniec lutego można myśleć o prywatną wątku . Tak mi się wydaje

Tak, mnie tu nie było jeden dzień i teraz mam 20 stron do nadrobienia

 

[Agunia1401]

Beta w sobotę 250, wczoraj 698.

To weź wyniki że sobą, beta przyrasta prawidłowo

 

[Żołna]

To weź wyniki że sobą, beta przyrasta prawidłowo

Bez wyników to nawet nie miałabym po co iść
Dziękuję za słowa otuchy, trochę się uspokoiłam

 

[93kora]

A wysoki to od ilu?

Mi kiedyś moja ginekolog powiedziała,że przy ciąży bliźniaczej progesteron szybko się podwaja mg/dobe a przy pojedynczej znacznie mniejszy jest ten progesteron mg/dobę .
Więc jak jakaś kobitka zaczyna z 29mg a któraś ponad 70 (np) to wskazuje na ciążę bliźniacza