💘 Lutowe kreski 💘

[Fati1998]

Byłam wczoraj u ginekologa z wynikami to raczej nie widział szansy.powiedzial tylko żeby wybrać do soboty lek i czekać na okres.wiec jakoś tak już się oswoiłam z tą myślą że się nie udało ..ale może faktycznie spróbuję zatestowac pojutrze ?

Ja też nie chcę sobie robić nadziei bo naprawdę nie mam siły na kolejne rozczarowanie ale poczekam i zrobię test i w sobotę i w niedzielę, a co mi tam szkodzi

 

[poziomkowa00]

Ja też nie chcę sobie robić nadziei bo naprawdę nie mam siły na kolejne rozczarowanie ale poczekam i zrobię test i w sobotę i w niedzielę, a co mi tam szkodzi

Trzymam mocno kciuki aby u Ciebie to było to

 

[penguinlicious]

Trzymam mocno kciuki aby u Ciebie to było to

Wiem, że nadzieja umiera ostatnia, ale wczoraj miałaś negatywną betę 11dpo. To raczej już niewielkie szanse No, chyba że nie wiesz dokładnie kiedy była owulacja (wybacz, nie pamiętam czy miałaś monitoring ).

 

[penguinlicious]

Byłam wczoraj u ginekologa z wynikami to raczej nie widział szansy.powiedzial tylko żeby wybrać do soboty lek i czekać na okres.wiec jakoś tak już się oswoiłam z tą myślą że się nie udało ..ale może faktycznie spróbuję zatestowac pojutrze ?

Eh, to miała być odpowiedź na ten wpis

 

[poziomkowa00]

Wiem, że nadzieja umiera ostatnia, ale wczoraj miałaś negatywną betę 11dpo. To raczej już niewielkie szanse No, chyba że nie wiesz dokładnie kiedy była owulacja (wybacz, nie pamiętam czy miałaś monitoring ).

Wczoraj było 10 dpo.wedlug mnie.bo na wizycie 5lutego był pęcherzyk 15mm,a tydzień później 12lutego był już pęknięty więc gdzieś w tym czasie.ja obstawiam że była w niedzielę 9lutego bo wtedy bolał mnie jajnik.
W każdym razie nadziei zbytniej nie mam po tym spadku progesteronu,ale dla spokojnej głowy nasikam jeszcze w sobotę bo idziemy na imprezę urodzinową a okresu do tego czasu napewno nie dostanę bo jestem na progesteronie

 

[ania202]

Hej dziewczyny , to znowu ja , wczoraj dostałam okresu , jak się okazało był to bardzo skąpy okres , już teraz prawie nie ma po nim śladu . Znowu się nakręcam że może to plamienie implantacyjne, czy któraś z was miała takie dwudniowe ? Ja w pierwszej ciąży miałam dosłownie delikatne , a tutaj trochę żywej krwi było ale to tylko w toalecie na podpasce wgl

 

[kate.morgan]

Hej dziewczyny , to znowu ja , wczoraj dostałam okresu , jak się okazało był to bardzo skąpy okres , już teraz prawie nie ma po nim śladu . Znowu się nakręcam że może to plamienie implantacyjne, czy któraś z was miała takie dwudniowe ? Ja w pierwszej ciąży miałam dosłownie delikatne , a tutaj trochę żywej krwi było ale to tylko w toalecie na podpasce wgl

Z tego co gdzieś czytałam, może być żywa krew jeśli zarodek zagnieździł się obok jakiegoś naczynia krwionośnego. I załączona grafika też jasno przedstawia różnice.

 

[callina]

Tak, wiem dokładnie bo miałam monitoring, poza tym bardzo bolesna byla owulacja tym razem więc tez wyjatkowo wyraźnie ją czułam. Robiłam najczulszy test

A jak się ma ból owulacyjny do monitoringu u ciebie? Kiedy był ból, a kiedy owulacja?

 

[callina]

Listopad będzie oblegany na porodówkach

oj mam nadzieję

 

[Lunaa09]

A jak się ma ból owulacyjny do monitoringu u ciebie? Kiedy był ból, a kiedy owulacja?

Ja np miałam bol owulacyjny idealnie w owulacje na to wynika...