Kwietniowe mamy 2026 🍼

[Nelka85]

Ja boję się bólu i zmęczenia związanego z SN ale przeraża mnie też cała otoczka cc, to że jesteś przytomna, czujesz ale nie widzisz co tam się dzieje

Starsza nagle cc bo traciła tętno. Cieli zanm znieczulenie zadziałało. Przerobiłam ten poród (tak, to jest dalej poród) dopiero po cc z młodszą. Tu na spokojnie wszystko się odbyło. Jest ból po. Ja się dowiedziałam w ten sposób że jestem uczulona na morfinę, bo mi ją podali. Ja nie boję się cc ale boję się panicznie nagłego cc.
W sn różnie bywa i też może skończyć się cc.
Teraz prawdopodobnie ze względu na bliskość blizny gdzie często wtedy jest też łożysko przodujące pewnie będzie zalecone cc. Zobaczymy

No tu niestety jakoś srednio do tego mojego pomysłu podchodzi, a chodzę do ordynatora więc lipa. No ale zobaczymy co będzie.

Tu zastępca ordynatora wszystkie namawia na sn. Jest dr który wszystkie namawia na cc. Reszta idzie raczej z prądem.
Mam 3 szpitale w podobnej odległości ale będę rodziła tam gdzie już rodziłam

 

[Lunaa09]

Ja boję się bólu i zmęczenia związanego z SN ale przeraża mnie też cała otoczka cc, to że jesteś przytomna, czujesz ale nie widzisz co tam się dzieje

To akurat pikuś, ból po cc....kiedy musisz się zająć maluchem, wstawanie z łóżka
Sn też zależy jakie, ja rodziłam naturalnie 3 razy i wolę te bóle i jak urodzisz to w miarę spokoj jak ból po cc

 

[poziomkowa00]

Ja rozumiem że może według psychiatrii jest wcześnie, ale właśnie mógł to w taki sposób ująć a nie mówiąc że tutaj ciąży nie ma jeszcze mnie to aż tak nie zabolało ale gdyby była kobieta po latach starań, in vitro, poronieniach to myślę że po tym psychiatrze potrzebowałaby innego.

Sorki,że się wtrące.mi po biochemie 3 lata temu psychiatra powiedziała,że widocznie się nie nadaje na matkę dlatego ciąża się nie utrzymała.zmieniłam psychiatrę bardzo szybko

 

[white_lotus]

Też jestem z SN. Nie radzę sobie ze stresem. Mój mąż z cc radzi się doskonale

No moja mała z cc a sama zjezdza na zjezdzalni wiec na razie stres to mam ja ze ona nie ma strachu przed niczym Starszak z sn i do niedawna przezornie prowadzil rower obok siebie zeby nie kusic losu

 

[white_lotus]

Ja to szczerze podziwiam, że ktoś chce cc ja bardzo nie chce, a doktorek dal mi do zrozumienia, że po dwóch cc to srednio podchodzi do sn

Porod porodowi nierowny. Mnie sn zmiotl z planszy i powiedzialam nigdy wiecej.

 

[Angiee]

Dzień dobry! Z dużym lękiem, ale dołączam i ja, bo co będzie to będzie, ale póki jestem w ciąży, to chcę się nią cieszyć
Termin wychodzi mi na 24 kwietnia.
Moje wyniki:
12.08
Progesteron 20
Beta 24,20
14.08
Progesteron 43,20
Beta 59,50
Gacie mam pełne, może nie tak jak @white_lotus ale jednak
To moja 4 ciąża (i w maju biochem, ale nie liczę go, bo tam wartości były naprawdę minimalne) a w domu mam 3-letniego synka.
I wiecie co? Tak jakoś podczytywałam ten wątek prawie od początku, więc to musi być dobry znak

 

[niezapominajka876]

Dzień dobry! Z dużym lękiem, ale dołączam i ja, bo co będzie to będzie, ale póki jestem w ciąży, to chcę się nią cieszyć
Termin wychodzi mi na 24 kwietnia.
Moje wyniki:
12.08
Progesteron 20
Beta 24,20
14.08
Progesteron 43,20
Beta 59,50
Gacie mam pełne, może nie tak jak @white_lotus ale jednak
To moja 4 ciąża (i w maju biochem, ale nie liczę go, bo tam wartości były naprawdę minimalne) a w domu mam 3-letniego synka.
I wiecie co? Tak jakoś podczytywałam ten wątek prawie od początku, więc to musi być dobry znak

Prozek sam ci tak pięknie urósł czy coś bierzesz?

 

[Angiee]

Prozek sam ci tak pięknie urósł czy coś bierzesz?

Wiesz co, zaczęłam brać cyclogest, ale dziś przed badaniem nie brałam, ostatnia dawka wczoraj wieczorem i nie wiem jak szybko się wypłukuje

 

[Lunaa09]

Porod porodowi nierowny. Mnie sn zmiotl z planszy i powiedzialam nigdy wiecej.

Mnie pierwszy też ale dwa kolejne bajka...mimo trwania 25h

 

[n_itka]

Cześć dziewczyny, witam się z terminem na początek kwietnia, ale nie byłam jeszcze u lekarza, mam wizytę 18.08, więc zobaczę co tam słychać. Nie robiłam żadnych badań, ale dwie kreski sa niezmiennie i okresu brak juz 3 tydzień. Mam prawie 38 lat i synka 4-letniego. Ciąża nie była planowana, także mam mętlik myśli. Dużo obaw, chociaż znając mnie nawet gdyby była planowana tak samo byłabym skołowana. Martwię sie jak to bedzie z dwójką, bo nie bylam nanto mentalnie nastawiona. Gdzieś tam byly mysli o drugim dziecku, ale 1.07 zaczęłam nowa pracę i nie planowałam teraz. Także przedemna jeszcze stresujące rozmowy w pracy. Ale na razie jestem jeszcze na wakacjach, a w przyszłym tygodniu zobacze co powie lekarz. Wiek też już mam taki, że mam różne obawy, jak to się potoczy.