reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Poród wywoływany

Dołączył(a)
22 Sierpień 2025
Postów
11
Cześć, dziewczyny, czy któraś mogłaby mi pomóc i powiedzieć jak wygląda wywoływany poród? To moja pierwsza ciąża, z powodu nadciśnienia i cukrzycy ciążowej tak zwanej będzie u mnie ciąża zakańczana w ten właśnie sposób w 38 tc. Za wszelkie odpowiedzi już teraz dziękuję.
 
reklama
Pewnie dostaniesz oxy i balonik. I zalezy jak zareagujesz. Może byc szybki rozwój akcji a moze jednak troche potrwać. Ja przy oxy podanej 9 rano i baloniku skurcze zaczęłam miec od 11 do 17. Przy czym po południu skurcze co 3 min i nagle cisza, zasnelam. Odpięli po czym uznali ze zostało malo oxy w worku to podpięli spowrotem. Wtedy odeszły wody i uderzyły mocne skurcze. Niestety zapis corki nieprawidłowy i cc na cito po 18. Rozwiązanie z tych samych podowod co u Ciebie.
 
Cześć, dziewczyny, czy któraś mogłaby mi pomóc i powiedzieć jak wygląda wywoływany poród? To moja pierwsza ciąża, z powodu nadciśnienia i cukrzycy ciążowej tak zwanej będzie u mnie ciąża zakańczana w ten właśnie sposób w 38 tc. Za wszelkie odpowiedzi już teraz dziękuję.
Cześć. Miałam wywoływany poród - też w 38tc, też z powodu cukrzycy, i również z powodu nadciśnienia ;-)
Jedyna możliwa różnica - nie mieszkam w Polsce, więc metoda może nie jest tą powszechnie stosowaną u nas.
Przyjmowałam w szpitalu doustne tabletki z prostaglandynami, co niekoniecznie tak w PL wygląda. Zaczęłam o 10:00 w czwartek, urodziłam w piątek przed 12:00.
Kolejne dawki i KTG miały miejsce co kilka godzin. Na początku praktycznie nic się nie działo i po całym dniu spokojnie poszłam spać... Skurcze zaczęły się ok. 3 w nocy. Dość częste i raczej intensywne, ale sądzę, że nie był to jeszcze zbyt duży ból porodowy ;-)
O 6. miałam rozwarcie 4cm, niedługo potem mogłam przyjąć znieczulenie, odpoczywałam do ok. 11:30, położny musiał przebić pęcherz płodowy, bo nie odeszły mi wody; potem kilkanaście minut parcia i dziecko było na świecie :-)
 
Pewnie dostaniesz oxy i balonik. I zalezy jak zareagujesz. Może byc szybki rozwój akcji a moze jednak troche potrwać. Ja przy oxy podanej 9 rano i baloniku skurcze zaczęłam miec od 11 do 17. Przy czym po południu skurcze co 3 min i nagle cisza, zasnelam. Odpięli po czym uznali ze zostało malo oxy w worku to podpięli spowrotem. Wtedy odeszły wody i uderzyły mocne skurcze. Niestety zapis corki nieprawidłowy i cc na cito po 18. Rozwiązanie z tych samych podowod co u Ciebie.
niekoniecznie, nie zawsze jest indukcja od razu, moze byc potrzebna preindukcja porodu.
 
Ja miałam wywoływany, bardzo długi ale finalnie wspominam pozytywnie.

Sobota balonik, w niedzielę rano wyjęli- rozwarcie 3 cm. Nic nie czułam całą sobotę z tym balonikiem. Zero bólu.

Niedziela od 8 oksy. Przez 8godzin. U mnie akurat też nic😅rozwarcie nie ruszyło, skurczy nie było. Na ktg malutkie.

Poniedziałek tasiemka. Tu również nic. Rozwarcie i skurcze się nie zwiększały.

Wtorek od 8 oksy. Do 14 również nic..przyszedł lekarz, przebił wody. No i tu zaczęłam odrazu czuć skurcze dosyć mocne. O 16 dostałam znieczulenie, o 18:50 zaczęły się parte i 19:26 mały był z nami.
🥳
Także można rodzić po baloniku albo po pierwszej dawce oksy. Różnie bywa😁
 
Cześć, dziewczyny, czy któraś mogłaby mi pomóc i powiedzieć jak wygląda wywoływany poród? To moja pierwsza ciąża, z powodu nadciśnienia i cukrzycy ciążowej tak zwanej będzie u mnie ciąża zakańczana w ten właśnie sposób w 38 tc. Za wszelkie odpowiedzi już teraz dziękuję.
Zależy czy masz już lekkie rozwarcie czy nie. Jeśli jest minimalne to balonik, jeśli nie to tasiemka lub tabletki (wcześniejsze cc wyklucza to). Ja w 39tc miałam wywoływany również z tych 2 powodów.
Balonik
Dzień przerwy i miałam mieć oxy następnego dnia ale nie doczekałam.
Młoda traciła tętno i cc na cito
 
Ja miałam wywoływany, bardzo długi ale finalnie wspominam pozytywnie.

Sobota balonik, w niedzielę rano wyjęli- rozwarcie 3 cm. Nic nie czułam całą sobotę z tym balonikiem. Zero bólu.

Niedziela od 8 oksy. Przez 8godzin. U mnie akurat też nic😅rozwarcie nie ruszyło, skurczy nie było. Na ktg malutkie.

Poniedziałek tasiemka. Tu również nic. Rozwarcie i skurcze się nie zwiększały.

Wtorek od 8 oksy. Do 14 również nic..przyszedł lekarz, przebił wody. No i tu zaczęłam odrazu czuć skurcze dosyć mocne. O 16 dostałam znieczulenie, o 18:50 zaczęły się parte i 19:26 mały był z nami.
🥳
Także można rodzić po baloniku albo po pierwszej dawce oksy. Różnie bywa😁
A Ty już jestes po ????? 😳😳😳😳😳 ale czas leci 🫣
 
A w temacie to indukcja nie musi być ciężka, ja dostałam o 7 rano dopochwowo tabletkę z prostaglandynami, o 14 odeszły mi wody, o 15 epidural a o 16.37 syn był na świecie. Wspominam super 🥹 chociaż bolało cholernie 🫣
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry