Czerwcowe mamy 2026

[Alia119]

Dziewczyny super słyszeć że wszystko dobrze na wizytach
a czy dzieliłyście się już nowiną z rodziną? my jeszcze kompletnie nikomu nie powiedzieliśmy i męża już nosi ale ja bym chyba jeszcze poczekała do kolejnej wizyty 5 grudnia a najlepiej to do prenatalnych

U nas już w sumie wszyscy wiedzą. I bliższa rodzina i dalsza, znajomi. Miałam wracać do pracy po macierzyńskim a wyszło że zostaje w domu wiec wszyscy wiedzą.

 

[Olcik1987]

Tak wyglądam w zimowej kurtce.. dobrze że ma guziki t9 chociaż na biuscie zapinam. Masakra muszę kupić kurtke:/

U mnie juz tez sie dosc mocno odznacza brzuszek. Raz ze to moja 4 ciaza a dwa jednak przed ciaza tez mialam troche wiekszy.
Wiekszosc rodziny i znajonych juz wiedza, szefowej tez musialam powiedziec zebym nie dzwigala.
Ogolnie od 3 tyg choruje. 2 tyg temu stan zapalny gardla i krtani-5 dni antybiotyku. 2 dni spokoju i dopadl mnie mega katar. Od wczoraj wieczora doszedl bol miesni, gardla i powiekszony wezel chlonny. Dzis znow musze isc do rodzinnego po leki. Spreju do nosa juz nie moge brac bo na ulotce napisane ze max tydzien bo moze wplynac na ukrwienie macicy.

 

[matkaniewariatka]

moje hormony oszalały, płaczę od samego rana i nie mogę się opanować. ale to tak totalnie poza moją kontrolą, że chyba zwariuję

 

[To_ja_olutka]

U mnie juz tez sie dosc mocno odznacza brzuszek. Raz ze to moja 4 ciaza a dwa jednak przed ciaza tez mialam troche wiekszy.
Wiekszosc rodziny i znajonych juz wiedza, szefowej tez musialam powiedziec zebym nie dzwigala.
Ogolnie od 3 tyg choruje. 2 tyg temu stan zapalny gardla i krtani-5 dni antybiotyku. 2 dni spokoju i dopadl mnie mega katar. Od wczoraj wieczora doszedl bol miesni, gardla i powiekszony wezel chlonny. Dzis znow musze isc do rodzinnego po leki. Spreju do nosa juz nie moge brac bo na ulotce napisane ze max tydzien bo moze wplynac na ukrwienie macicy.

U mnie też ten sam zestaw chorobowy dziś idę do lekarza, bo boję się o uszy :/ jaki spray do nosa używałaś?

 

[Kinga0402]

moje hormony oszalały, płaczę od samego rana i nie mogę się opanować. ale to tak totalnie poza moją kontrolą, że chyba zwariuję

Ja ostatnio miałam taki nastrój....nic mnie nie cieszyło, dołowałam się wszystkim...teraz jest już lepiej, ale też płakałam w zasadzie bez jakiegoś konkretnego powodu

 

[matkaniewariatka]

Ja ostatnio miałam taki nastrój....nic mnie nie cieszyło, dołowałam się wszystkim...teraz jest już lepiej, ale też płakałam w zasadzie bez jakiegoś konkretnego powodu

matko, pierwszy raz mnie w tej ciąży tak dopadło całe szczęście, że Ci już lepiej, bo na dłuższą metę tak to zwariować można. te hormony są naprawdę szalone.

 

[Brawurka]

Jestem po wizycie. Wszystko ok, serce ładnie bije krwiak dalej jest, może podkrwawiać, bo mam acard i clexane, mam się wtedy zgłaszac na izbę przyjęć. Dr obstawia dziewczynkę ale ja się jeszcze staram nie nastawiać na płeć

 

[anela92]

Ja też po wizycie, dzis 9+1, maluch ma 2.46 cm, bardzo się kręcił na usg, pani doktor powiedziała, że wszystko jest super. Schodzę całkowicie z leków, które miałam do in vitro, bo wszystko jest książkowo i juz nie ma potrzeby, bym je dalej brała.

Z zaleceń mam jeszcze do zrobienia krzywą cukrową ze względu na to, że przed ciążą mialam stwierdzoną insulinooporność.

 

[dorotary]

Ja też po wizycie, dzis 9+1, maluch ma 2.46 cm, bardzo się kręcił na usg, pani doktor powiedziała, że wszystko jest super. Schodzę całkowicie z leków, które miałam do in vitro, bo wszystko jest książkowo i juz nie ma potrzeby, bym je dalej brała.

Z zaleceń mam jeszcze do zrobienia krzywą cukrową ze względu na to, że przed ciążą mialam stwierdzoną insulinooporność.

Super bardzo się cieszę też właśnie zeszłam z lekow

 

[Alia119]

Melduję się po wizycie uff ale ulga. Wszystko dobrze. Dziś 10tc i wymiary idealne. Dostałam skierowanie a prenatalne i pappa na nzf z racji że mam za 3 tygodnie 35lat :/ ehh a nie chciałam robic tych statystyk bo to tylko stres. No nic. Ale będzie podgląd Maluszka a wizyta u mojego 16.12 czyli w moje urodziny