reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2008

Witaj :) Dobrze, ze czujesz sie juz lepiej,ale nadal na siebie uważaj :) No i mamy Ci zazdroszcze, moja daleko (300km) i raczej nie wpadnie...

Ja również mam coraz więcej pytań odnośnie pielęgnacji maluszka, dla mnie to pierwsze dziecko i zazdroszcze wszystkim dziewczynom, które mają już dzieci, bo wiedzą co i jak robic.
Czytam dużo gazet, poradników i wyczytałam, że noworodek podczas snu powienien leżec na pleckach, chyba że jest problem z ulewaniem, wtedy na boczku. Do tego trzeba zwrócić uwagę, czy dziecko ma tendencje do odwracania głowy w jedna stronę - jesli tak należy dziecko co jakiś czas przekładac w łóżeczku tak by odwracało główkę w drugą stronę -zapobiega to spłaszczeniu głowki tylko z jednej strony.
A wczoraj wyczytałam, że od samego poczatku, kiedy dzecko nie śpi nalezy układac je na brzuszku podczas zabawy, dzieki temu będzie wzmacniało mięsnie szyi, barków i pleców - szybko wzrośnie jego sprawność ("Mam dziecko" nr 09.2008).
Tak piszą, ale nie wiem, czy taki maluszek tak od razu polubi lezenie na brzuszku, no i bedzie taki wątły.
JA swoją Małą kładłam na pleckach, z tym że po każdym karmieniu główka leżała na innym boku (jeszcze przed położeniem, nosiłam ja, żeby jej się odbiło). Na brzuszku kładłam gdzieś po 2 mies.
No własnie Mustella odpada ze względu na cenę. Używam Ziajki albo Perfekt Mama. Moze i one są też skuteczne ale ja się regularnie nie smaruję bo zapominam.
Ja się niczym nie smaruję (kompletnie niczym), poza antyperspirantem i perfumką w kulce :laugh2:

Co do teściowej.... Moją trzeba by było ze świeczką szukać. Kobieta-Anioł :tak:

Dziewczyny odpoczywajcie częściej, bo podgonimy Wrześniówki. Czy wiecie, że za dwa tygodnie jest 80% prawdopodobieństwa, że któraś z Nas się "rozpakuje"????
 
reklama
Minisia Ty to powinnaś trochę zwolnić tempo, więcej odpoczywać

Motylku ja też myślę żebyś pojechała do szpitala, tam powinni Cie zbadać w takiej sytuacji

6c8ac34a9d.png

2ff2fcf6e9.png

888f779fe9.png

NADIA-879.gif
 
Kasia- to sie kobito nadenerwujesz z teściówką. Ja wiem, że teściowe chcą zawsze dobrze,ale mnie wnerwia jedno - że one myślą,że zawsze maja rację a synowa to smarkula. Ja akurat mam super teściową, czasami mój R. wkurza się, że jego mama staje po mojej stronie a nie jego (bo musze przyznać, że mnie traktuje jak córkę, ktorej nie ma). Ale ale-zobaczymy, co będzie po porodzie, oby nagle sie jej nie odwróciło (tfu, tfu).

Czarna - leże, leże :)

Minisia - uważaj na siebie! a jaką dawke Fenka bierzesz? Ja biore co 4 godziny + 3x Isoptin,ale musze leżeć (oczym juz pisałam).
A co do książeczki ubezpieczeniowej - jak masz dobre uklady z kadrową, to poproś ja by Ci wbiła pieczątkę i podpisała, ale nie wpisywała daty, moja tak mi robi, więc kiedy muszę skrzystać z książeczki, sama sobie wpisuję datę (koniecznie takim samym kolorem długopisu) i nie musze jeździć do firmy co miesiąc :)
 
Ostatnia edycja:
JA swoją Małą kładłam na pleckach, z tym że po każdym karmieniu główka leżała na innym boku (jeszcze przed położeniem, nosiłam ja, żeby jej się odbiło). Na brzuszku kładłam gdzieś po 2 mies.

Ja się niczym nie smaruję (kompletnie niczym), poza antyperspirantem i perfumką w kulce :laugh2:

Co do teściowej.... Moją trzeba by było ze świeczką szukać. Kobieta-Anioł :tak:

Dziewczyny odpoczywajcie częściej, bo podgonimy Wrześniówki. Czy wiecie, że za dwa tygodnie jest 80% prawdopodobieństwa, że któraś z Nas się "rozpakuje"????


Gosiu, no własnie dzięki Wam to forum to kopalnia wiedzy na temat pielegnacji dzieci dla takiej jak ja - pierwiastki :):happy:

Ja mam termin na 02 lub 04 .10 ale czuje, że będe wrześniówką jak nic :-)
 
wesolutkaaa dobrze ze masz mame do pomocy
czarna ładne mi lb
sylwia ja staram się chodzić, ale i tak do kondycji wczesniejszej będe musiala długo wracac

Ja juz po SR. było spotkanie orientacyjne, na ćwicaenia raczej nie mamy co liczyć, bo je prowadzi babka z porodówki i schodzi tylko jak tam nie ma obłożenia, a jest, bo maja najwiekszą liczbe porodów w województwie i czesto sza****ą ciężarnymi korytarz, sala. Krocze nacinaja bez wyjatku:(. Jest ruming wiec spoko, po jest sie z dzidzią, chyba ze cos sie dzieje i dzicko jest na nowotodkach, wiemy ze jest jedna sala pojedyncza i 4 boksy, i zalezy gdzie sie trafi. na rumingu pojedyncze i 2 osobowe, czymają minimum pełne 2 doby. I to tyle. na nastepnych dowiemy sie co wziąśc do szpitala, jakie dokumenty, co i jak jest u nich
 
Kasia ja musze czekac do połowy wrzesnia, a tesciowa to masz niezła
Kaka z tym sluchaniem lekarza przetłumacz czarnej
 
Dobry pomysł z tą ksiazeczką ubezpieczeniowa;-) To prawdziwe wariactwo zeby ją podbijac co miesiac.
A ja dalej mam lenia i czekam na mojego M to moze się trochę rozruszam.
 
Dobry pomysł z tą ksiazeczką ubezpieczeniowa;-) To prawdziwe wariactwo zeby ją podbijac co miesiac.
A ja dalej mam lenia i czekam na mojego M to moze się trochę rozruszam.

A może dziś po prostu poleniu****? Odpoczynek dobrze Ci zrobi, w końcu Ty ciągle biegasz.

pptqua- chyba kazda z nas bedzie długo wracała do formy i kondycji :) i masz bardzo fajną SR - taką konkretną. Ja nie chodze do SR (mam za daleko) ale zadzownie do szpitala do położnych i zapytam, co ze soba zabrać dla mnie i maluszka.
 
Ostatnia edycja:
Witam
tym razem z Warszawy:-(szkoda ze tak szybko minelo....
Kasia Twoja tesciowa jest zajebista po prostu...slow brakuje:no:
poczytalm sobie wrzesniowki a tam kolejna sie rozpakowala, i to w 15 min na fotelu ginekologicznym:-D:-D:-Dja tez tak chce:tak:
dzisiaj o 5 wstalam i pokonalam ponad 400 km samochodem, pociagiem i autiobusem...masakra...i jestem niezle zmeczona...wiec chyba ide spac bo cos mi sie obraz rozmazuje juz:baffled:
 
reklama
Sylwia to mi pomysla podsunelas z ta ksiazeczka dzieki!!
A wiecie co?
Ja dzis mialam za stresa moj maz pojechal do pracy rowerkiem a tu po 5 min tel.od niego ze mial wypadek i ma reke rozwalona no i mam podjechac po niego!!:szok: wiecie co wyrzylam po drodze tysiace mysli co i jak tak sie balam!! na szczescie nic groznego- moj M jechal rowerem sciezka dla rowerzystow a z krzakow jakis malolat wyjechal mu swoim rowerem pod kola i wpadla na niego moj orla fiknal i spadl z roweru a tamten rzucil rower i zwial!! urazy mojego nie sa grozne ale musialam go opatrzyc i zawiezc do pracy a matka tego chlopaka podjechala za nim my odjechalismy i bardzo przepraszala wiec mala zjebke dostala i sie na tym skonczylo:wściekła/y:
Na szczesie tesciu po 23 go do domku przywiezie zebym nie musiala po nocy jezdzic:tak:kochanych mam tesciow!!
Mowie wam do teraz mam stresa tak sie balam o mojego M ze mu sie cos naprawde zlego stalo takiego mi stracha narobil!!

A wracajac do mojej dawki fenoterolu to ja biore co 6h i bez izoptinu bo mi nic nie jest wiec nie ma potrzeby
Czarna wysokosc na jakiej jest przymocowana gondola od ziemi to 52cm
 
Do góry