reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październik 2008

reklama
Majeczko może miał gorszy dzień a na porodówce napewno będzie z Tobą - zobaczysz adrenalina i podniosłość chwili zrobią swoje.
Pewnie masz racje:-) Mam nadzieję,ze nie będzie na odwrót-pierwszy raz coś mu się tak porobiło:confused:
Wczoraj rozmawiałam ze znajomą-moja obserwowana położna 4 lata temu za obecność przy porodzie brała 450zł...Pewnie się podniosła...Niestety nie mogłam ją zapytać o to wczoraj bo zajęcia były z inną położna...Za tydz na zakończeniu zapytam...
 
Witam sie i ja z ranka!!
Musze przyznac ze naprawde jestesmy wytrzymale juz 18 tu ani jednego bobaska:szok:
Ja jestem sama w domku i nadrabiam zaleglosci na BB, obiadek juz gotowy i do 14 mam LB potem po dzieci, obiad i po 16 do gina jupiiiiiiiii:-D

Madzia ja tez jestem przerazona tymi oplatami przedszkolnymi bo w szkola nie ciagnal az tak a u mlodego ciagle cos wolaja!!!
moja Wika ma pasowanie na ucznia 2 paźdz.i teraz mam stresa czy na nimbede bo tego sie nie wie??? ja bardzo chce zeby mala sie urodzila juz ale zaplacze sie jak mnie nie bedzie w takim dniu przy Wikusi:-( Wszystko juz w szkole obgadane i w tym dniu maja wolne a po pasowaniu kawka i placki z wychowawca:tak:
Ogolnie zadowolona jestem ze szkoly.
Anetka a moze to jelitowka ja mialam 3 dni temu i ciagle gdzies slychac ze ktos ja ma :confused:zycze zdrowka!!
Beza oby maly szybko zostal wlasciwie zdiagnozowany i wyleczony!!
Justys rozumiem twoje nerwy ale poczekaj juz naprawde niedlugo:tak:a kilogramy spadna wazne zeby dzidzia byla zdrowa!!
 
Dzięki Gosiu za pamięć! Nie maiałam dziś czasu siąść na neta ale coś mam problem z tym moim nieszczęsnym chorobowym. Był u mnie lekarz i miał się dowiadywać w zusie ale jeszcze nic nie wiem.
Obawiam się że będę musiała wybrać już macieżyńskie jeżeli nic nie wymyśli.:wściekła/y:
Czekam do jutra jak się potoczy ta sprawa.
A teraz kładę się spać bo już oczy mi się zamykają.
Do jutra mamuśli!
wow juz na macierzynski???? mam nadzieje ze jednak uda sie z chorobowym:tak:
No właśnie, nie wiadomo :-(
gencjana? a w jakich proporcjach??

quote]
Słonko to jet na wodzie wiec bez proporcji. Zamocz patyczek od uszów i delikatnie posmaruj. To działa wysuszajaco, zakaznie i ze sie nieroznosi. powiem ci ze ja u małej stosowałam juz w róznych miejscach:-p

A ja nie mam pomysłu co na obiadek. Nocka mineła w sumie ok choc obudził mnie straszny skurcz łydki i uda. Znów musiałam skakac po pokoju:crazy: a tak to nudy na własne zyczenie:-p bo wiadomo w domku zawsze jest cos do zrobienia ale gdzie jest powiedziane ze "już" i "teraz":-p
 
Jednak do SR się dziś nie wybiorę :( Nie mam za bardzo siły no i jak tylko trochę się poruszam to od razu skurcze mnie łapią. Nie będę ryzykowała. Za to leże sobie w łóżeczku i was czytam.

Co do obiadku to nie mam pojęcia co zrobić. Właściwie za bardzo nic jeść nie mogę. Może rosołek na piesiach z kurczaka. Taki chudziutki mi chyba nie zaszkodzi...
 
Witam sie i ja czwartkowo :tak:
NATUSIA ja jednak 3 mam kciuki za chorobowe twoje :tak:
MINISIA no nic nie poradzisz niestety jak nie bedziesz mogla byc na tym pasowaniu :-(Ale narazie sie nie przejmuj bo jeszcze nic nie wiadomo w jaki stanie bedziesz 2 pazdziernika ;-)
MAJECZKO ciesze sie ze twoj M byl jednak z Toba na SR Moze poprostu przezywa jeszcze ten niezdany egzamin na prawko :baffled:
MOADZIU ja tez dzis z rana bylam oddac krew i mocz a po 14 ide po wyniki Ty tez dzis masz pewnie wyniki czy jutro ?????
Czyli jutro obie mamy wizyty Ja ide jutro do gina juz o 8 rano:tak: i juz sie nie moge doczekac I moze jestem glupia ale chcialabym aby moja szyjka juz nie byla taka szczelna i zamknieta jak zawsze hehehe:szok:

Po badaniach bylam na poczcie zostawic pieniazki :crazy::crazy::crazy:
I na targu bylam bo dzis robie LECZO mniam juz mi slina cieknie bo ja strasznie uwielbiam leczo :szok:.Jak wrocila to zjadlam sniadanie 6 tostow i 2 kromki chleba i pol czekolady a wczesniej po drodze do domu paczka:szok::szok::szok:
Dzis juz mam troszke lepszy humor :tak:
 
A ja nie mam pomysłu co na obiadek. Nocka mineła w sumie ok choc obudził mnie straszny skurcz łydki i uda. Znów musiałam skakac po pokoju:crazy: a tak to nudy na własne zyczenie:-p bo wiadomo w domku zawsze jest cos do zrobienia ale gdzie jest powiedziane ze "już" i "teraz":-p
No cóż, ja też nie mam pomysłu na obiad.... Współczuję tego skurczu :baffled::tak:, mi pomaga natychmiastowe wstanie na bolącą nogę. A o pracy w domu, nie wspominaj... ZAWSZE jest coś do zrobienia.... Dziś góra prasowania. A walizeczka już pięknie sobie czeka. Więc śpimy spokojnie :-p
 
PPATQA zdrowiej i milego spotkania w SR ;-)
JUSTYNKA jejku jak ja widze jak ty chcesz juz rodzic to az mi zal ciebie ze twoja mala jeszcze nie chce :-(
ANTUANET milych zakupow w realu :tak:

Wiecie co nasze dzieci sa rzeczywiscie jakies takie oporne Bo juz 18 wrzesnia atu jeszcze zadna sie nie rozdwoila :szok:Nasze dzieci sa chyba posluszne i czekaja do terminow albo i dluzej:szok:Wiecie co jak tak dalej pojdzie to w pazdzieniku mamusie z listopada beda sie razem z nami rozpakowywaly:szok:
U mnie na dworze zimno strasznie i juz z rana puscilismy na 2 godzine ogrzewanie w domu bo nie dalo sie wyrobic
 
Nasze dzieciaczki dobrze znają zasady sovoir vivre (mam nadzieję, że dobrze napisałam) i wiedzą, że przychodzenie przed czasem jest mało eleganckie. Ostatnio słyszałam, ze bardziej wypada się spóźnić niż przyjść minutę za wcześnie;-)
 
reklama
Ja łykam wit c i rutynoskorbin, narazie z gardlka zeszło, tylk katar na razie, Przespałam cała noc co u mnie dziwne, tzn wstawałam, ale odrazu zasypiałam. Dziś SR i skocze do pracy zawieść L4, a nie wiem czy w domku coś zrobie, bo mi się nic nie chce, jeszcze nic wtym tygodniu.
Mam nadzieje,ze przeziebienie minie!Milej wizyty w Sr:-)

no i mamy kolejny dzień, cześć dziewczyny:-)

i pogoda za oknem,widze, całkiem całkiem, nawet słonko mamy:happy:
no i kolejna noc, bez efektów, za nami... Ja nie wiem co sie działo dzis z moim brzuchem ale jakiś obolały był, jak wstwałam do wc to czułam, ale byłam tak zmęczona, że sen był silniejszy od wszystkich boleści.

dziś sprzątanie przede mną, troszke prasowania .... i czekam na kruszynke, miłego dzionka dziewczyny :-)
Nie martw sie ja tez bede miala okolo 20kg zrzucimy pozniej;-).Moze dzisiejsze porzadki rusza mala i bedzie chciala wyjsc:-p

Hej! U mnie też paskudna pogoda buuu brrr.... Wczoraj w SR mieliśmy pogadankę o niemowlaczku:tak:w następną środę jest zakończenie i rozdanie dyplomów:szok: szok:-D
Mój M jest na zwolnieniu do końca następnego tyg. Wczoraj nie chciał jechać ze mną do SR...bardzo było mi przykro...miałam ochotę się rozwyć-ale byłam dzielna... W koncu zdecydował,że jedzie... pózniej w szkole wyszeptał mi,ze cieszy się,że przyjechał...
Nie wiem co w niego wczoraj wstąpiło...a co jak zostawi mnie samą na porodówce bo w ostatniej chwili się rozmyśli...???
Jakoś tak mi niedobrze....
Widocznie mial gorszy dzien,a na porodowke jak juz pojedzie to napewno nie ucieknie:rofl2:

Ja noc zaliczam do udanej.Bole wszystkie minely,i dobrze,bo martwie sie o te malenstwo niech sobie rosnie jeszcze.Wczoraj,az sie poplakalam,bo jakos czuje jakby to moja wina byla,ze niunia jest malutka:baffled::zawstydzona/y:Boje sie o nia!!!Dzis tez mam sporzatania,a na obiad pomyslu brak:happy:
 
Do góry