Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

[wstretnamalpa]

Ja coraz częściej narzekam i to na wszystkonormalnie jak baba w ciążya jeszcze dwa miesiące przede mną- masakra!!!!;-)

 

[Leika]

Bo to jest chore, to, co się dzieje ze szczepieniami w tym kraju... zamiast refundowac nowoczesne szczepionki to odkładają tylko kolejne do kalendarza szczepień :/
Szczepienie noworodków tuż po urodzeniu (najczęściej już w pierwszej godzinie życia) to już w ogóle pozostawiam bez komentarza... ja z kolei będę walczyć, żeby mała dostała w szpitalu niemiecką wzw b (za którą sama zapłacę) - tylko nie wiem, jak mam to zrobić, skoro pediatra nie chce mi wypisać recepty na nienarodzone jeszcze dziecko, a w szpitalu szczepią od razu po porodzie i nie będą chcieli zapewne czekać aż mąż zrealizuje receptę w aptece... ale będę o to walczyć.

 

[spooky27]

marylion74 - ja też w nocy dostałam zgagi, ale miałam w zapasie miętówkę i poszłam z nią w ustach spać (cmokałam sobie przez sen i się rozpuściła) - pomogło

 

[daga23]

Leika a ta niemiecka jest lepsza?? bo ja najchętniej w ogóle bym nie szczepiła ale pewnie uznają mnie za wariatkę albo jak już szczepić ale z wielkim opóźnieniem. Oliwia wszystkie szczepienia super przechodziła nawet gorączki nie miała i senności. Jedynie to szczepienie MMR co na roczek się daje to odwlekłam je i dostała je dopiero jak miała 1 rok i 6 miesięcy.

współczuje zgagi dziewczyny mnie coś ostatnio zaczęło brać ale zmieniłam szybko pozycję i przeszło. A tak to dobrze się czuję jedynie wieczorem czuję się taka rozlazła a tak w ciągu dnia nawet nie mam czasu myśleć.

 

[marylion74]

marylion74 - ja też w nocy dostałam zgagi, ale miałam w zapasie miętówkę i poszłam z nią w ustach spać (cmokałam sobie przez sen i się rozpuściła) - pomogło

Ja migdały wcinałam w nocy, rzeczywiście pomaga, jak ręką odjął. Mam nadzieję,że za czesto mnie to nie będzie dopadać.

 

[marylion74]

No właśnie jak to jest z tymi szczepieniami? Ja zupełnie nie wiem jak do tego podejść. Nie wiem jakie szczepionki są podawane w szpitalu noworodkom a słyszałam,że te których nośnikiem jest rtęć nie są za dobre. A znająć naszą służbę zdrowia pewnie aplikują dzieciom ten chłam.

 

[miloku]

ja znowu obudzilams ie z bulem kregoslupa i bolem glowy
kurcze staje sie monotematyczna

i jeszcze dopiero wstalam i juz mis ie spac chce
ale kto by tam mial czas na spanie ;-):-(

 

[celinka83]

Ja tez nie mam pojecia na temat szczepien tych dzieci. Mi w tym przypadku na kasie nie zalezy. Chce,zeby dziecko bylo dlobrze zaszczepoione, ale nie wiem jakie szczepionki sa lepsze, ile razy szczepic itd.

 

[mamjakty]

ja też kompletnie nie znam się na szczepionkach, ale chyba w szpitalu znają się na rzeczy i mam nadzieję, że mnie poinformują co potem

 

[celinka83]

Mamjakty tylko problem jest tego typu, ze u nas wszystko jest"wysrodkowane". Tzn. na taka szczepionke musi byc stac wszystkich, niezaleznie, czy zarabiasz 1000, czy 10000. Co za tym idzie dzieciom dawane sa gorsze szczepionki, chociaz nie najgorsze. Ja bym chciala dac najelpsze, niezaleznie od kasy( moge glodowac przez miesiac). Cala sluzba zdrowia u nas tak dziala niestety, czy to w przypadku szczepionek dla dzieci,czy lekow na nowotwory. Panstwa nie stac na leki z najwyzszej polki.