reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze dzieciaczki i wszystko o nich.

kicrym dużo zdrówka dla Kubusia
Kasiu oby Olguni już tak zostało z tym spaniem - ona coś jak mój Tymuś, 2 pobudki i mama happy
surv może dużo wrażeń serwujecie Florci i stąd takie rozregulowanie
mój Tymek tak potrafi się zachowywać przeważnie u dziadków jak ludzi pełno i szkoda spać
albo ząbki idą - w każdym bądź współczuję i oby jak najprędzej dała Wam odsapnąć
 
reklama
Dorka, Surv i Pabla ale ja wam zazdroszczę tego mammamaa!!! Moja jest na razie na etapie pierwszych prób modulacji glosu ;-);-)drze sie nieopamiętale i to nie dlatego, że jest zla, tylko tak dla zasady :happy::happy: a tatuś zachwycony tymi krzykami, ciekawy jakbym ja się tak darła co on by na to powiedział???:confused:
Kicrym nasi przyjaciele mają córcię dwa m-ce starszą od naszych dzieci i też lekarz wykrył u nich bakterie w moczu. Powiedział im, że to nie jest nic strasznego wypisał lekarstwa i za jakiś czas znowu mają zrobić badania, dlatego nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze :tak::tak:
Jestem ciekawa jak dzisijsza noc nam minie, bo od dwóch dni mała śpi w śpiworku i coś nie może zaakceptować tego stanu rzeczy, wkurza się w nocy niemilosiernie:-p
 
Kicrym mojej siostry corcia tez miala bakterie w moczy i miala wtedy zaledwie dwa tygodnie po antybiotyku wszystko przeszlo i nigdy wiecej nie wrocilo.Kubulek juz jest stosunkowo "duzy" wiec napewno po podaniu lekarstwa wszystkie bakterie odpuszcza sobie slicznego bobaska:-)
 
melduję posłusznie kolejną przespaną noc przez synka
szkoda tylko, że ja nie umię tego wykorzystać i dopada mnie bezsenność
Kasiu mam nadzieję, że jednak Olgusia pozwoliła na nocny odpoczynek mamie;-)
tosika jak ja zakładałam na początku śpiworek Tymkowi to też wierzgał sie jak młode źrebię, ale teraz już jest dobrze
 
Renia, cos w tym jest, ja też mam problem ze spaniem odkąd młoda ładnie śpi w nocy:baffled: budze sie na przykład około 03:00 i do 05:00 kręce sie w łóżku....i jestem wściekła że wszyscy śpią tylko nie ja:dry:
 
Pabla, no ja właśnie mam identycznie: jak się fuksem trafi przespana noc Florki to ja nie śpię..człowiek jak pies Pawłowa ma już wbudowane, że w nocy się nie śpi tylko czeka z cycem w gotowości:-D
co do nadmiaru wrażeń, to na pewno częściowo tak, bo i tato jest w domu cały dzień, do czego dziecko nie przywykło, i nowa ciocia przyjechała i co rusz w związku z tym spotykamy się pełną rodziną, a to wygląda trochę jak we włoskiej komedii:-p No ale z drugiej strony nei mogę Florki zupełnie od wrażeń odciąć, bo i tak wygląda mi na introwertyka, co by najchętniej życie przy maminym cycu przeżył, więc jakoś przemęczymy:baffled: Jedyne co starams ię robić, to co kilka godzin izoluję ją od otoczenia i leżymy sobie same, żeby się dziecko wyciszyło. No zobaczymy jak będzie jutro, bo wiigilię mamy dopiero koło 19, więc to nam rytm dobowy kompletnie w kosmos wyśle:-p
Kicrym, myślę, że Kubuś raz dwa wyzdrowieje! Bakterie w moczu mogą być chociażby od rozmazanej po pieluszce kupy, a częściowo pewnie też i przy pobieraniu naszły, bo przecież w domu idealnie sterylnych warunków nie zapewnisz. No a to raczej bolesne nie jest, więc nic dziwnego, że Kubuś neiświadom choroby, czuje się świetnie:tak:
 
U nas noc zaliczona do przespanych tzn. od 19:30 do 6:00. Był cyc potem dziecko się zbuntowało i nie chciało spać ale nie dałam się i całkowita ignorancja pomogła. Potem dzieciątko obudziło się o 10:00. Także mogę powiedzieć że dzisiaj się wyspałam. Chociaż nie ma co narzekać patrząc na wasze nocki to moje są rewelacyjne. U nas dzisiaj trochę wieje i właśnie zastanawiam się czy iść z Młodym na spacer. Ale mimo to chyba się wybierzemy...
My jutro musimy zaliczyć potrójną wigilię więc tak naprawdę na podbój wyruszamy o 13:00 na herbatkę do Ciotki , potem do teściów , potem do moich rodziców no i dziecko z Tatą spać:-) a ja z powrotem do Ciotki po zgarniecie prezentów. Nie możemy wcześniej ich zabrać ze względu na mojego siostrzeńca ( 8 lat ) który jeszcze wierzy w świętego Mikołaja . Także jak przeżyję jutrzejszy dzień to chyba w pierwszy dzień świąt się upije :happy:

No już nie mówiąc o tym że Adaś ma jutro swoje pierwsze imieniny :-)
 
reklama
U nas podobnie jak u Survivor,albo jeszcze gorzej:crazy:Maly ciagle ryczy,w nocy budzi ciagle sie budzi i nie moze zasnac,nawet jak go bierzemy do siebie,to ryczy i nie spi.Nie wiem czy to zabki,czy jakas choroba go lapie(tfu tfu),czy oglonie stracil cierpliwosc do innej sytucji,w jakiej jest od tygodnia,bo przyzwyczajony jest ,ze jest tylko ze mna i z K,a tu nagle tyle ludzi,ciagle ktos cos od niego chce i na dodatek nie u siebie w domciu.Mam nadzieje,ze mu niedlugo przejdzie,ale nie wiem czy sie jeszcze dzisiaj do lekarza nie wybierzemy,bo ten placz jest bardzo dziwny:baffled: I oby te nasze pierwsze swieta przebiegly w ciszy.
 
Do góry