Witam, Poradzcie co robić. Mój synek ma przyklejony napletek. Wedle wskazań lekarza delikatnie co jakiś czas odklejałam zawsze po kąpieli albo w trakcie. Nic to nie dało. Teraz widać jedynie czubeczek ale problemów z siusianiem nie ma.Jak na razie. Lekarz mówi że to stulejka i sugeruje zabieg obrzezania. Może ktoś ma podobny problem, i co robić? Jak wygląda taki zabieg i czy jest to jedyne rozwiązanie,
Trochę się tego obawiam....a raczej obawiam się o synka.
Trochę się tego obawiam....a raczej obawiam się o synka.