To i ja się wtrącę w tym temacie.Bo jak ktos już tu pisał to grzybica to zachwianie równowagi między florą bakteryjną pochwy i układem immunologicznym oraz pojawienie się postaci micelialnych (czyli nie przetrwalnikowych) komórek. Komórki Candida mnożą się, niszczą pH właściwe pochwie, zmieniają florę bakteryjną, powodują przykre objawy. Wystąpienie pierwszej lub kolejnej infekcji grzybiczej pochwy często związane jest z antybiotykami,dlatego lekarze zapisują przy antybiotykoterapii dodatkowo coś osłonowego-lacidofil itp.
Korzystnym środowiskiem dla rozwoju grzyba jest wysokie stężenie cukru we krwi – u diabetyczek grzybica pochwy występuje często. Duże ryzyko grzybicy jest też u otyłych, cierpiących na niedobory żelaza, leczących się sterydami. Ważne wreszcie są czynniki mechaniczne, ciasne ubranie, dopasowane, nieprzepuszczalna dla powietrza bielizna zwiększa miejscową wilgotność i temperaturę, a więc stwarza korzystne warunki do infekcji Cadidia.
W okresie ciąży grzybicze infekcje pochwy są częste. Wiąże się to z osłabieniem układu immunologicznego (ciąża!) oraz z przekrwieniem śluzówki pochwy (cieplej, bardziej wilgotno, więcej składników odżywczych). Najczęściej jednak stosuje się globulki z nystatyny miejscowo.
W czasie porodu, jeśli infekcja jest niedoleczona, dziecko przechodząc przez kanał rodny zakaża się drożdżakiem. Wtedy występują u dziecka pleśniawki, a następnie przez przewód pokarmowy infekcja może objąć okolicę okołoodbytniczą u maluszka, czego wyrazem może być odparzenie pieluszkowe.
Grzybicę pochwy leczy się w każdym etapie trwania ciąży! Są leki,które podzielone na grupy-ze względu na swoje odziaływanie na dzieciątko w brzuszku,dobiera się odpowiednio do etapu ciązy,czasem stosuje się tzw.metodę wyboru "mniejszego zła".Warto zaufać lekarzowi inie robić niczego na własną rękę. Jedno jest pewne,nie wiem dlaczego tamta lekarka nie zapisała Ci niczego konkretnego,skoro tę infekcję trzeba załatwić ,bo lubi powracać.