reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

ciuszki, wozeczki i inne cuda dla naszych pociech

ja w najbliższym czasie planuję kupić nocnik i jak tylko Antek będzie porządnie siedział od raz siada na tron:-) powiem Wam, że z tym nocniczkiem to jest bardzo indywidualna sprawa, ja mam tu sporo dzieciaczków ok 3 lat i różnie to wygląda;-) moja Bratanica Zuza w maju skończy trzy lata i jak miała półtora roku tak nauczyła się obsługi nocnika, śpi bez pieluchy i jak wstanie rano to mówimy "Mamo jeszcze chwilę i pójdę zrobić siusiu" - mała spryciara:-D:-D za to mojej koleżanki syn 1,5 roku nocnika w ogóle nie zna, lata w pampersie cały dzień i w nim śpi, ale po nocy ma suchutką pieluszkę - niezły agent:tak:
 
reklama
A ja myślę mimo wszystko że im szybciej tym lepiej. Bo potem dzieci idą do przedszkola w pampersie, a w przedszkolu jest zakaz noszenia pampersów
( przynajmniej w Olsztynie ) . Tak więc jeśli dziecko nie umie sygnalizować to jest problem i to duży. A z kolei w ciągu dnia jest w przedszkolu bez pampersa i nauczycielki go uczą wołania na siku a w domu rodzice zazwyczaj dla wygody zakładają pampersa i potrafi się taka sytuacja ciągnąć miesiącami. A jeśli byłby nauczony wcześniej to nie byłoby takiego problemu.
 
Ja sie zgadzam z Liwus, moja mam pracuje w żłobku i sadzają dzieci ok 8-10 miesiąca, owszem mają takie dzieci które wołają i takie które siedza 30 min i jak tylko wstaną to zrobią w pieluchę:tak:Jak kUba bedzie stabilnie siedział to zaczniemy sadzać na nocnik, zeby jak pójdzie we wrzesniu do żlobka to wstydu babci nie narobił:-D:-D
 
no coz, wlasnie sie dowiedzialam ze jestem wygodna matka ktorej sie nie chce sadzac dziecka na nocnik tylko szybciej mi ubrac w pampera
powiem tylko tyle w teorii kazdy jest madry, zna zasady i jego dziecko bedzie inne no bo przeciez wlasnie matka ma obcykane co i kiedy nalezy
zycze powodzenia bo teoria z praktyka ma niewiele wspolnego
z chcecia bede obserwowac zderzenie teoriiz praktyka w wieku nocnikowym
 
...ja chodziłam i wiem jak dziecku ciezko :-(

i pamiętasz te chwile? świetna pamięć...

nie każdy może sobie pozwolić na siedzenie w domu z dzieckiem... zapewniam Cię, że każdemu jest trudno podjąć decyzję o zostawieniu dziecka na cały dzień w żłobku i czasami nie jest to decyzja podjęte z czyjegoś widzimisie...
 
Ja mam plan sprobowac posadzic Miska w lecie jak skonczy roczek ale nie wiaze z tym wielkich nadzieji:tak:Moja siostrzenica ma 19 miesiecy i na nocniuku lubi siadac ale w ciuszkach traktuje go raczej jak swoj tron;-)Nie sadze aby Misiek tak szybko zakumal o co w nocniku chodzi jak pochodzi w pampersie nawet 2 latka to tragedii nie bedzie i tak mam plan z nim byc w domu wiadomo chcialabym aby jak najszybciej nauczyl sie nie robic w pieluchy ale zobaczymy nic na sile:-)
 
reklama
Do góry