Karmienie naszych brzdąców piersią i / lub butelką

[emiliam82]

Anik dzięki za informacje, nie wiem ile przybrał na wadzę. Ostatnio jak była ważony, 2 tygodnie temu, to przybył sporo. A teraz to nie wiem, muszę to sprawdzić.
Natahanek też podkurcza nóżki w kombinezonie i nie mogę mu go dobrze założyć a potem zdjąć. To samo jest z rączkami, takim sposobem wygląda jakby kombinezon był na niego za duży.

 

[Madzia_33]

anik ja bym jej absolutnie nie dokarmiała bo przybiera rewelacyjnie!!! pani doktor ma chyba umowe z jakims mleczkiem.. mnie usiłowali wmowic ze mam jule tez dokarmiac...bebilonem..a w poczekalni tylko ulotki tego mleczka!! Przybierała ksiązkowo i karmiłam ja az 2,5 roku...
Zastanów sie ale ja jako doswiadczona Matka Polka poki co odpusiłabym sztuczne!!!!!!!!!!

 

[celinka83]

My przy wyjsciu ze szpitala pytalismy polozne ktore sztuczne mleko jest wg nich najlepsze- tak na wszelki wypadek, jakby trzeba bylo malemu podawac. Powiedzialy, ze Humana, mimo, ze w szpitalu mają mleko jakiejs innej firmy i ona ich sponsoruje. Moja mama tez twierdzi, ze to mleko jest bardzo dobre.

 

[xaxa1974]

Najlepsze to jest mleko Mamy i faktycznie jak dziecko przybiera prawidłowo a Mama ma cierpliwość i pokarm ;-) to nie dać się zwariować dokarmianiem tylko przystawiać jak najczęściej do piersi - jeszcze sie tak nie zdarzyło żeby dziecko regulanie przystawiane do piersi cierpiało z głodu czy niedożywienia

 

[Rondzia]

Humana jest co prawda drozsza ale ja swojemu Michasiowi tez Humane kupowalam jak musialam mu zaczac podawac. Teraz tez kupilam paczke i trzymam na wszelki wypadek. Wydaje mi sie ze nasze mamy uwazaja Humane za najlepsza bo jak my bylismy mali to Humana byla full wypas i ciezko dostepne... i czesto w Pewexie

 

[Madzia_33]

tez popieram humane.. u nas była w szpitalu w tych jednorazowych buteleczkach

 

[asiaN]

Jacek Humany niestety nie tolerowałpróbowaliśmy, bo miał zatwardzenia po Bebiko,za to po Humanie wymiotował, więc odpuściliśmy i zaakceptował Bebiko, kupki 3x na dzień...a teraz jak włączam mój pokarm to już mi się w ogóle ryczeć chce istna rewolucja brzuszkowa.. Nie wiem, czy się nie poddamy:-(Mojego pokarmu mało, a jak mieszam to i kolki i zatwardzenia łącznie,a Jacek tak rozpaczliwie płacze, że mi serce pęka:---(a było tak dobrze. I czuję się winna jak karmię odciągniętym mlekiem,. bo go boli, jak nie karmię to też czuję się winna, bo przeciwciała, chyba zwarjuję...:-(

 

[agusia35]

A u nas chyba zaczęły się kolki, mały płacze i spina się całe popołudnie. Mam już dosyć, bo do tej pory pięknie jadł i spał i w tak w kółko tylko czasami coś kwęknął. Już się boje, bo wiem co to znaczy kolka-córka miała aż 5 miesięcy.
Jeśli chodzi o mleko to nie mam dużego doświadczenia w szpitalu było Nan ja młodego nim dokarmiałam i nic mu nie było, ale kilka mam skarżyło się,że ich dzieci boli brzuszek po nim.

 

[agusia35]

mojej starszej córce ciągle się ulewało, lekarka kazała ją wysko układać na boku, podczas czuwania.

 

[agusia35]

Ale jestem trąbka, pokręciłam wątki