"Witajcie...jest tu dosyc duzo czytania, ;-) wiem ze to nieładnie zabrzmi ale ciesze sie ze niejestem sama. dosyc długo sie satramy z męzem i bez skutku. od 8 m-cy jestem pod ciagła obserwacja lekarza i co m-czna kuracja hormonalna niby wsystko jest wporzatku ale nie tak dokonca...czy to mozliwe ze mam prablem psychiczny, niby przysłowie mówi "ZA MARZENIA NIE KARAJA" ale w naszym przypadku to sie niesprawdza!
