reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Wiem, że dopóki @ nie przyjdzie to nie mam pewności. Ale jakoś tak już wiem, że nic nie będzie. Może to intuicja.
Goście mnie wykończyli. Trzeba dać jeść, potem pozmywać, potem zabawiać, potem znowu do garów i do zlewozmywaka, wieczorem posiadówka i człowiek pada na pysk ze zmęczenia - I TAK 2 DNI.
Pojechali dzisiaj rano i nie mogę się nacieszyć tą ciszą.
 
reklama
hej dziewczyny moge sie dolaczyc do waszego watku...tez staramy sie z mezem o drugie dziecko...ale na poczatku stycznie odstawilam tab antykonc. i tak do koncanie wiem kiedy uda nam sie zmajstrowac bobaska...od wczoraj zaczelismy starania oby owocne w tym mcu:-)

Witaj i powodzenia w starankach zycze :tak:

O dziewczynki...................

Poszlam do toalety zrobić siusiu, podtarlam sie, patrze, a tam taaaaaaaaaaaaaaaaaakkkkkkkkkkiiiiiiiii rozciąąąąąąąąągliwy sluz (wybaczcie opis ;-))!!! Coraz bardziej jestem przekonana o tym, ze ja nie mialam owulki przez te ostatnie 2.5 roku, bo bralam luteine ZA WCZESNIE (16-25dc)! :szok: Pamietam, ze jak zdarzalo mi sie zapomniec o niej i bralam ja tydzien pozniej, to zdarzal mi sie wlasnie taki rozciagliwy plodny sluz... kurde... :crazy:

Calkiem mozliwe to co piszesz, jezeli pecherzyk nie osiagnie odpowiedniej wielkosci aby mogl peknac i wezmiesz luteine to caly proces zostaje zachamowany i nie dochodzi do owulki :baffled: Tylko dziwie sie dlaczego Twoj organizm nie przyzwyczail sie do krotszego cyklu po luteinie przez 2,5 roku i do owulki nie dochodzilo przed 16 dc :confused:

Za ten cykl trzymam kciuki :-)

KINGUS- BUZIAKI :happy::happy::happy:
 
Cześć dziewczyny. Podczytuje was od dawna i chciałąbym się przyłączyć. Właśnie kończy mi się @ i zaczynam staranka. TO będzie już 4 miesiąc starań. Jestem dobrej myśli
 
Calkiem mozliwe to co piszesz, jezeli pecherzyk nie osiagnie odpowiedniej wielkosci aby mogl peknac i wezmiesz luteine to caly proces zostaje zachamowany i nie dochodzi do owulki :baffled: Tylko dziwie sie dlaczego Twoj organizm nie przyzwyczail sie do krotszego cyklu po luteinie przez 2,5 roku i do owulki nie dochodzilo przed 16 dc :confused:

Za ten cykl trzymam kciuki :-)

Moze moj organizm wie co dla niego dobre i nie bedzie sie dostosowywal do jakis ginekologicznych fanaberii :rofl2:
 
kingus- i bardzo dobrze zrobilas kochana.. wykuruj sie szybciutko.. a co do twoich plamek.. napewno wszytsko bedzie ok.. ja dalej wierze ze sie uda... tym razem napewno:-)
 
reklama
Do góry