Hej dziewczynki
Ja już w domu i po obiedzie.Teraz dopadlam chyba na dluzej kompa bo moj maz cos robi z ojcem swoim w ich komputerze i caly czas mnie przegania z naszego,bo jakies programy sciaga

Zakupy się udaly ale z tego co widze to jeszcze pewnie kilka razy będziemy musieli się przejechac i podokupywac,bo nie wszystko zakupiliśmy.

Boze jak mnie wszystko boli!Kroku to nie czuje…nawet z krzesła wstac nie mogę


eh…alez maraton sobie urządziłam:-)
Niuni bardzo się ciesze,ze wszystko się udalo no i ze zdrzemnąć się jakos moglas…bo naprawde to cos nie do pomyslenia,żebyś caly czas na krzesle siedziała!!!
Skunkanka fajna bajka!!!:-)
Hehe super macie z tymi swoimi synkami

ciekawe jaki mój będzie…
adusia,didi hehe ale się uśmiałam:-):-):-)
Gabi dasz rade jeszcze troche…a didi ma racje może jak się wyplaczesz to lzej Ci będzie…;-)
Osa ja tez ostatnio bardzo często placze a mój m mowi, ze już z tym przeginam…no ale co ja mam zrobic jak po prostu mi się zbiera i tyle…a on jeszcze bardziej mnie wkurza!!!
Jesli bedziecie wiedzialy co u szczesliwej to dawajcie znac odrazu
Ja po tych dzisiejszych zakupach to na nic siely nie mam


Za chwile ide sie wykapac a pozniej posegreguje sobie ubranka dzidziu zebym wiedziala ile czego mam.No a pozniej moze jeszcze wpadne do Was
Buziaki