reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

Ja nie sprawdzam szyjki, ale kiedyś sporo czytałam, że na ciążę ma być wysoko twarda i zamknięta i też mi to nie pasowało bo zawsze taką miałam na @.


Tez tak czytalam jednak szyjke badalam rok i zauwazylam roznice i u mnie ZAWSZE po owu byla wysoko b. twarda i zamknieta a opadala i otwierala sie w dzien @ badz dzien przed dlatego wiedzialam ze @ idzie jak juz opada i mieknie a wtedy szyjke zbadalam z ciekawosci tylko dlatego bo zrobilam test i byly II kreski i szyjke badalam 5/6 dni przed @ i byla wlasnie nisko a powinna byc wysoko zamknieta ale rozpulchniona....Jednak szyjka nie radze sie sugerowac bo podobno we wczesnej ciazy i przed @ jest b. podobna jesli nei taka sama :-)
 
reklama
A propos lesbijek. Moi znajomi się rozwodzą bo się okazało po 15 latach małżeństwa i dwójce dzieci, że ONA jest jednak lesbijką.

Nie wiem co ludzie maja w głowach i czemu tak się zachowują, dla mnie to poprostu nienormalne, a juz jak widzę facetów przebierających się za babki to mnie mdli.:dry::baffled::dry:

Ludzie to z braku zajęcia robia czy sa juz tak znudzeni zyciem, ze popadaja w takie rzeczy nie wiem.:baffled:
 
passingby... No prosze proszę... Potrzeba matką wynalazku... Ale miałaś pomysł... Pozazdrościć:-)

Robię przy okazji badania socjologiczne o legitymizacji zmian postaw społecznych wobec związków homo i wyszło mi że bez literatury to sie można w d.... ugryźć nigdy się nic nie zmieni. Wszedzie na świecie napierw pojawiły się książki. W większości w latach 50tych poprzedniego stulecia...
 
Nie wiem co ludzie maja w głowach i czemu tak się zachowują, dla mnie to poprostu nienormalne, a juz jak widzę facetów przebierających się za babki to mnie mdli.:dry::baffled::dry:

Ludzie to z braku zajęcia robia czy sa juz tak znudzeni zyciem, ze popadaja w takie rzeczy nie wiem.:baffled:
Pysia, przykro mi czytać że uważasz że ludzie są homo z nudów. To że faceci przebrani za różowe nie wiem co na ulicy to żenada - nie przeczę - ale ludzie rodzą się homo. To nie jest wymysł, ani ich wybór. Ani tym bardziej nuda. Wyobraź sobie że ten sam odsetek utrzymuje się od stuleci, do tego jest taki sam jak ludzi leworecznych których tez kiedys uwazano za dziwnych i zmuszano ich do pisania prawa reka.
 
Robię przy okazji badania socjologiczne o legitymizacji zmian postaw społecznych wobec związków homo i wyszło mi że bez literatury to sie można w d.... ugryźć nigdy się nic nie zmieni. Wszedzie na świecie napierw pojawiły się książki. W większości w latach 50tych poprzedniego stulecia...
To będziesz takim "pionierem" na rynku Polskim.:-) Ale takie pomysły są najlepsze i można zrobić sporą kasę. A jeśli przy tym lubisz to co robisz - to tak trzymać. Dobrze znaleźć sobie drogę w życiu, która się z przyjemnością idzie:-)
 
To będziesz takim "pionierem" na rynku Polskim.:-) Ale takie pomysły są najlepsze i można zrobić sporą kasę. A jeśli przy tym lubisz to co robisz - to tak trzymać. Dobrze znaleźć sobie drogę w życiu, która się z przyjemnością idzie:-)
To nie jest zupełnie pierwsza taka książka, ale pierwsza lekka i zabawna. Pretesty były prowadzne zarówno na dziewczynach hetero jak i homo i obie grupy były zadowolone. I tak - uwielbiam pisać książki. A to pierwsza która wyszła z szuflady (a właściwie nigdy tam nie trafiła)
 
Pysia, Olica, Olap - dzieki kobitki za dobre slowo i trzymanie kciukow :-D
Calej reszcie tez oczywiscie!!!!!
Pysia, wizyte mam juz umowiana i nie uda mi sie niczego wczesniej wyzebrac :(

Olica, a duphaston pewnie tylko na recepte jest? A jak Twoje cycochy? Ja moich w ogole nie czuje, moze troszeczka sa na pompowane a;eto tyle. A powiem Wam, ze po owu mnie na maxa nadupcaly, nie moglam stanika zlaozyc. Potem powoli zaczely przestawac :-(
Bardzo Was przepraszam za moje przynudzanie, az mi glupio. Moj m. w ogole cala sprawe bagatelizuje i kaze mi zadnych testow nie robic, bo wg niego to one nic nie znacza a ciaze se wmawiam :crazy: Zostalyscie mi tylko Wy, juz Wam wspolczuje :-D

Kaprysia - nie wiem jak u Ciebie ale mnie piersi przed @ wogole nie bolaly teraz jak zafasolkowalam a zaczely pare dni po i to tez troche wiec w kolko sie martwilam ale wszystkie tak mammy :-)za malo boli za duzo boli, nie boli a powinno, nie mdli, mdli za duzo....to normalne....liczy sie spokoj bo to b. wazne dla maluszka a nie stres i glowkowanie, ja tez mialam jazdy i dostalam od dziewczyn by sie wyciszyc uspokoic zajac swoimi sprawami bo nic nie zrobisz a mozesz zaszkodzic kochana
 
A propos lesbijek. Moi znajomi się rozwodzą bo się okazało po 15 latach małżeństwa i dwójce dzieci, że ONA jest jednak lesbijką.

Rozumiem, ze tak uważasz, że to jest normalna sprawa ale jak Hanka pisze, że ta kumpela po 15 latach małżeństwa z 2 dzieci odkrywa że jest lesbiką to coś tu nie tak jest.

Bo ludzie homo uważają że człowiek się z tym rodzi a nie nabywa.

Wiec coś tu jest nie tak po co decywdowac się na zycie z mężczyzną na założenie z nim rodziny skoro to jest wbrew jej naturze, a po latach SZOK dla rodziny i najblizych bo ona jest jednak lesbijką.
Albo jestm lesbija i zyje z tym od poczatku do końca, nie przewracajac caałego świata np. swoim dzieciom albo jestem hetro i zyje inaczej .
 
reklama
Robię przy okazji badania socjologiczne o legitymizacji zmian postaw społecznych wobec związków homo i wyszło mi że bez literatury to sie można w d.... ugryźć nigdy się nic nie zmieni. Wszedzie na świecie napierw pojawiły się książki. W większości w latach 50tych poprzedniego stulecia...

Jak się dowiedziałam, że jest lesbijką to zaczynałam sobie przypominać momenty z nią, nadmierne przytulanie, dziwne uśmieszki - wtedy na to uwagi nie zwracałam. Przypomniała mi się także rozmowa na temat legalizacji związków homoseksualnych.
Oczywiście ona była za.
A ja - szczerze nie wiem po jakiej stronie się opowiedzieć. Na studiach uczyli, że człowiek inteligentny zawsze ma zdanie i nie może powiedzieć, że nie ma opinii na dany temat.
Dla mnie legalizacja to następny krok do adopcji. I tu się zaczynam zastanawiać, czy adopcja i wychowywanie dziecka w związku homoseksualnym jest dobre.?????
Z drugiej strony jaki problem jest się puścić i mieć dziecko, no tu jednak mają problem faceci.
Nie należę do osób lecących za masami, nie potakuję bo tak jest poprawnie politycznie i nie jestem homofobem. Ale nie jestem przekonana, że załamanie standardu rodziny matka + ojciec nie ma wpływu na rozwój dziecka.

Szczerze nie wiem co mam sądzić na temat legalizacji, na temat par homo - nie mam nic przeciwko.
 
Do góry