Mama Maksa
październikowa mama
musze jeszcze wam coś na dobranoc opowiedzieć
jako ze w niedziele mamy chrzciny maksa to mamusia się powoli szykuje, i tak dziś jak mały poszedł spać nałożyłam sobie farbe na włosy i oczywiście siadłam sobie żeby was poczytać. Siedze sobie spokojniutko ąz tu mąż sie pyta czy ja z tą farbą tak na stałe zostaje. Ja sie patrze a tu szok 1,5godziny minęło odkąd ją nałożyłam.:-)Jak leciałam do łazienki to już w myślach sie zastanawiałam jaką peruke sobie kupie na te chrzciny.:-) Ale uff wszystko ok włosy na swoim miejscu i koler też odpowiedni. No to tyle spadam spać. Dobranoc
jako ze w niedziele mamy chrzciny maksa to mamusia się powoli szykuje, i tak dziś jak mały poszedł spać nałożyłam sobie farbe na włosy i oczywiście siadłam sobie żeby was poczytać. Siedze sobie spokojniutko ąz tu mąż sie pyta czy ja z tą farbą tak na stałe zostaje. Ja sie patrze a tu szok 1,5godziny minęło odkąd ją nałożyłam.:-)Jak leciałam do łazienki to już w myślach sie zastanawiałam jaką peruke sobie kupie na te chrzciny.:-) Ale uff wszystko ok włosy na swoim miejscu i koler też odpowiedni. No to tyle spadam spać. Dobranoc