reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

Moja tez nie chce spac w dzien juz od jakiegoś czasu i przez to mam duzo mniej czasu na wszystko. Ale chodzi spac o 20 za to, tyle ze wtedy to i ja juz jestem spiąca a juz napewno nie mam siły na sprzątanie.:no: Nawet nie chce myśleć jak to bedzie z dwójką:szok:

Ja ide dopiero za tydzien do lekarza i strasznie sie boje czy wszystko jest ok. Dziewczyny czy orientujecie sie czy jezeli jest ciałko żółte to znaczy ze zarodek sie dobrze rozwija tyle ze go nie widac jeszcze. I czy jest mozliwe ze pecherzyk ciazowy nie rosnie, bo ja duzo poczytałam i wyczytałam ze czasem nie pojawia sie zarodek ale pecherzyk rosnie.:baffled:
 
reklama
Witajcie;)

ja dzis spalam od 15 do 18.30 rany....:szok: sam zasnelam w ubraniu hehe an sofie....

a ja dzis tylko 10 razy wimotowalm do teraz...heheheh.....:tak:
 
Ech ci faceci, niby 30 lat a okazuje się, że i tak niedojrzali.... Agusisko trzymaj się dzielnie, mój mąż zareagował pozytywnie - nawet bardzo, ale teraz robi fochy, że to początek ciąży, a ja zachwuje się jakbym była już z gigantycznym brzuchem!! Dziwak z niego - tłumaczę mu, że teraz to najważniejsze chwile.....

Oh gosh Zajączek i u mnie łzy wycisnął :zawstydzona/y:
 
Hej dziewczynki, malduję się! Jestem, jeszcze żyję ale ledwo co. Generalnie oscyluję wokół sedesu :-( mój synek jak sie go zapyta "co mama robi w łazience?" to kuca, pochyla głowę i robi "bleeeee" :sorry2: jesli to potrwa jeszcze cały miesiąc to nie wytrzymam psychicznie, daje słowo!
Wybaczcie, nie doczytam co dziś napisałyście, nie mam siły.
Chyba zaczynam się odwadniać, prawie wcale nie sikam :baffled: nawet pić nie moge, bo mnie odrzuca :baffled:
 
Hej dziewczynki, malduję się! Jestem, jeszcze żyję ale ledwo co. Generalnie oscyluję wokół sedesu :-( mój synek jak sie go zapyta "co mama robi w łazience?" to kuca, pochyla głowę i robi "bleeeee" :sorry2: jesli to potrwa jeszcze cały miesiąc to nie wytrzymam psychicznie, daje słowo!
Wybaczcie, nie doczytam co dziś napisałyście, nie mam siły.
Chyba zaczynam się odwadniać, prawie wcale nie sikam :baffled: nawet pić nie moge, bo mnie odrzuca :baffled:


Kochana mam to samo...co pije to herbata bez cukru....ehh:-:)-(

PRZECZYTALAM CALY WATEK.....nadrobilam 60 stron...:tak::tak:
 
reklama
hahaha ja mam to samo, ciagle sobie ze mnie zartuje, zebym nie przesadzala, bo przeciez nie mam jeszcze wielkiego brzucha, a ja mu ciagle tlumacze, ze jak juz bede miala ten moj brzuchal, to nie bedzie za mna oczami nadarzal ;) ale bardzo mnie wspiera, nie pamietam kiedy ostatni raz zmywalam, jak padam popoludniami to chodzi jak myszka, zeby mnie nie obudzic, musial dorosnac w ciagu tygodnia :) dal mi popalic na poczatku, ale teraz jest najukochanszym małżem :)
 
Do góry