reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Słuchajcie M jak przyjdzie z pracy to mnie zabije.Notowałam sobie cos przy kompie i dopiero teraz się zorientowałam że pisze z drugiej strony na jego recepcie którą dziś miałam wykupić.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Przyjmą mi taka popisana receptę,przód jest ok tylko z tyłu są moje zapiski :-D:-D:-D:-D:-D teraz mi do śmiechu ale wieczorem to już nie będzie :no::no::no:
 
HI HI Malinka ,a spod warstwy maści widać jeszcze dziąsła???:-D:-D
jeszcze trochę widac:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Słuchajcie M jak przyjdzie z pracy to mnie zabije.Notowałam sobie cos przy kompie i dopiero teraz się zorientowałam że pisze z drugiej strony na jego recepcie którą dziś miałam wykupić.:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:
Przyjmą mi taka popisana receptę,przód jest ok tylko z tyłu są moje zapiski :-D:-D:-D:-D:-D teraz mi do śmiechu ale wieczorem to już nie będzie :no::no::no:
przyjmą ci taką receptę mi julka ostatnio pomazała tył recepty i pani w aptece powiedziała że to nie problem:tak::tak::tak::tak:
 
Klaudia znowu przyszła z płaczem do domu co za głupie dziewuch w tej klasie znowu draka z natalką ,kl.przeprosiła sie z innymi koleżankami (po wczorajszej awanturze dgzie trzymała strone natalki) to natalka z buzią ,że jest debilką szmatą ,że jej nie wolno przecież z innymi gadać i odwieczne straszenie rodzicami,którzy przyjdą jutro do szkoły ,a wtedy klaudia zobaczy.no ręce opadają ,a wszystko wina mamy która bezgranicznie córce wierzy i lata po szkole i skarży na dzieci nauczycielom,rodzicom ,same dzieci ,mam dość:crazy::crazy::crazy:
 
Z tym niestety nic nie zrobisz obawiam sie, dzieci po prostu same z tego wyrosna, wiem cos na ten temat ale nie przez to ze mam takie male dziecko tylko przez to ze sama przez to przeszlam jak chodzilam do podstawowki. Wyroslysmy z tego teraz jestesy kolezankami, to taki wiek sie obawiam, jakie walki my prowdzilysmy to glowa mala.
 
a do bani napisałam osta i mi wcieło:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
wiewióreczka współczuję przechodzę teraz to samo antek płacze nie je krzyczy................trzeba to przetrwać........mi dużo dają popołudnia to że piotr jest w domu koło 16 i albo zabiera go na spacer sam albo idziemy razem i ja się regeneruję:tak::tak::tak::tak:
myszunia- nie dobrze:no:moje dzieci to lekomani połkną wszystko:szok:a co do gruszki antek też się darł jak go nią katowałam i kupiłam fride koszt 25 zł jest o niebo lepsza i antek ją toleruje może spróbuj:tak:
Powiem Ci, ze moj m na początku bardzo chętnie mi pomagał i jak wracał z pracy do była to dla mnie taka chwila relaksu..
Ale teraz bardzo się zmienił i ja wszystko robie sama, nawet juz żeby pomógł przy kąpaniu małego musze go prosić, a i to nie zawsze pomaga. Dodatkowo cały czas mi dokucza i olewa wszystko co do niego mówie:-:)-( Juz nie mam siły na to wszystko, nie wiem jak dam rade jeżeli nic się nie zmieni:-(
 
Z tym niestety nic nie zrobisz obawiam sie, dzieci po prostu same z tego wyrosna, wiem cos na ten temat ale nie przez to ze mam takie male dziecko tylko przez to ze sama przez to przeszlam jak chodzilam do podstawowki. Wyroslysmy z tego teraz jestesy kolezankami, to taki wiek sie obawiam, jakie walki my prowdzilysmy to glowa mala.
witam nową mamusie:tak::tak::tak:
 
Z tym niestety nic nie zrobisz obawiam sie, dzieci po prostu same z tego wyrosna, wiem cos na ten temat ale nie przez to ze mam takie male dziecko tylko przez to ze sama przez to przeszlam jak chodzilam do podstawowki. Wyroslysmy z tego teraz jestesy kolezankami, to taki wiek sie obawiam, jakie walki my prowdzilysmy to glowa mala.
pewnie masz racje,ale to męczące to się cyklicznie powtarza,tłumaczę,żeby sie z nią nie zadawała ,ale słyszę ,że się już zmieniła ,kilka tygodni jest dobrze i draka.Mama tej dziewczynki ma wieczne poczucie krzywdy za nat ,po prostu wszyscy sie na nią uwzieli,wszyscy są żli....pewnie jeszcze pogadanka z mamą nat.mnie czeka..cudownie ,a najchętniej to bym na nią nakrzyczała:zawstydzona/y:
 
reklama
wiewióreczka-ogadaj z nim powiedz mu jak jest ci ciężko że masz dosyć że nie dajesz rady że potrzebujesz odskoczni chwili dla siebie:tak::tak::tak::tak:a jak to nie pomoże to zrób awanture trzaśnij drzwiami i wyjdź z domu a jego zostaw z danielkiem wiem że to nia łatwe ale czasami trzeba być trochę egoistą bo inaczej zwariujesz i wpadniesz w depresję:-(
 
Do góry